Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiwi1988ldz

Studia a wiek i trudny kierunek.

Polecane posty

Mam dość głupie pytanie, czy myślicie że osoba która ma 25 lat ma szanse jeszcze iść na jakiś trudny kierunek? Czy jest teraz sens np na studia prawnicze czy raczej na takie kierunki już za późno??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha3
nudzisz się w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurek2
Myślę że każdy wiek jest dobry na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iść zawsze można, ale nie wiem
czy jest sens. i tu nie chodzi o trudność kierunku, ale o to, ze to dość długotrwały proces (wcale nie 5 lat, tylko trzeba liczyć te 10 bo aplikacje itp) jak wiesz, ze po tym bedziesz mieć robotę, jasne idź, ale liczyć że coś się znajdzie gdy wokół pełno młodszych będzie, albo w Twoim wieku ale z doświadczeniem większym to lepiejnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredniucha3 a co ma dom do tego?:) Czyli co jak ma się dzieci to jak juz człowiek kończy jeden kierunek to juz ma siedziec w domu i zakończyć swoją edukacje na tym co ma obecnie?:) Hmmm to na jakie studia teraz nie jest za późno, aby Sobie na jeszcze jakieś pójść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iść zawsze można, ale nie wiem
czy jest sens. i tu nie chodzi o trudność kierunku, ale o to, ze to dość długotrwały proces (wcale nie 5 lat, tylko trzeba liczyć te 10 bo aplikacje itp) jak wiesz, ze po tym bedziesz mieć robotę, jasne idź, ale liczyć że coś się znajdzie gdy wokół pełno młodszych będzie, albo w Twoim wieku ale z doświadczeniem większym to lepiejnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no kto?
nie jest za późno na naukę. jak cię to kręci? ja bym nie myślała tylko działała, jeśli miałoby to mnie uszcześliwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia_85
Ja myślę, że akurat na takie studia można iść, bo można je zrobić zaocznie. Natomiast np. na taką medycynę obawiam się, że jest już za późno. :( Znam jednak osoby po 30-stce, które studiują dziennie (różne kierunki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że jestem pośrednikiem nieruchomości to znaczy że mam już do końca życia tylko tego się 3mać?:o Do końca życia mam siedzieć w nieruchomościach?:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HulahopowiANKA
jasne, ze idź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od zawsze interesowało mnie prawo dla rozrywki sama z Siebie czytałam KK:D wiem nie normalne to :D. Interesowała mnie psychologia i prawo od zawsze :) była to taka moja rozrywka :) Kodeks karny i książki psychologiczne :) lecz teraz nie wiem czemu chce zrobić coś więcej w tym kierunku niż tylko się tym interesować:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 30 i poszłam na trudny (dla mnie) kierunek. jedne studia juz skończyłam, teraz studiuje zupełnie co innego. Według mnie to niemądre pytanie zadajesz...25l i za późno? w tym wieku to może na późno na białe rajstopki, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha3
""Hmmm to na jakie studia teraz nie jest za późno, aby Sobie na jeszcze jakieś pójść?"" jeżeli nie masz pasji, skonkretyzowanych zainteresowań albo chociażby ochoty na zmianę pracy i na studia chcesz tylko sobie PÓJŚĆ byle PÓJŚĆ - to trochę mnie to dziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredniucha3 przeczytaj moje posty a nie zadajesz durne pytania :) napisałam wyraznie że nie mam zamiaru całe zycie siedzieć w nieruchomościach, oraz że prawo i psychologia to moja pasja a teraz czuje że chce zrobic z tym cos więcej a nie tylko sie tym interesowac, wiec chyba raczej nie mam zamiaru tam pójśc tak aby Sobie chodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha3
szczerze mówiąc wierzyć mi się nie chce, że jesteś osobą wykształconą - chyba, że dobrze się maskujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 27 lat 4 rok prawa i szczerze nikomu nie polecam. Zaczynalam od dziennych i narzekalam ze bylo trudno tyle nauki a prawada jest taka ze na dziennych czlowiek mial codziennie kontakt z wiedza studia byly w sumie najwazniejsze. Pozniej poznalam meza nie bylo latwo pogodzic zwiazek ze studiami prawniczymi bo nie chcialam tez weekendowego zwiazku. Zaczelismy dorastac doszlismy do wniosku ze chcemy sie pobrac przeszlam na zaoczne znalazlam prace w kanelarii i dostalam w dupe W pracy bardzo duze wymagania pozatym 1 rok malzenstwa naprawde wymaga ciezkiej pracy no i studia ktore mialby byc najwazniejsze a przeziec byly jeszcze inne wazne rzeczy UWAGA !!!! moja pensja po 2 latach pracy na samodzielnym barrdzo odpowiedzialnym stanowisku minimalna krajowa : czyli 1,1 tys Kolezanki ktore dostaly sie na aplikacje zarabiaja dokladnie tyle samo jedyny plus szef placi za aplikacje Zalezy kto jakie ma priorytety nie da sie robic kariery i byc dobra zona matka cos trzeba wybrac cos co bedzie najwazniejsze. Po studiach wcale nie jest latwo dzisiaj juz jest tyle kancelarii ze zakladac swoja nie ma sensu bo klientow brakuje a pracowac u kogos tylko w jakiejs duzej kancelarii bo w malej tez klientow brak i zatrudniac nie chca. w duzej kancelarii naprawde trzeba sie liczyc z duzymi wymaganiami natomiast aplikacje sedziowskie/ prokuratorskie prawie niemozliwe do dostania sie chyba ze dla niezwykle wybitnych o warunkach tej aplikacji tez duzoby mowic Ostatnia sprawa te studia niczego nie ucza to jest bezsensowne wkuwanie czesto bezsensownych rzeczy masa niepotrzebnych przedmiotow Wszystko czego sie nauczylam nauczylam sie w pracy rzygac mi sie chce tmyi studiami wolalabym sie rozwijac w swoim zawodzie i poszerzac te dziedziny prawa ktorymi sie zjamuje zamiast tracic czas na kolejna sesje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panprzemas
mialem na leku goscia ktory byl juz po 30, trzeci raz na 1 roku ;p chyba w pewnym wieku po prostu sie juz nie chce orac ciezkich rzeczy. jak masz sile i chec to czemu nie? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredniucha3 No tak :) na tym forum każdy o wszystkich wszystko wie i oczywiście zawsze lepiej niż sam zainteresowany:). Żałosne to jest, że tak wszyscy wszystkich tak oceniają :) może jeśli chcesz mi podciąć skrzydła to może wcale się nie wypowiadaj i mnie nie zniechęcaj?:) dziękuję bardzo:) A jeśli masz ochotę wypowiadać się w moim temacie to może wypadało by mnie poznać albo na normalnym gruncie wymienić kilka zdań ( nie mówię tu o forum) nim wystawisz mi taka plakietkę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S. Pozatym w pewnym wieku czlowiek juz sie nie nadaje do nauki majac lat 19-20 kiedy zaczynalam ( mialam dluga przerwe zastanawialam sie czy w ogole nie zrezygnowac) mialam sile na codzienna ciezka nauke do poznych godzin nocnych przez caly rok akademicki jak bylo trzeba to i nie eraz przed samym egzaminem czlowiek nic nie spal bo powtarzal a teraz juz wiek nie ten zasypia sie nad ksiazke nie ma sie ju tej cierpliwosci a o nauce wczesnie rano pozno wieczorem albo przez cala noc mowy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23123213qw
ja mam kolezzankę, co w tym wieku poszła na medycynę, niedługo kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×