Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak sie pytam teraz

Kto pierwszy powinien wyciagnąć reke na przeprosiny?

Polecane posty

Gość tak sie pytam teraz

Są sytuacje kiedy dwie strony zawinią ,lub zachowają sie "nie tak" Wowczas mam problem czy jak kazdy rozejdzie sie po swoich kątach i nerwy opadną,to czy ja powinnam isc pierwsza porozmawiac i sie pogodzic,czy czekac az ktos do mnie pierwszy przyjdzie i wyciagnie reke na zgode? Wlasnie pisze o tym bo dzisiaj mialam nie fajną sytuacje,podobną to o czym powyzej pisze Robilam sobie kolacje (kanapki,to przy okazji wiecej zrobiłam dla meza corki ,chociaz jest juz w takim wieku ze spokojnie sama sobie robi kolacje,ale nic mi nie szkodzilo zrobic dwie dodatkowe kanapki ,polozylam na stol talerz z kanapkami,zrobilam herabte i zawolalam ją do kuchni abysmy razem kolacje zjadly. Ona usiadla na krzesle (dzisiaj ma straszny humor caly dzien) i odepchenla tak talerz z kanapkami mowiąc pretensjonalnie ze nie bedzie tego jadla,ze przeslizgnal sie przez cala dlugosc stolu i na podlodze wyladowal.Wkurzylam sie bardzo,tlumaczyla sie ze chciala tylko odsunąc dalej talerz ale nie tak zeby ze stolu zjechal ,jednak bylam zla za jedzenie na podlodze i awantura (mimo ze zarzekala sie ze nie chciala tak mocno talerz pchnąć,i to byl wypadek ze za stol wylecial,tego to nie wiem w glebi serca czy to bylo specjalnie czy niechcący)Rozeszlysmy sie po swoich kątach, ja do sypialni ,ona do swojego pokoiku I tak sie zastanawiam, kto w tym wypadku powinien pierwszy reke wyciagnać?Ja za krzyk, czy ona za swoje niepohamowane nerwy?Meza akurat przy tym nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie pytam teraz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak oto
Jako starsza i mądrzejsza idź do córki porozmawiać na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie tylko
czy ona faktycznie nie chciala zrzucic czy celowo zrzucila i tylko tak się tłumaczyła. Ja bym pierwsza ręki nie podała, w koncu to ona pierwsza nieodpowiednio się zachowała a Ty mials prawo się zdenerowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie pytam teraz
wlasnie jak w glownym temacie sama napisalam, sama tak doprawdy nie wiem czy celowo zwalila talerz ze stolu czy zbyt mocno pchnela jak sie tlumaczyla,mam do tego watpliwosci jak to bylo Ale humor paskudny caly dzien miala ,i przelalo sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie pytam teraz
dwie takie honorowe jestesmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potwor na racje
popieram potwora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie pytam teraz
Dziekuje za wypowiedzi.Skączylo sie tak,z ecorka nadal tkwila w przekonaniu z enie chciala tak mocno talerza pchnac aby wylecial za stol, i to bylo niby przypadkowe, lecz okazala skruche. Ja za kare nie przeprosilam ,ale za to ze nakrzyczalam, czego ona nieznosi i nie ma da niej nic gorszego jak krzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdzieleeee
i dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katalizator emocji
PMS miałyście obie? było pannie dać scierę do posprzatania zarła i po co komu afera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×