czy są tu osoby które sie cieszą ze nie poszly na studia albo zrezygnowały??

mój kierunek podoba się wielu osobom ale stwierdziłam, ze to nie dla nie i się pomyliłam innych nie planuję czy jestem skazana na porażkę życiową, bo niektórzy mi to sugerują??

to zależy. Teraz znajdziesz sobie pracę w jakims dennym spożywczaku na kasie. Ja za pięc lat, kiedy skończę studia, też będę pracować na kasie, bo po moim kierunku nie ma pracy, a ty będziesz do tego czasu moją szefową

taj ja zrezygnowalam w tym roku.

Z Każdym Dniem a co studiujesz?

studiuję bezrobocie! Tj. dziennikarstwo Ale nie powiem, podobają mi się te studia, spoko ludzie i w ogóle jest ciekawie :D

Znam mężczyzne 10lat po politechnice który żałuje do dziś że skończył te studia,twierdzi że zmarnował życie i obwinia rodzinę zwłaszcza ojca że wymagał od niego tego by studiował a tymczasem marzeniem tego mężczyzny było zostać drugim Kubicą. Dziś prowadzi własną firmę i od zawsze zapija się z żalu o stare dzieje oraz żałuje tego że studiował.

Prawidłowo :) Po co masz się męczyć na jakimś innym kierunku tylko dlatego , że niby jest przyszłościowy. Mój brat cioteczny właśnie zaczął studia dziennikarskie. Nie wyobrażał sobie studiować niczego innego:) Czas pokaże ;)

rzuć studia, RZUĆ jeśli nie chcesz studiować! Ja nie rzuciłam, choć bardzo chciałam i do dziś żałuję, wpakowałam się w jakąś dziwną depresję. Na szczęście mam niecałe 23 lata i jeszcze sądzę, ze mam szansę zrobić w życiu to co chcę, ale zapewniam, że nigdy, ale to już NIGDY nie będę brać czyjejś "opinii" pod uwagę jeśli chodzi o moje własne wybory życiwe :(