Czy wszyscy chodzicie prywatnie do dentysty??

Ja place przeciez skladki i zdrowotne i nie rozumiem dlaczego wtedy kiedy mnie boli zab mam isc prywatnie , kurcze dlaczego mamy na to pozwalac

do ortodonty trzeba czekac latami -a do dentysty miesiacami

Bo prywatnie dostane białe wypełnienie i trochę kultury względem mojej osoby

Po prywatnie dzwonię i tego samego dnia jestem przyjęta.

Przecież nikt ci nie karze iść prywatnie. Możesz w ramach nfz.

prywatnie

pojebane ale co zrobisz...do gina też prywatnie chodzę bo mam zaburzenia hormonalne, państwowo to czeka się chuj wie ile i wciskają Ci pierwsze lepsze hormony (bo mają chyba za to profity) a u rodzinnego musisz się prosić by zechciał uznać zalecenie specjalisty np. jeśli chodzi o tomografię itd (bo teraz jakoś tak jest, że takie coś rodzinny chyba wydaje)

a co mam zrobic? jeśli mam pilną potrzebe ( tzn wczesniej niz za 3 miesiace) hehehehe to ide prywatnie bo INNEGO WYJSCIA NIE MAM!!! jesli natomiast chce tylko rutynowej kontroli to zapisuje sie te 2 miesiace wczesniej i spokojnie czekam nieh mi Tusk placi premier od siedmiu boleści

Ja chodze prywatnie i to tylko dlatego, że na NFZ dają czarne plomby, miałam takich 7 i to okropnie wyglądało. Kiedy nie miałam kasy to chodziłam i mi wstawili te paskudztwa, musiałam się potem męczyć przez kilka lat. ani się uśmiechnąc. Teraz mam śliczne białe plombki ale zostawiam u mojego dr kupę kasy.

kurde na nfz uwazaja ze mam w styczniu przyjsc

Kevin Poniatowski, "każe" to przez "ż", a nie "rz", bo to od bezokolicznika "kazać", a nie "karać"... Co za hołota intelektualna tutaj przebywa.

ja po plomby to oge isc prywatnie ale faktycznie jak zab cie boli to w przychodni maja cie w dupie bo tak naprawde prywatnie tam obsluguja a ja place skladki kurcze to czy chociaz raz w roku nie moga mnie przyjac???

A co powiecie na to, że ja we wrześniu sie dowiedziałam, że do ginekologa do końca roku nie mam szans się dostać?? Dopiero w listopadzie będa zapisy na nowy rok!!!

a to nic nowego u mnie sa juz zajete miejsca do konca grudnia paranoja kurcze za co my placimy? ja bym wolala prywatna sluzbe zdrowia wtedy bym decydowala za co place a nie kurde biora mi kase z wyplaty a musze isc prywatnie

"kurcze za co my placimy? ja bym wolala prywatna sluzbe zdrowia wtedy bym decydowala za co place a nie kurde biora mi kase z wyplaty a musze isc prywatnie" sory ze przeklinam, ale idiotko, płacisz na tę słuzbe zdrowia tyle ile zarabiasz, czyli prawdopodobnie gówno. Jak zarabiasz 1200 zł to płacisz b. niewiele a tak naprawdę to płaci pracodawca, to wystarczy np. na zrobienie przeglądu jamy ustnej a nie na kanałowe leczenie... I tak mozesz isc prywatnie, kto ci broni? Jakby wszystko było prywatne, to te prywatne usługi jeszcze by podrozały, bo bylby na nie jeszcze większy popyt

A taki emeryt, który dostaje 1000 zl a an jego operacje czy leczenie idą tysiące? A ratowanie wcześniaków, które przeceiż nie zarabiają to ju zabawa w miliony!!!! To, że ona płaci marne skąłdki to jeszcze nie powódm, żeby nie móc skorzystac z bezpłatnych świadczeń!!!

Tak, prywatnie.

To, że ona płaci marne skąłdki to jeszcze nie powódm, żeby nie móc skorzystac z bezpłatnych świadczeń!!! no to mozna korzystac z bezpłatnych swiadczeń, tylko sa one ograniczane do ratowania zycia, z pustego się nie naleje. Chyba dlatego dentysta na nfz to ostatnie dno, bo zęby sa mniej wazne niz np. zawał serca

Ale pieprzysz. Słyszałaś o czymś takim jak podstawowa opieka zdrowotna???

ja chodze w toruniu do centrum stomatologii. na pierwsza wizyte do stomatologa zachowawczego czekalem chyba 3 miesiace, potem co miesiac z kolenymi zebami, do chir. stomatologicznego tez 3 miesiace na usuniecie ósemki.