Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jejku*

Warto kupic mieszkanie na parterze na strzezonym osiedlu????

Polecane posty

Gość jejku*

Mam do wyboru 2 identyczne mieszkania, jedno na wysokim parterze, drugie na 3. pietrze. Blok 3-pietrowy, bez windy, czyli jedno mieszkanie jest na poczatkowej kondygnacji, drugie na ostatniej. Osiedle ogrodzone, strzezone, monitoring 24/24 - stróz w budce. Do mieszkania na parterze przynalezy w cenie 20-metrowy schowek i miejsce w garazu, do mieszkania wyzszego - nie. Mam 3 dzieci w wieku przedszkolno-wczesnoszkolnym. Okna wychodza na 3 strony. Jedno na podworko z placem zabaw. Mamusie, co radzicie? Ja nigdy nie meiszkalam na parterze, jedynie na 3. i 8. pietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku*
Wlasnie mysle sobie,ze bylby wygodniejszy. Myk, myk i juz na dworzu, myk i z powrotem w domu. Jak osiedle strzezone,to w miare szybko dzieci moglyby na dwor wychodzic same i widzialabym je z okna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
Wiedz że na parterze wszystko słychać jak włażą i wyłażą z klatki w zimę będą buciorami trzepać ,ja mieszkam na pierwszym pietrze i tragedia w bloku 2 piętrowym 4 rodziny tylko bo 2 mieszkania dwupoziomowe ale i tak wszystko słychać ,moja mama mieszka na 4 w 4 piętrowym bloku ,dla mnie raj ,cisza i spokój .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowinkaq
ja jeztem na parterze i najbardziej wkurzaja mnie schizy ze mi do okien zagladaja wieczorami :( parter wysoki - nad uslugami. poza tym to super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam koleżanke co ma 29 lat
ja bym wolała parter ale taki z ogródkiem, mieszkam na 4 piętrze (brak windy) a wejście z zakupami (dwa tzy razy) to masakra, dobrze że dziecko duże nie muszę targać jeszcze wózka, ale prawda o ciszy, spokoju z tym 4 piętrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarowno parter jak i ostatnie pietro maja swoje zalety. Na ostatnim pietrze nikt ci po glowie skakac nie bedzie, co w blokach naprawde potrafi byc wkurzajace, mieszkania na ostatnich pietrach bywaja z reguly sloneczniejsze. Na parterze to jak pisaly kolezanki, hyc i do domu, jesli masz dzieciaki, ktore bawia sie czesto na dworze jak znalazl. Garaz i schowek - calkiem spory to zaleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nic nie słychać bo mamy z sąsiadem zamykane korytarzyki, parter wysoki a za oknem widok na park i jedną mała uliczkę osiedlową. Ważne jest na co wychodzą okna, bo jak mieszka się na parterze a okna na ruchliwą ulicę to chyba oszaleć można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku*
Okna wychodza na 3 strony - od salonu na ulicę, ale nie jest ona ruchliwa, taka osiedlowa, poza tym nie jest to blok bardzo blisko tej ulicy, tylko nieco oddalony. 2 sypialnie maja widok na drzewa, jest to wewnetrzny teren tego soiedla, jakies 30metrow dalej jest ogrodzenia a za nim domek jednorodzinny. No i 4 pokój ma okna na podwórko. A halasu z klatki schodowej nie ebdzie, gdyz tam jest podwojny przedpokoj, pierwszy to taki odpowiednik wiatrołapu w domkach jednorodzinnych i mozna go sobie zamknac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybralabym parter ale
Najchetniej z ogrodkiem:) fajnie ze osiedle jest strzezone. Teraz mieszkam na 3,nie jest zle,jeszcze mieszkanie nad nami jest puste,ale jak mam wizje targania wozka na gore to ppowoli zaczynam zalowac. Tyle ze jezeli jest to ostatnie pietro w bloku to bym sie zastanawiala,bo czesto tak jest,ze latem sa to bardzo gorace mieszkania -sloonce nagrzewa dach,a zima zimne-nikt wyzej nie mieszka,dach bezposrednio wiec chlod,a jak pada to nawet w nowych blokach potrafi dach przeciekac. Znam takie historie. Wybralabym parter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku*
Moje dzieci już z wózków wyrosły, ale z kolei targałabym rowery, a na parterze nawet do domu bym nie musiałaich brac, bo jest ten wielki schowek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko parter:)
:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam na parterze a mieszkałam na 3 piętrze więc parter jest o 1000 razy lepszy. Zakupy czy wózek czy dziecko wnosi się momentalnie, z balkonu patrzyłam na dziecko, które w piaskownicy siedziało itd. Jest minus taki, że ulotkarze, instalatorzy etc zawsze pod 1 dzwonią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku*
Tu nikt mi nie zadzwoni, bo po pierwsze to mieszkanie nie jest pod numerem jeden, po drugie jest stroz i to do niego dzwonia wszyscy,ktorzy chca wejsc na teren osiedla. Dzieki,chyba na tym parterze jednak stanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale moze na osiedlu autorki nei będzie roznoszenia ulotek skoro strażnik w budce pilnuje wjazdu :) u nas nie ma wstępu dla żadnego handlu obnośnego ani ulotek, rada osiedla tak ustaliła i nie wpuszczają...tzn raz na pół roku komuś sie uda wleźć ale to naprawdę rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niestety nie mam osiedla ogrodzonego:) Ale tak czy inaczej jest o wiele więcej zalet mieszkania na parterze. Teraz w 9 miesiącu ciąży cieszę się, że nie muszę wspinać się na 3 piętro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×