Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata..35

problemy z mężem i rodziną

Polecane posty

Gość agata..35

Sprawa wygląda tak. Mam męża od 5 lat, mamy dwie córki 2 i 3 lata. Mąż lubi kożystać z facebooka, ja ostatnio też założyłam konto, ale mnie aż tak nie ciągnie i nie przesiaduję za dużo, on tak. Odezwala się jego stara znajoma , po jakimś czasie o dziwo się przyznał sam że to jego dawna miłość, ona pisała coraz częściej, zaczeli rozmawiac na gg, potem pojawiły się jej komentarze także pod moimi zdjęciami ale nie reagowałam. Dość miło pisała ale nie chciałam wdawać się w rozmowy, tylko moja kuzynka pisała jej pod tymi komentarzami sugestie rozne ze zonaci sa nie tykalni,a ma inne naziwsko wiec ona pewnie nie kojarzyla ze to ktos z rodziny. Nastepnie brat męża mi doniósł że wie, że się sptokali. No jak brak męża jest nie lojalny wobec brata to na prawde się coś musi kroić. Poprosiłam kuzynke by z druga kuzynką, śledziły moje męża, bo obie nie pracuję. Tak wogole to ta druga kuzynka kiedys spotykala sie z moim szwagrem tym właśnie męża bratem, poprosiłam ją żeby do niego się odezwała i wyciągnęła informacje nowe, o których może mi nie chce powiedzieć. Niestety matka męża i jego brata czyli moja teściowa nigdy tej dziewczyny nie lubiła i wprawdzie teść odebrał gdy zadzowniła do niego do domu, ale powtórzył tesciowej i była jazda, powiedziała synowi że nie życzy sobie żeby tamta dzwoniła. A to przecież wszystko było w mojej sprawie, a nie dlatego żeby do siebie wrócili. No i ta kuzynka jest zła teraz na mnie. Jej przyrodni brat zadzwonił do męża brata i nawymyslał mu. Z tamtym to wogóle byly cyrki, bo kiedyś niby potrącił samochodem psa teściowej mojej, ale się wszystkiego wyparł. W każdym razie wszyscy mi teraz mają coś za złe, zadzowniłam do brata męża i spytałam go, bo wiedziałam że już teraz kuzynka nic mi nie pomoże no i on przyznał że mąż mój pewnie ma romans z tamtą. Zdenerwowałam się strasznie, męża nie było w domu więc na facebooka nawymyślałam tamtej, dołączyła moja siostra która mieszka w Anglii, ona zna całą historie i we dwie na tamtą naskoczyłyśmy. Wieczorem zadzwoniła do mnie teściowa ale za dużo nie powiedziałą, bo teść wyrwał jej słuchawkę. Pewnie wściekła była że na facebooku robię wstyd jej synowi, a mojemu męzowi. Moja siostra dzwoniła do mnie i ustalałyśmy co zrobić, no więc ona wpadła na pomysł że jej narzeczony napisze do tamtej laski i wybada teren. Problem jest taki że go spławiła ale nic dziwnego jak zobaczyła w znajomych jego, moją siostrę, która wczesniej jej nawymyślała. I teraz to ja wyszłam na głupią. Moja matka powiedziała że chce się spotkać z zięciem a moim mężem, to może mu przemówi do rozumu. Co mam zrobić? Wszyscy mi mają teraz coś za złe, nawet mąż, dalej pisze z tamtą laską, do romansu przyznać się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata..35
nikt nic nie doradzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×