Platforma Obywatelska niszczy ten kraj, a poparcie nadal mają na poziome 30 proc

zatkalo kakało bo chciałbyś porównywac Polskę do Niemiec czy Francji:D:D:D:D:D

mieszkałam tam przez kilka lat w latach 80, bogaty kraj w oczach przybyszy z Polski podobnie Bułgaria i Rumunia. Dzisiaj bieda z nędzą i ubóstwem - dziękuję, że mieszkam w Polsce.

za co nas Bog pokaral

((())))) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Tak no porownuje i co myslisz ze te kraje tak odstastaja jestesmy coraz blizej rumunii a nie anglii i gadanie tuska co on nie zrobi dla wzrostu gospodarczego juz nie wystarcza:) zamiast wzrostu gospodarczego to ka widze amber gold klamiaca pania kopacz afere hazardowa kuriozalne niedopelnienia obowiazkow przy ekschumacjach(sic!)afere z receptami i tak mozna by wymieniac a co do kaczynskiego to straszemie nim juz nie wystarczy KACZYNSKI NIE RZADZI ZA TO WSZYSTKO ODPOWIEDZIALNY jesy tusk i po:)

Komisja Europejska podniosła prognozę wzrostu gospodarczego Polski w tym roku: z 2,5 do 2,7 proc. PKB. W 2012 r. wzrost Polski będzie największy w UE - podkreślił komisarz UE ds. gospodarczych Olli Rehn. W 2013 r. polskie PKB ma wzrosnąć o 2,6 procent. - W Polsce spodziewamy się najwyższego wzrostu gospodarczego w UE w 2012 roku i utrzymania tego tempa wzrostu w 2013 r. Polska jest jedynym państwem członkowskim, które nie ucierpiało z powodu recesji i kryzysu finansowego - powiedział Rehn podczas prezentacji najnowszych prognoz gospodarczych KE.

W opublikowanych w piątek prognozach Komisja Europejska przewiduje wzrost PKB Polski w 2012 r. na poziomie 2,7 proc., a w 2013 r. - 2,6 proc. Jeszcze w lutym KE przewidywała polski wzrost PKB w tym roku na 2,5 proc. Dla porównania, w całej UE wzrost PKB w tym roku ma wynieść 0 proc., a w strefie euro minus 0,3 proc.; w przyszłym roku odpowiednio: 1,3 proc. i 1 proc. PKB. Jak zauważa jednak Komisja, 2,7 proc. wzrostu PKB to znaczne spowolnienie względem 4,3 proc. PKB w 2011 roku. Polskie PKB znacznie zwolni w 2012 r. na fali pogarszającego się globalnego popytu i kontynuowanych wysiłków konsolidacji finansów. Podobny wzrost przewidywany jest na kolejny rok - czytamy w raporcie KE. Analitycy KE przewidują spadek inflacji mierzonej wskaźnikiem HICP w Polsce z 3,9 proc. w ubiegłym roku do 3,7 proc. w bieżącym roku i do 2,9 proc. w 2013 r., odzwierciedlający stopniowy spadek cen dóbr konsumpcyjnych i słabszy popyt wewnętrzny. Co więcej, KE przewiduje, że Polska spełni unijny wymóg obniżenia deficytu finansów publicznych do 3 proc. w tym roku. W 2012 roku pomimo znaczącego spowolnienia wzrostu PKB, oczekuje się, że deficyt spadnie do 3 proc. PKB na fali pakietu środków konsolidacji strukturalnej przyjętych w 2011 r., które pozostaną w mocy w 2012 r. i będą wsparte dodatkowymi środkami - czytamy.

W 2013 r., przy założeniu niezmienionej polityki gospodarczej, KE szacuje deficyt sektora polskich finansów publicznych na 2,5 procent. To oznacza, że Polska ma szanse na wyjście z procedury nadmiernego deficytu, wszczętej w 2009 roku. Zanim jednak to nastąpi, to KE będzie musiała taką rekomendację ws. ewentualnego zamknięcia procedury nadmiernego deficytu przeciwko Polsce, zgłosić Radzie Ekofin (ministrowie finansów UE) i to ona podejmie ostateczna decyzję. Rehn zapowiedział, że 30 mają wyciągnie polityczne wnioski z prognoz gospodarczych oraz nadesłanych do Brukseli narodowych planów reform i podejmie decyzje ws. rekomendacji politycznych dla państw UE, w tym w sprawie procedury nadmiernego deficytu. KE spodziewa się też zmniejszenia zadłużenia polskiego sektora finansów publicznych z szacowanych 56,3 proc. PKB w 2011 r. do 55 proc. w 2012 r. i 53,7 proc. w 2013 roku. W latach 2012-2013 Komisja spodziewa się dobrej sytuacji na polskim rynku pracy, choć zaznacza, że ogólne spowolnienie gospodarcze ograniczy wzrost stopy zatrudnienia do zaledwie 0,3 proc. w 2012 r., i 0,4 proc. w 2013 r. Przewidywana liczba bezrobotnych ustabilizuje się: lekki wzrost stopy bezrobocia nastąpi w 2012 r. do 9,8 proc. z 9,7 proc. w 2011 r. i marginalnie spadnie potem do 9,6 proc. - wyliczają analitycy

i przestac pierdolić kocopoły na temat sytuacji gospodarczej Polski. TAK NAS OCENIAJĄ INNI.

Tusk, ODEJDZ precz

jest tak dobrze a ludzie nie maja pracy

również w Niemczech i USA. to cecha systemu kapitalistycznego i okresu "dorabiania" sie przez państwo

HIPHIP HUUURA KOMISJA EU DOBRZE O NAS NAPISALA NA PROSBE MERKEL PO PROSBIE JEJ KMIOTKA TUSKA:D co to znaczy dla zwyklego polaka? NIC juz pomijaja ze z ich prognozami jest jak z tymi meteorologicznymi-nie sprawdzaja sie

pic na wode

było w latach poprzednich. Polska wychodziła lepiej niż w prognozach

kto im tam wierzy

to że jego dzieci i wnuki szybciej beda miały tak dobrze jak niemieckie.

wystarczy przeczytać :D http://www.aferyprawa.eu/Polityka/Osiagniecia-rzadu-Donalda-Tuska-jedynie-w-zadluzaniu-Polakow-3601

opublikowano: 26-10-2010 :D

To sa tylko prognozy przypuszczenia nie ma co porownywac z poprzednimi latami bo sytuacja jest zmienna tak tak przedtem miala byc irlandia teraz niemcy a pozniej co chyba UBekistan hehe ps te prognozy saa tao prawdopodobne jak to co mowi tusk W CZASIE PRZYSZLYM(jak zawsze) czyli nie sa oczywiscie:)

i ponarzekajmy a PO i tak wygra...za kazdym razem wyborów jakichkolwiek ktos narzeka w coraz to wiekszej ilości a PO za kazdym razem ma wieksze poparcie i wygrywa :( co tu rządzi?

moze jak w chinach

co zrobic jak ludzie nie maja rozumu

platforma kupuje głosy w więzieniach i wioskach, poważnie!

własnie oni kupują..nasz też chca "kupic" obietnicami bez pokrycia, tak jak wymyslili te roczne macierzynskie szmacierzyńskie!

Czlowieku to sa miliony urzednikow ktore sa notabene ich niewolnikami nie ma po u wladzy nie ma stolka proste powaznie tak jest oni MUSZA na nich zaglosowac

madrego trudno oszukac

to prawda.putin pomoze

Ktorzy mialo byc ah ta pozna godzina:)

głosują na nich m.in. tumany, którzy myślą, że przez sam fakt zagłosowania na PO będą należeć do elity, którzy zaufali tvnowskiej propagandzie sukcesu, ale już zaczynają się budzić bo zaczyna być coraz bardziej dostrzegalny dysonans między propagandą a rzeczywistością.