dziś zostawił mnie facet..

byłam dobrą dziewczyną dla Niego..ciągle powtarzałam Mu jak bardzo Go kocham...Jestem atrakcyjnya kobietą i nigdy nie narzekałam na brak powodzenia u mężczyzn przystojnych, a wybrałam sobie faceta niezbyt przystojnego, ale za to z cudownym charakterem (tak mi się wydawało)...kocham Go bezgranicznie, a On zdradził mnie ze znajomą ze studiów...dlaczego Bóg nam coś daje, a potem odbiera?serce mi pęka...

myślisz, że to Bóg wepchnął go do łóżka tamtej suki?

nie.. to było ogólne pytanie;( Tak strasznie cierpię..

skoro nie narzekasz na brak powodzenia - to nie ma na co czekać - życie stygnie

powiem to teraz jak mała dziewczynka : "nie chce nikogo innego, chce Jego"... Nie wyobrażam sobie, że Jego miejsce ma zastąpić inny facet.. nie chce się nikim innym pocieszać..

no to siedź grzecznie i czkaj - może wróci

nie powiedział mi dlaczego mnie zdradził.. A ja dłużej nie mogłam patrzec na Niego więc wybiegłam z płaczem... Nie starał się nawet o to, żebym mu jakimś cudem wybaczyła...

no mówię - siedź i czekaj, o nic się nie pytaj - może ci wybaczy twoje paskudne zachowanie po jego zdradzie

nie mam zwyczaju użalania się nad sobą, ale dzisiaj poczułam jakby mi serce pękło... nikomu już nie zaufam nigdy..

eeeeeeeeee tam - jemu zaufasz jeszcze nie raz

Nie zawsze kochamy tych najprzystojniejszych. Pozostanie Ci jakiś sentyment do niego, ale nie bądź już z nim. I nie wciskaj sobie, że tylko ten. Jeszcze niejeden zawróci Ci w głowie. ;)

kocham Go i nienawidzę za to co mi zrobił... Jak mógł.... nie wiem czy to świat jest taki zły, czy my..

czy to czasem nie ta filozofka od wielokropków?

nie wrócę do Niego, bo nie potrafiła bym już mu zaufać, poza tym On też nie chce być ze mną, bo gdyby chciał to by się starał... Poleciał na jej duże cycki...

jaka filozofka?

nie rozumiem?? tu chyba jakiś zbieg okoliczności jest, bo teraz zgłupiałam.

Poszukaj sobie kogoś o cudownym charakterze i idealnej twoim zdaniem urodzie-nie zadowalaj się byleczym bo tak to juz jest że miłości nie oszukasz-nie oszukasz serca-ono nie sługa-pamiętaj o tym! Szukaj sobie swojego ideału i tylko wówczas masz szansę na to że zawsze będziecie razem.

Ja ci to piszę bo byłam w związku 10lat z facetem który w ogóle mi sie nie podobał-ani z charakteru ani z urody-dziwne? ale możliwe! żeby się w tym samej połapać musiałam osiągnąć pewna dojrzałość i uświadomić sobie czego ja chce co mi się marzy i kogo potrafiłabym pokochać-bo to że potrafiłabym wiedziałam.

;)

to chyba będzie najgorsza noc w moim życiu.. Nie potrafię o niczym innym myśleć, cały czas w głowie mam Jego słowa, że mnie zdradził..

nie rozumiem dlaczego byłaś z facetem tyle lat mimo że Ci się nie podobał pod każdym względem?

A z tym podobaniem to jest tak że on ma cię powalać swym wyglądem na kolana bo po 20latach małżeństwa ty juz nie padniesz na kolana ale chodzi o to żebys nie burczała po nosem że byłaś głupia wychodząc za takiego łysolca albo chuderlaka czy cos w tym stylu. Wszyscy sie zestarzejemy i zbrzydniemy ale te mankamenty które widzimy w stanie zakochania pogłębią się z czasem. I tak np jeśli drażni cię jego zapach za 20lat będzie drażnił cie jego odór.

No wiesz to były lata moje młodości w kinach puszczali ,,PSY" moje koleżanki sikały na jego widok bo przypominał do złudzenia bogusława lindę a ja tymczasem marzyłam o brunecie ...

On miał fizia na moim punkcie i stawał na głowie bym też go miała na jego.

Współczuję. A długo byliście ze sobą?

no racja, ale mój były nie powalał mnie urodą, ale wszystkim innym potrafił wywołać uśmiech na twarzy..oddalabym wszystko by móc być szczęśliwa z Nim ale to tylko marzenia

Ja wiedziałam o uczuciach tyle co świnia o gwiazdach i nawet nie za bardzo chciałam się nad tym zastanawiać bo w głowie miałam szkołę prawo jazdy pracę itp rzeczy Zaczełam się dopiero zastanawiać jak on przyszedł i poruszył temat małżeństwa i założenia rodziny No i to nie mogło trwac dłużej gdyby nie to że on miał na moim punkcie fizia a ja miałam w głowie zabawę

15 listopada byłyby 3 lata

FACETOM NIE DOGODZISZ. Albo czegoś mu za mało albo za dużo- ZA DOBRA BYŁAŚ :D

ja to musiałam lawirować żeby się pozbyć zupełnie nieodpowiedniego faceta i się przy tym sporo namęczyłam żeby on nie cierpiał.