Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monster high123

Jak kupujecie obuwie zimowe dladzieci?

Polecane posty

Gość Monster high123

Cora ma rozmiar 21i po zmierzeniu byly na styk wiec wybralam 22ale sa o 1cm za duze cholera chodzi jak kaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba skarpeta
i za 2-3 mc beda na styk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
Może są za miękkie albo za sztywne bo ze ma 1 cm luzu to ok ,może za szerokie jest wiele czynników nie tylko rozmiar które mogą za to odpowiadać ,inna sprawa że może dziecko nie jest przyzwyczajone to tego typu buta ,zimowe buty są wysokie z reguły cięższe od innych butów więc dobrze zmierz jeszcze raz omacaj co trzeba nie tylko paluszki ale i całą stopę postaraj sie wyczuć i daj dziecku pochodzić w butach po domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupuję o numer większe. Właśnie wczoraj byliśmy na zakupach i kupiłam jej rozmiar 24 (jak palce u stóp dosunęłam do początku to za piętę mogłam spokojnie włożyć swój palec wskazujący). Macanie buta z przodu w palcach nic nie dawało, bo zimowe buty są twarde z przodu i nie da się za bardzo wyczuć paluszków dziecka, przynajmniej ja nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą przeczytałam ten topik, i z ulgą odnalazłam paragon za buty mojego dziecka. Kupiłam taki sam rozm. jaki nosi obecnie czyli na styk, niby jest jakieś 0,5cm luzu, ale to faktycznie za mało, bo za miesiąc, dwa będą przyciasne. Dziś pójdę wymienić na większe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej postawić nóżke żeby mieć pewność że paluszków nie podkurcza zaznaczyć długość i zrobić patyczek:) podsuwając stópkę do przodu żeby sprawdzić palcem z tyłu nie masz gwarancji że palce ma rozprostowane a dzieci często podkurczaja jakby sie trzymały podłoża:p muszą być większe min 0,5 cm do 1 cm a pamietaj że zimowe zawsze i tak muszą być lużniejsze żeby stopa nie marzła nawet dla nas:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stolik do kawy
Jeśli dziecko jest male dobrym rozwiązaniem jest potyczek. But zimowy musi być większy 1 będziesz wkładać dziecku cieplejsze skarpety, 2. Musi mieć warstwę izolacja z powietrza żeby mu noga nie zmarzla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grubsze, ciepłe skarpety rozwiążą sprawę ciut za dużych butków, ja odkryłam ciepłe rzeczy z owczej wełny, idealne na jesień/zimę. obczajcie sobie woolpower, w końcu coś naturalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiiisze w ten sposob
dokladnie, zimowe buty powinny byc o numer wieksze-dziecku przez kilka miesiecy zimowych moze nozka urosnac no i racja ze skarpetami-jak bedzie -20 to grube skarpety powinny sie zmiescic, a byty na styk to nie jest dobry pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiiisze w ten sposob
Moje dziecko z reguly we wszyskich nowych butach w pierwszy dzien dziwnie chodzi-noga musi sie przyzwyczaic. Ja tez tak mam z prawie kazdym obuwiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej moja corka to sam
Ma 7lat rozmiar 31,ale kozaki kupilam na 32 bardzo duza noga sie w nich wydaje ,a jest niska 118cm :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×