Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 120 kg

Czy jakiś facet by się umówił z kobietą, która waży 120 kg?

Polecane posty

Gość 120 kg

Są tacy śmiałkowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz24
Ciężka sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 120 kg
Revolver, ale te kobiety mogły z czasem się tak roztyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kosmita z reklamy
ja tak akurat przymierzam sie do kiszenia kapusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
120 kg mogą w czasie się zaniedbać- mogą być też chore i wtedy to już nie jest śmieszne ani zabawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saaaaaabrina
Dla mnie Ci którzy są z tymi 70-80 kg już mają spaczone gusta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaka to choroba
sprawia, ze tyje sie do 120 kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka to choroba sprawia, ze tyje sie do 120 kg? np.psychiczna lub inne - Zespół Cushinga, policystycznych jajników, niedoczynność tarczycy, niedobór chromu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaka to choroba
Tylko przy leczeniu mozna to tycie powstrzymać, a chyba nie ma tak, ze ktos sie budzi nagle z 70 kg nadwagą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktos nie umie
zadbac o diete to niech ma pretensje tylko do siebie i sie psychika nie zaslania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym tak zwana "żywność" to chemiczne odpady - najtańsze z możliwych ....a masa wpierdala i delektuje sie...:classic_cool: potem dziwne rzeczy się dzieją z ludźmi....i nie bronię tych , którzy nie dbają o siebie - lecz wszystkich się nie da zaszufladkować do jednej szuflady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mondeppi
Tym bardziej nie chciał bym się umówić z osobą chorą psychicznie... Osoby naprawdę chore to mały odsetek. Mój przyjaciel ważył 105 kg... zszedł do 60. Bo chciał...Fakt, że mając jeden kompleks popadamy w paranoję o 180 stopni, jednak mimo wszystko, jak komuś zależy to do tego dąży z całych sił. Znam też jedną osobę, która wszystko "zapycha" czekoladą i słodyczami - je, bo jest gruba i nikt jej nie chce, je, gdy ma zły dzień, je, bo lubi słodkości... Tacy ludzie mają problem i należy im pomóc, aczkolwiek kto chciałby próbować zmienić kogoś z problemem? Zwłaszcza takim, który na pierwszy rzut oka widać i to odstrasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×