Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wegf

minelo 6 lat,a ja wciaz o nim mysle

Polecane posty

Gość wegf

pod koniec liceum zainteresowal sie mna intensywnije kolega z klasy. zawsze byl dla mnie opiekunczy i mily, choc kontaktu jakiegos knkretnego nie utrzymywalismy. w ostataniej klasie dal mi konkreyne znaki, odrzucilam go. wiem, ze probowla sie dowiadywac dlaczego itp to fajny chlopak, patrzyl na mnie z czuloscia, ktorej nie widzialam u nikogo innego. ja wtedy bylam zakompleksiona, uciekalam od facetow, z reszta chyba wciaz to mam, nigdy z zadnym sie nie zwiazalam. mija 6 lat, a on co jakis czas wciaz jest w mojej glowie, gdy spotykalismy sie przypdkiem on roznie reagowal, raz troche zdystansowaniem, a pozniej juz jakby nic sie nie stalo, widac, ze wciaz o mni cieplo mysli. czy mi sie podoba?nie wiem, raczej nie, ale nie odpycha na pewno. przecietny chlopak. zastnawiam sie jak to ugryzc, czy mysle o nim, bo wiem, ze to dobry chlopak i po prostu czuje sie zle, ze odrzucilam takowego, czy rzeczywiscie cos mogloby z tego byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana jestem
spróbuj,jak myślisz o nim to już jest plus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegf
a co jesli tylko mi sie wydaje?wiem, ze mozna tak gdybac w nieskonczonosc, trzeba dzialac, ale bojesie, ze go zranie. sprobuje i co? jednak nie? nie chce go tak meczyc, nie jestem pewna niczego co czuje. nie wiem co czuje, ale ze wszytskich facetow. ktorych spotkalam na swej drodze do tej pory, tylko on co jakis czas pojawia sie w mojej glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
myslisz bo pewnie adoratorow jak na lekarstwo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
ok, a co konkretnie ci w nim nie odpowiada? wyglad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegf
to nie jest tak, ze przez 6 lat mysle o nim dzine i noc, sama nie wiem co czuje, czy mysle, bo go lubie i czuje sie potworem, ze odrzucilam dobrego czlowieka, czy rzeczywiscie byc moze cos jest na rzeczy? przez te 6 lat wielu facetow sie przewinelo przez moje zycie i jesli na poczatku kazdy z nich byl dla mnie najwanzijeszy, to teraz zadnego znich nie wspominam tak regularnie jak tego. co mi w nim nie pasuje? jestem wysoka, lubie duzych facetow, on jest mojego wzrostu, szczuply, lysieje, choc lysina mi nie przeszkadfza, jesli zrobi sie z niej atut, a nie trzyma reszte wlosow, nie pamietam, jak tojuz jest u niego. generalnie nie ciagnie mnie do niego fizycznie, ale czy mozna miec wszystko? zwykle te szalone milosci okazywlay sie nieywpalem, moze to nie tak ma wygladac jak glosza legendy? wiecie, fajerwerki, motyle itp?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
a skad wiesz, ze teraz kogos nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegf
wkurza mnie, ze tak sie boje siegnac po to czego(kogo)chce. chozi mi o to, ze dziewczyny nie boja sie szukac faceta, ktory bedzie im odpowiadal pod wzgledem fizycznym, a ja jakby z leku przed losem zastanawiam sie nad dobrym czlowiekiem, ktory chyba mnie nie interesuje. jakbym bala sie, ze jesli nie chcialam tego, to dotane innego, ktory mi zawroci w glowie, a bedzie debilem, co zauwaze oczywiscie po fakcie. chyba sobie odpowiadam na pytanie zadane w temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegf
widzielismy sie jakis czas temu, byl sam i proponowal spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegf
ale z kolejnej strony wiem, ze uciekam przed facetami i nie wiem, czy nie odzywa sie we mnie znow lek przed zwiazkiem. potrafie zamotac zycie, co? jakies kulturalne rady dla mnie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
umow sie i zobacz co baedzie dalej. kilka spotkan do niczego nie zobowiazuje, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegf
nie zobowiazuje, ale nie chce znow mieszac, znow odmawiac, jakby co. to nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×