Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alleluja i do przodu!

Warszawski biskup miał 3 promile i rozwalił się na latarni

Polecane posty

Gość Alleluja i do przodu!

Piotr Jarecki - 57-letni biskup pomocniczy warszawskiej kurii miał ponad 3 promile w wydychanym powietrzu. Piotr J. - bo tak dziś należy mówić o zatrzymanym - rozwalił swoją toyotę yaris na skrzyżowaniu Wybrzeża Gdańskiego i ulicy Boleść. Wpadł na latarnię, ale - o dziwo! - wyszedł o własnych siłach. Strażnicy miejscy byli w szoku, gdyż od razu zorientowali się, że coś jest nie tak. Wezwali pogotowie i policję, która zatrzymała Piotra J., gdyż w wydychanym powietrzu miał ponad 3 promile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha4
""Strażnicy miejscy byli w szoku, gdyż od razu zorientowali się, że coś jest nie tak.""" - ha ha ha ha ha ha od śmiechu już mam zajady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francesco Tutti
Mafia watykanska🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Diva 68
Żal biednego biskupa, pewnie po wielu nabożeństwach winko mszalne skumulowało się, przecież to nie księdza biskupa wina, jeszcze będą mu bezczelnie wmawiać alkoholizm! A to tylko przepracowanie. Tatuś Rydzuś wszystko wytłumaczy, myślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herb
O już tutaj czytam ,że coraz więcej tych promili,w innych wiadomościach jest 2promile,a wcześniej,że był oszołomiony,ale sam wysiadł. Kafeteria to plotkarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×