Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

ja sie 2 dni temu wkurzylam bo siedze z dzieckiem caly dzien, ona ryczy jak ja poloze wiec nosze ja wszedzie, do kibla nie mam czasu isc a on ze sliniaki brudne na podlodze leza a nie w koszu na jej brudne ubranka. zaczelam szukac numeru i adresu do tej organizacji i mowie kurwa pojde tam jutro. to na kolanach mnie przepraszal, przedwczoraj doszedl do wniosku ze jest za gruby dlatego ciezko mu wzwod (sorry ;p) utrzymac tak zeby jeszcze mial czas mnie poprzytulac przed cala akcja wiec zapisal sie na silownie i bedzie bral uwaga! viagre zeby robic tak jak ja chce dopoki boli ;] no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama lekarz ci mowi ze zaraz masz rodzic a ty widze to na klate przyjmujesz totalnie... ja nawet jeszcze torby nie mam gotowej,jakos nie czuje zeby bylo blisko... moja szyjka to wogole maskara bo jak mnie badaja na fotelu to wychodzi jakby jej juz wcale tam nie bylo, miekka i gladka a jak ide na usg to niby ma 43 mm... i badz tu madry... ale biore caly czas luteine tak w razie w.. kurde dziewczyny nie sadzilam ale mam normalnie problemy z nietrzymaniem moczu... nie sadzilam. na noc sobie dzis wyjatkowo nie wlozylam wkladki buedze sie w nocy a tam wilgotno... ale wstyd. dobrze ze prze spaljak zabity...ja jutro ide do lakarza. mama ty pol ciazy w szpitalu przelezysz... mnie na szczescie to ominelo. apropo lewatywy to sama nie wiem ale pewnie w tym szpitalu jest obowiazkowa jak 20 lat temu... bo tu sa na takim poziomie. ale moja siostra np miala przed porodem a i tak sie wpadka z kupa zdarzyla... poza tym ja nawet mimo zelaza nie mam problemow z wyproznianiem wiec moze nie bedzie tragedii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulka ahh te rodziny u mnie też ojciec alkoholik niestety ale od ponad roku nie piję wziął się za siebie w sumie dzięki mnie i poszedł na odwyk na odział zamknięty miał psychologów i grupy wsparcia i narazie odpukać wszystko jest ok :) tylko że u mnie niby był ten alkohol w domu jak ojciec wpadał w ciąg i były awantury i wyzwiska ale jak był trzeźwy to potrafi okazywać uczucia i takiego to ze świecą szukać bo lubi sprzątać,prać,gotować,zmywać no wszystko :) moi rodzice rozeszli się jak miałam 17 lat i to była najlepsza decyzja mojej mamy chociaż przypadkowa bo miała kochanka i była wpadka hehe :) i mam teraz mojego kochanego braciszka :D a mój M też wychowywał się bez ojca bo jego zmarł przez alkohol jak on był mały także takich rodzin jest mnóstwo :( wśród moich znajomych większość ma w domu alkoholika ojca abo matkę i to jest bardzo przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetucha rozbroiłaś mnie normalnie :P z tym wzwodem heh no to dobrze że chłopak chce się wziąść za siebie ale nie wiem co ma więcej kilogramów do tego... Ty uważaj jak on wiagre zacznie brać bo jeszcze chodzić nie będziesz mogła tak Cię zajeździ :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na facetów działa chyba tylko strach. I ostateczne rozwiązania, bo inaczej im do rozumu nie przemówisz! Ale na takich chojraków się kreują :D normalka :D ja to w ogóle nie myślałam o lewatywie, wiem że u nas w Opocznie w szpitalu kiedyś robili, bo moja ciotka nawet mówiła że miała, ale teraz już dawno nikogo nie miałam z rodziny czy znajomych, żeby podpytać czy nadal robią. W sumie wstyd jakby tak kupa przez przypadek, ale znów z drugiej strony to przecież dla ludzi na porodówce norma... Kobieta musi wykonać taki wielki wysiłek żeby urodzić i ta kupa to zdarza się często z tego co czytam. Więc myślę, że dla położnych to nic dziwnego. Nie wiem, muszę pogadać z koleżanką co ma 3-letnią córę jak to u niej było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na facetów działa chyba tylko strach. I ostateczne rozwiązania, bo inaczej im do rozumu nie przemówisz! Ale na takich chojraków się kreują :D normalka :D ja to w ogóle nie myślałam o lewatywie, wiem że u nas w Opocznie w szpitalu kiedyś robili, bo moja ciotka nawet mówiła że miała, ale teraz już dawno nikogo nie miałam z rodziny czy znajomych, żeby podpytać czy nadal robią. W sumie wstyd jakby tak kupa przez przypadek, ale znów z drugiej strony to przecież dla ludzi na porodówce norma... Kobieta musi wykonać taki wielki wysiłek żeby urodzić i ta kupa to zdarza się często z tego co czytam. Więc myślę, że dla położnych to nic dziwnego. Nie wiem, muszę pogadać z koleżanką co ma 3-letnią córę jak to u niej było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama lekarz ci mowi ze zaraz masz rodzic a ty widze to na klate przyjmujesz totalnie... ja nawet jeszcze torby nie mam gotowej,jakos nie czuje zeby bylo blisko... moja szyjka to wogole maskara bo jak mnie badaja na fotelu to wychodzi jakby jej juz wcale tam nie bylo, miekka i gladka a jak ide na usg to niby ma 43 mm... i badz tu madry... ale biore caly czas luteine tak w razie w.. kurde dziewczyny nie sadzilam ale mam normalnie problemy z nietrzymaniem moczu... nie sadzilam. na noc sobie dzis wyjatkowo nie wlozylam wkladki buedze sie w nocy a tam wilgotno... ale wstyd. dobrze ze prze spaljak zabity...ja jutro ide do lakarza. mama ty pol ciazy w szpitalu przelezysz... mnie na szczescie to ominelo. apropo lewatywy to sama nie wiem ale pewnie w tym szpitalu jest obowiazkowa jak 20 lat temu... bo tu sa na takim poziomie. ale moja siostra np miala przed porodem a i tak sie wpadka z kupa zdarzyla... poza tym ja nawet mimo zelaza nie mam problemow z wyproznianiem wiec moze nie bedzie tragedii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama lekarz ci mowi ze zaraz masz rodzic a ty widze to na klate przyjmujesz totalnie... ja nawet jeszcze torby nie mam gotowej,jakos nie czuje zeby bylo blisko... moja szyjka to wogole maskara bo jak mnie badaja na fotelu to wychodzi jakby jej juz wcale tam nie bylo, miekka i gladka a jak ide na usg to niby ma 43 mm... i badz tu madry... ale biore caly czas luteine tak w razie w.. kurde dziewczyny nie sadzilam ale mam normalnie problemy z nietrzymaniem moczu... nie sadzilam. na noc sobie dzis wyjatkowo nie wlozylam wkladki buedze sie w nocy a tam wilgotno... ale wstyd. dobrze ze prze spaljak zabity...ja jutro ide do lakarza. mama ty pol ciazy w szpitalu przelezysz... mnie na szczescie to ominelo. apropo lewatywy to sama nie wiem ale pewnie w tym szpitalu jest obowiazkowa jak 20 lat temu... bo tu sa na takim poziomie. ale moja siostra np miala przed porodem a i tak sie wpadka z kupa zdarzyla... poza tym ja nawet mimo zelaza nie mam problemow z wyproznianiem wiec moze nie bedzie tragedii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keysy a moze nie zesikalas sie tylko wody ci sie sacza!! lepiej idz to sprawdzic bo jesli to wody to musisz miec porod wywolany ja zrobilam sobie sama lewatywe dzien przed porodem. oczywiscie nie znalam dnia ani godzniy ale jakos tak wyszlo. i nic mi sie nie przytrafilo. nie wiem czy boicie sie samej lewatywy czy tych dzwiekow co sie potem wydaje ale ja jestem jak najbardziej za. i zaopatrzcie sie w czopki glicerynowe bo bedziecie ich potrzebowac przez miesiac po. do tego radze nie trzymac kału na pozniej ze strachu przed bolem bo wcale nie jest zle ale jak sie zatwardzenie zrobi to boli jak drugi porod. a tak poza tym to bedzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra to teraz sie strachu nabawilam bo wczoraj w nocy jak mi tak mocno polecialo to pomyslalam ze to moze wody plodowe sie sacza i chyba z tego co czytam wszystko na to wskazuje... dobrze ze jutro do lekarza. bo jaby byl to mocz to bylby zolty a ja mam przezroczyste i tak np ze jak przed kapiela chodze bez majtek to czasem mi az po nogach poleci... a czasem jak dlugo nie zmienie wkladki to nawet mi na majtki wycieknie. jak nie urok to sraczka. poza tym moja wkladka poprostu smierdzi jak jest juz do zmiany. to taki dziwny zapach, myslalm ze od luteiny... ale teraz juz nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pij duzo i moze idz sprawdzic dzisiaj jak masz gdzie?? slyszalam ze mozna tym poddusic dziecko i wyda smólke w srodku czyli zielone wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie anatucha tez tak kuzwa mysle... bede sie obserwowala do wieczora i tak wczesniej nie moge jechac. i wiesz co mnie jeszcze zastanowilo? ze w nocy jak taka mokra wstalam siku to mialam cisnienie sikania jak nigdy. jak przed ciaza i sobie tak pomyslalm o wreszcie sie porzadnie wysikalam, dzidzius sie inaczej ulozyl nie cisnal mi pecherza... ale to nie bylo raczej to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z zapachem nie pomoge bo u siebie nic nie czulam a porod mozna powiedziec, ze przespalam. bzdura jest to ze smierdzi jak w rybnym. ani ja ani chris nie czulismy ryb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulka ale taki smerdzacy? i np zauwazylam ze ostatnio mi wycieka rozpuszczona tabletka. nigdy tak sie nie dzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej wezcie nie straszcie bo ja mam to samo, tyle ze mysle ze sie poprostu poce.... ja czekam na mame az sie zbierze i jade do szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Twoim miejscu bym leciala do szpitala. nie wiem jak masz daleko. moja kolezanka pierwsze wody wlasnie wysikała. w szpitalu zdziwili sie, ze wod juz nie ma i od razu na porodowke. mowila, ze co 15 minut chodzila sikac i bylo tego duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam duzo białych upławow na koniec. byly wodniste ale na majtkach widac bylo, ze sa białe. no i pachniały jak upławy. nie chcialam was straszyc, ale juz tak mam ze wole dmuchac na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie w nocy tak mialam. obudzialm sie mokra, poszlam wysikalm sie takim mega strumieniem i nawet taka zaspana pomyslam ze pierwszy raz sie inaczej ulozyl bo moglam sie pozadnie wysikac ale jak sie polozylam to i tak mi polecialo znowu. i rano jak wstawalam to tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wlasnie takie wodniste. zupelna woda bez koloru. ale wiesz mam to juz chyba ze 2 tyg ale dopiero po dzisiejszej nocy mnie to zastanowilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keysy tak takie śmierdzące i mi też resztki tabletki wypływają na początku nie a tera co ma się wchłonąć to się wchłania a reszta leci ... ale Ty to lepiej wybierz się do szpitala może bo wiesz ja to mam sprawdzone że to jest na pewno wylatująca tabletka a Ty naprawdę może już Ci wody wypływają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to tez byc woda z organizmu, sprawdzalas wage?? ja mam manie wazenia sie od kiedy bylam nastolatka. w ciazy mialam mega cellulitis. jak stara baba. nogi mi tak napuchly ze mam rozstęp na rozstępie plus siadajac w ostatnich tygodniach napinala mi sie skora jak za ciasne jeansy!!! po porodzie nie wypocilam sie jak normalny czlowiek tylko wlasnie sikalam jak kon wyscigowy. jednego dnia lecialo nawet 1.5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie ze jutro ten lekarz to zignoruje bo ostatnio na wszystko no spe kazal mi brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z ta woda to chyba odpada zreszta sama nie wiem bo raz mam 75 tak jak wczoraj a dzis 77,6. celulit tez mam i takie grube giry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to cellulit sobie pojdzie. ja juz nie mam. myslalam, ze bede musiala z nim walczyc. normalnie stałam, nog nie dotykalam a wygladalam jak pomarancza. straszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nawet jak tu pojade do szpitala to tak czy tak trafie tylko na tych lekarzy co przyjmuja w tej poradni co ja chodze... wiec chyba poczekam do jutra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×