byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Zapraszam wszystkie dziewczyny,które po raz pierwszy zostaną mamami :) Wiem,że jest już trochę takich tematów,ale wszędzie dziewczyny wytworzyły już kącik wspólnej adoracji i nowych nawet nie zauważają. Mam nadzieję,że uda nam się razem cieszyć pierwszą ciążą jaki i trochę na jej uroki"ponarzekać" jak również dowiedzieć się jakiś ciekawostek od siebie na wzajem :) O mnie : Jestem w 6 tygodniu pierwszej ciąży, termin mam na czerwiec i póki co więcej obaw i niepewności niż radości:) też tak macie/miałyście ? pozdrawiam

no chetnie sie dolacze :) ja jestem w 24tc pierwszej ciazy:) mam 22 lata i jestem z Rzeszowa :) bede miala synka :)

o jak miło,że ktoś dołączył :) Czyli wszystkie obawy związane z pierwszym trymestrem masz poza sobą- fajnie :) też bym tak chciała :P Powiedz mi jeszcze zanim poznałaś płeć to "wolałaś" córke czy synka? :) Ja bym tak bardzo chciała córeczke (to myśl pierwsza) a potem mówie obojętne byle zdrowe :)

hmm od poczatku jak sie tylko dowiedzialam to czulam ze bedzie syn, nie wiem czemu ale tak poprostu czulam, pozniej mialam chwilaowa zajawke na coreczke ale okazalo sie ze to faktycznie synek :) i ciesze sie :) ja o ciazy dowiedzialam sie w 6tc i widzialam juz wtedy bijace serduszko - cudone uczucie :) tak mialam mega obawy, co chwile chodzilam do toalety sprawdzac czy przypadkiem krwi nie ma, przed kazda wizyta u lekarza z nerwow prawie mdlalam, bo balam sie czy wszystko w porzadku i czy serduszko nie przestalo bic..... masakra, normalnie masakra, teraz tez mam to samo ale w mniejszym stopniu bo juz czuje ruchy, wiec wiem ze wszystko wporzadku, teraz martwie sie tym zeby szyjka sie nie skracala no i zeby lozysko bylo na wlasciwym miejscu :) ja jestem juz po badaniach polowkowych 4D i lekarz nie zauwazyl niczego niepokojacego, wiec lepiej sie czuje z faktem ze z synkiem wszystko wporzadku :) |powiem tak, sama zobaczysz ze na kazdy etapie ciazy bedziesz sie baaaaardzo martwila czy wszystko wporzadku... kazdy bol brzucha bedze dla Ciebie czyms niepokojacym i moja dobra rada, jezeli naprawde bardzo boli, badz boli dluzszy okres czasu (np caly dzien) to lec odrazu do lekarza (szpitala) ja juz mam na swoim koncie 3 pobyty w szpitalu... ale na szczescie wszystko koncazylo sie dobrze :) mam nadzieje ze kolejna moja wizyta w szpitalu to bedzie juz na porodowce w walentynki :)

dzieki za rady :) poki co biore luteinę dopochwowo od momentu jak zobaczyłam 2 kreski i nic sie nie dzieje :) nie mam żadnych bóli skurczy ani plamień, beta tez rosła książkowo jak i progesteron ale i tak jest ale :) och byle do czwartku :) Widzisz siedze na kafe i czytam różne rzeczy czesto nawet jak nie chce to i tak się rzuci w oczy najchętniej bym stąd poszła ale to silniejsze hihihi ;) Jestem pewna,że kolejny raz będziesz w szpitalu na porodówce - tego Ci zycze ! :) Jak się odżywiałaś w tych pierwszych m-cach ?

powiem ze jadlam raczej wszystko, no wiadomo ze staralam sie odzywiac zdrowo ale mialam tam jakies smaki ale do czasu...... w 9tc jak bylam po raz 2 w szpitalu to wykryto u mnie toxoplazmoze... (zrob koniecznie badanie na toxo!) i przepisali mi antybiotyk ktory bede musiala brac do konca ciazy, lek ten jest calkowiecie bezpieczny i wrecz stworzony dla kobiet w ciazy z ta choroba (choroba od kota, nie przenosi sie z ludzia na ludzia) i od tego czasmu mam zero apetytu i odzywiam sie tragicznie bym powiedziala.,.... kolacji wogole nie jadam bo nie mam ochoty, z obiadem to tez roznie, raz zjem a raz nie... nadrabiam wszystko witaminami. oczywiscie staram sie jesc jakies owoce czy jogurty ale to tez nie takie proste jak sie zwyczajnie na to ochoty nie ma.... no i koniec koncow ten antybiotyk oczywiscie bedzie mi towazyszyl juz do rozwiazania ale maluszkowi nie szkodzi i maluszek jest zdrowy :)

dobra ja ide juz spac, jutro sie odezwe :)

badanie na toksoplazmozę cytomegalie i różyczkę robiła wszystko jest okey. Cyto miałam przechorowaną, toksoplazmozę nie i też jej nie miałam dlatego teraz żadnych surowych mięsek i innych cudów nie tykam. Ah to taki wspaniały medykament ze odbiera apetyt i to zwłaszcza w ciazy - no cóż chemia ehh ale dobrze ze dziecko będzie zdrowe. Widzę,że też się masz w tej ciąży ;)

To i ja się dołączę chociaż u mnie już 31 tc ale mamą będę po raz pierwszy :) Planowany termin to 1 styczeń 2013, a na świat ma przyjść córa. Ogólnie ciąże znoszę jak narazie dobrze, ale myśl o porodzie powoduje uu mnie ścisk gardła i okropny lęk :(

Hej ja jestem w 15i nie wiem kiedy to zlecialo. Nie planowana. Usg12tyg gdy dziecko ruszalo sie jak szalone wprawilo mnie w radosc. Co do obaw to czuje ze jestem bardzo wrazliwa na rozciaganie sie brzucha np .. Miewalam tez bole ktore doprowadzaly fo placzu. Duzo czytam w necie .. Poki co o ciazy niekiedy o niemowletach. Kobiety powtarzaja ze wszystko do przezycia ale naczytalam sie okropnych orzypadkow i boje sie tego a najb martwie zeby dziecko bylo zdrowe. Poza tym mam duzo stresow z praca i wspolokatorami.. Chcialabym predko zmienic swojesrodowisko na b. Sprzyjajace ciazy ale poki co to niemozliwe. Nie wie co wiecej.. Jestem jedynaczka rodzice w Polsce ja w Anglii. Torche ciezko..

oooooo super :) ze tutaj teraz będziemy :) im więcej tym lepiej Jagusiu co prawda odpisałam ci na temacie schizującym ;) Kasiu ja też w Anglii, ale na okres ciaży w Polsce ,gdzie jestes w uk? zmykam spać jutro się tutaj odezwe śpijcie i wypoczywajcie, buźki :)

Do madra .. Cały czas w anglii .. Poród itp tu jest mój mąż.. Chyba by sie zaplaca jakby go zostawila .

Gdzie jestem w uk .. Warwickshire .. Nie chce pisac miasta ale niedaleko Coventry ale planuje zmienić miasto na stale za jakiś czas ..

Czesc, ja tez sie bardzo cieszę - to początek 14 tygodnia (jesli czegos nie pomylilam ), termin mam na koniec kwietnia 2013....czuje ze to dziewczynka, chociaz wolalabym chlopca :D pozdrawiam !

fajnie coraz wiecej nas tu jest :) ja mam dzis wizyte u lekarza, wiec jak wroce to Wam opowiem :)

hej dziewczyny a tez sie z checia przylacze jako pierworodka. jestem w 23 tyg i bede miala chlopca(choc wolalabym dziewczynke) ale reklamacji skladac chyba nie mozna :) teraz na tym etapie to chyba bardziej moge ponazekac.. jakos tak nie moge zaakceptowac swoego ciala... te grubane nogi i wielkie cycye. masakra. ale nie zazdrszcze wszystkiem tym co sa w 1 trymestrze b nie chcialabym do tego wrocic... te wszystkie mdlosci i inne... masakra. mam nadzieje zewatek bedzie sie krecil i ze nie umrze

keysy2121 o prosze kogo ja tu widze!! pisze na tamtym forum a tam cisza... opowiadaj co u Ciebie?! u mnie wszystko wporzadku maly szaleje w brzuszku, jestem po badaniach polowkowych 4D i wszytsko wporzadku :) kurcze ale fajne ze Cie znow widze :)

Hej, ja jestem w 9 tygodniu ciąży, to moja pierwsza ciąża.Nie mam żadnych mdłości, wymiotów. Pierwszą wizyte u lekarza mam 30.10

XSoniaX witaj :) huhu dopiero pierwsza wizyte? no to pozno sie wybierasz.... mam nadzieje ze wiesz zeby dostac pieniadze od panstwa musisz miec 1 wizyte wczesniej niz 10tc ja ciaze znosze rewelacyjnie, praktycznie zero objawow :)

Mam za sobą dwa pobyty w szpitalu z powodu plamienia/krwawienia także o becikowe się nie martwie:P Teraz przyjmuję luteinę dopochwowo.

okresu nie mam od 7 dni, trzy testy pokazały dwie kreski (co prawda slabe ale widoczne!) ... dziś ide do lekarza kochane mamusie powiedzcie mi czy juz dzis nalezy robic USG? czy to nie za wcześnie i czy to nie zaszkodzi dziecku ?

aaaaa no to ja lestem "lepsza" mam na koncie 3 wizyty :P pierwsza w 6tc (zaraz jak sie tylko dowiedzialam) druga w 9tc trzecia w 20tc wiec masz wypisane na karcie szpitalnej ze w ciazy jestes, w sumie ja mam to samo, bo w 11tc dopiero poszlam na wizyte do swojego lekarza no bo co chwile w szpitalu bylam...

szczesliwa-mmmama a powiedz kiedy mialas ostatnia @ ??

szczesliwa-mmmama u Ciebie jeszcze nic nie będzie widać na USG, za wcześnie.

15ego września

nie koniecznie, to zalezy kiedy miala ostatnia @, niech tylko napisze to ja jej powiem czy bedzie widac czy nie :D

eeee no to na pewno bedzie juz widac zarodek, jest szansa ze bedzie juz widac serduszko ale nie koniecznie, ja widzialam juz w 6tc Ty droga kolezanko tez jestes w 6tc, a dokladnie 5tyg+2dni jezeli nie bedzie widac serduszka to sie nie stresuj, czasmi widac dopiero w 7-8 tygodniu, bo do zaplodnienia moglo dojsc nieco pozniej dobrze ze idziesz dzis na wizyte, a kolejna zleci pewnie za tydzn lub dwa

5tyg+2dni niebardzo rozumiem jak to wyliczylas? :)

o z tej stronki, tam wszystko pisze, wystarczy wpisac date ostatniej @ http://dziecko.haczewski.pl/index.php?cykl=28&dzien=15&miesiac=9&rok=2012&bg=000 ja tez patrze na ta stronke i mniej wiecej sie pokrywa z USG :)

:)