Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arena505

Mam kleszcza w uchu;/ nie wiem jakim cudem,niechodze po lasach.

Polecane posty

Gość Arena505

Czesto nosze kaptur,co mam zrobic teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arena505
śmierdzi mi chuujem z mordy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arena505
ojeju:(( ludzie ja chce zyc,w zyciu nie mialam klesza. dzwonic na pogotowie? albo przejsc sie do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arena505
idzcie podszywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tu tlumaczyc.
zadzwon do lekarza dyzurujacego. i sie zapytaj co masz zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tobie za to
w uchu czyli gdzie?wlazł tam głebiej czy gdzieś na czubku. nie ma kogos kto moglby ci go wyjąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przejdz sie jutro do osrodka , albo jeszcze dzis do szpitala, jak wolisz. my ci go nie wyjmniejmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tobie za to
to idz lepiej do szpitala, dzis pewnie zaden lekarz nie przyjmuje. jakos Ci go wyjmą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a niech stracę, wypowiem się jak należy Idzisz na SOR/izbę przyjęć, rejestrujesz się i zostajesz przyjęty. Nie masz ubezpieczenia, zostawiasz 300 zł i wracasz do domu Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×