Rozstanie z diewczyna

Witam chciałbym zadac pytanie.Wiec byłem z dziewczyna dwa lata wszsytko było ok gdy nagle przestałem sie z nia widywac bo wyli wazniejsi koledzy tylko koledzy imprezy itd ona czekała wiecznie na mnie wiec ostatnio sam zerwałem z nia bo sie pokuciłem przemyslalem to na spokojnie wszystko i sie zmieniłem a teraz nie wiem jak mam wrocic do niej zrobie wszystko ale ona nie chce. powiedzcie mi co mam zrobic

sluchaj,powiem ci tylko jedno....teraz jak koledzy maja cie w dupie albo kasa ci sie skonczyla i nie mozesz sobie znalesc dupy do poruchania nie pisz debilnych problemow na kafe....bo kazdy ci powie ze trzeba bylo wczesniej pomyslec jak traktowales druga osobe...madra dziewczyna ze nie chce wrocic..bardzo...i modle sie by nie wrocila do takiego debila jak ty bo moze iec o wiele wiecej

Jesteś niedojrzałym knypkiem, jeśli od dziewczyny ważniejszi byli dla Ciebie wóda i koledzy. Po prostu aż szkoa mi Cie ze swój idiotyzm.. Ale jak chcesz do niej wrócić to już na zawsze, a nie, że za tydień lub za miesic znowu Ci się odmieni bo to nie ma sensu, lepiej to dobrze przemyśl, zresztą jak sie kogos kocha to nie ma nad czym myśleć, a po drugie jakbyś ją kochał to byś jej czegoś takiego nie zrobił.. Jak chcesz do niej wrócić to napisz jej list, to w dzisiejszych czasach się nie zdarza, potem jakieś kwiaty, kolacja, wytłumacz jej, że źle postąpiłeś..chociaż nie wiem czy Ci uwierzy bo ja bym chyba nie uwierzyła po takim czymś, no chyba, że byłabym ślepo w Tobie zakochana, więc życze powodzenia.

Ja dobrze wiem co zrobiłe ze licze tylko na swoja dupe ze tak powiem ze liczy sie tylko moje szczescie a nie jej a moze ona jest szczesliwa teraz bedzie chyba lepiej jak nie bede nic robil moze kiedy cos z tego bedzie

Po co chcesz do niej wracac? Przeciez jej nie kochasz, bo jesli sie kocha to sie nie zostawia.

ale ona juz tego chciala co chwile były jakies kłutnie itd. tak ze zrobiłem to ale ja kocham i bede walczył

Teraz sie zorientowales ze jednak ja kochasz? Skoro ona sama chciala rozstania to sa marne szanse, ze wybaczy ci to wszystko. Szczerze to mam nadzieje, ze kopnie cie w dupe, a ty sie nauczysz, ze trzeba ponosić konsekwencje własnych decyzji.

to nie jest tak kochałem ja cały czas ale teraz to juz rady nie daje ale ok mooze ktros tego nie zrozumiec. koniec tamatu