Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mamuśka321

Przesądy ciążowe ciągle żywe?

Polecane posty

Kochane kobitki oto kilka przesądów które zwalą was z nóg !!!!! kobieta w ciąży nie powinna nosić łańcuszków na szyi, korali i naszyjników, pasków. Musi także uważać na wszelkie kable, np. od odkurzacza lub zwykłej przedłużki - w razie noszenia takiej biżuterii lub zaplątania w kable, sznury dziecku grozi owinięcie pępowiną i nawet uduszenie. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży nie powinna używać w czasie jedzenia noża - dziecko może urodzić się z rozszczepem wargi. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży nie powinna przymierzać okularów, gdyż dziecko będzie miało wadliwy wzrok. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży nie może przechodzić pod sznurkiem na pranie - podobnie, jak przy biżuterii i kablach, dziecko może się uwikłać w pępowinę. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) przed porodem nie wolno kupować dla dziecka bucików, podobno przynosi pecha, a nawet nieszczęście - śmierć przy porodzie. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży nie może się chwytać za twarz w momencie strachu, nagłego lęku - dziecko może mieć znamię w tym miejscu. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży, która nie wygląda korzystnie i mówiąc potocznie "brzydnie", może oczekiwać narodzin córki. Ta podobno zabiera urodę mamie (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży nie powinna podróżować siedząc tyłem, bo dziecko może ułożyć się do porodu pośladkowo i konieczne będzie cięcie cesarskie. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży ze "szpiczastym" brzuszkiem może oczekiwać narodzin syna. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) nie wolno przed narodzinami kupować pełnej wyprawki dla dziecka, nie wolno urządzać pokoju dziecięcego. Najpewniej zabezpieczyć, tylko to, co konieczne do szpitala, resztę dopiero po rozwiązaniu, inaczej nieszczęście murowane! (takie przekonanie nie ma żadnego naukowego uzasadnienia) kobieta w ciąży nie może ścinać włosów, w ten sposób przyczyni się do głupoty dziecka ? (takie przekonanie nie ma żadnego naukowego ani medycznego uzasadnienia) kobieta w ciąży czytająca same "mądre" książki może liczyć na narodziny geniusza. Chociaż ta teza raczej pozostaje tylko w sferze zabobonów, bo nie ma realnych podstaw, podobne przekonanie, co do słuchania muzyki klasycznej ma podstawy naukowe. przyszłe matki słuchające muzyki klasycznej, spokojnej, tym samym pozytywnie wpływają na rozwój płodu. kobieta w ciąży nie może patrzeć na księżyc, - dziecko może być łyse i brzydkie. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży nie może podzielić się radosną nowiną przed ukończeniem trzeciego miesiąca ciąży. Inaczej to przynosi pecha. (takie przekonanie nie ma żadnego naukowego uzasadnienia) kobieta w ciąży nie może patrzeć przez wizjer albo dziurkę od klucza, bo dziecko będzie miało zeza. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) kobieta w ciąży nie może wieszać firanek, bo wiązadła podtrzymujące brzuch mogą się zerwać. Ten przesąd, choć nieprawdziwy ma swoje podstawy w podstawowych zaleceniach lekarskich na okres ciąży - ograniczenie aktywności fizycznej, ograniczenie wykonywanych prac domowych. To zwiększa bezpieczeństwo przyszłej mamy i dziecka. kobieta w ciąży nie może długo patrzeć, na obcą osobę, bo dziecko będzie do niej podobne po narodzinach. (takie przekonanie nie ma żadnego medycznego uzasadnienia, ani powiązania) I pamiętajcie, jednym uchem "wpuszczamy", drugim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na powaznie: bardzo lubię sobie słuchać dynamicznej mocno zbasowanej muzyki w samochodzie, wprawia mnie to w dobry humor jak rano jade do pracy.. myślicie, że to może młodemu przeszkadzać takie łomotowanie? Nie mówię o jakimś umcyk umcyk, ale jakieś rocki, funky, hiphopy itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilith-marlie - hehehehe na pewno:P Ale dodałaś kolejny przesad:D Ja jak byłam mała to panował taki przesąd, ze jak ktoś miał myszkę ( taki duży pieprz - rozlany taki) to matka jak w ciąży była musiała się przestraszyć i się tam dotknęła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mojej ciążowej książeczce przeczytałam jeszcze w rubryczce przesądy o snach, że jak niby się śnią okrągłe przedmioty, to ma być dziewczynka, a jak podłużne to chłopak. ;-) mnie się w ubiegłym tygodniu 3 noce z rzędu śniły: słoń (że niby zamiast psa miałam), lodówka pełna bananów różnych gatunków i mały zgrabny krokodyl (też jako zwierzę domowe) :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie-- lilith-marlie -- to bedzie chłopak i to bardzo dobrze wyposażony !!!! Powodzenia i usmiechu na twarzy w to ponure popołudnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buahahhahaha ale jaja :D aż dziw bierze. ze ludzie wierzą w takie pierdoły. Pamietajcie, przesądy są rozumiem głupcóW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nelka22
Tak smieszne przesady :) Ale kupowanie wyprawki dla dziecka i urzadzanie pokoju przed narodzinami nie ma medycznego uzasadnienia, ani nie ma uzasadnienia logicznego... Nie kupuje się pięcioletniemu dziecku ubrań dla dziesięciolatków. Ciąża to jeszcze nie dziecko, wiele kobiet nie dociera do poridu zywego dziecka, a wiele rodzi martwe, po co więc wyprzedazć czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilith-marlie ja czytałam, że od 16 tygodnia malucha może wystraszyć głośna muzyka, jak będziesz czuć ruchy to pewnie da Ci znać jakimś kopniakiem czy mu przeszkadza czy nie :) Swoją drogą mojemu PM jak był w brzuchu puszczali GunsNRoses, Led Zeppelin, Queen itp i później tylko to go uspakajało jak się urodził O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nelka22 co do logicznego to można się kłócić bo z jednej strony masz rację ale z drugiej strony czekać z tym wszystkim aż dziecko się urodzi i później co? Wtedy wszystko trzeba "na wariata" kompletować, a właściwie to zostać z tym ojca dziecka przez te 3 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie cooooooooo
za 7 m-cy wejde na ten topik i powiem wam czy moje dziecko bedzie miec problem ze wzrokiem bo mieszyłam okulary -bedzie brzdkie i łyse bo patrzyłam na księzyc -przez lipko tez patrze i to za kazdym razem jak ktos do drzwi dzwoni:D jedynie to łancuszka nie nosze i o kable sie nie plątam hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Jesli chodzi o to czy ciaza to juz dziecko czy nie, to niech kazdy sobie sam odpowie. Idac tym tokiem rozumowania dziecku nie nalezy kupowac butow na zime, poki nie zacznie brodzic w sandalach po sniegu, bo tez moze nie doczekac. Jesli dla kogos perspektywa kilku-kilkunastu tygodni jest zbyt odlegla to przyznam, ze mi to trudno ogarnac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khekhekhe
Caffe - widze, ze mamy podobne gusta :D Rzucę jeszcze jednym smaczkiem - kobieta w ciąży nie powinna przechodzić przez kałuże bo dziecko będzie miało wodogłowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khekhekhe
AAAAAAAAAAA! i jeszcze nie można zakladać nogi na nogę, bo się dziecku głowę zgniecie! =D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wczoraj na jakims topicu przeczytalam, ze jakas tesciowa zabronila dziecku wlosy obcinac zanim zacznie mowic... To mnie powalilo :-) Z muzyka klasyczna faktycznie moze byc prawda, bo moja mama beda ze mna w ciazy gdzies to wyczytala i chodzila co tydzien do filharmonii i ja sie bardzo umuzykalniona urodzilam, a nikt w rodzinie talentow muzycznych nie przejawial. Tak czy inaczej u mnie na razie elektro i hiphopy w aucie kroluja. Nie po to sobie szmery bajery, 9 glosnikow i inne wianki na kiju w aucie montowalam, zeby teraz tok fm i radia maryja sluchac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja dołożę. Nie kąpać się w wannie bo się dziecko utopi. Najlepiej w misce albo w zlewie... Nie farbować włosów bo dziecko będzie rude nie pić zielonej herbaty bo wody będą zielone a jak teściowa mi walnęła tekst o sznurze o odkurzacza i pępowinie to mało co się nie udławiłam ze śmiechu zieloną herbatą;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka_
moje dziecko będzie w takim razie i rude, i łyse. co więcej, teściowa twierdzi, ze jak mam zgagę, to dziecku włosy rosną, więc będzie łyse, rude i kudłate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do icy - Nelka22
ja nie twierdze, że w brzuchu nie ma dziecka, dziecko jest dla mnie od zapłodnienia :) Ale chodzi o to, że jak jest ciaża to nie znaczy że będzie dziecko...tak jak poprzednik pisze: to stan podwyższonego ryzyka. bez sensu więc to porównanie z butami na zime, buty na zime kupujesz bo MASZ dziecko. W ciazy moze BĘDZIESZ MIAŁA dziecko. Jestes w stanie pojąć róznicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhhhmmmmnnnn..... mój mały urodził się z owiniętą wokół szyi pępowiną,pod sznurkiem przechodziłam gdy wieszałam pranie...bo niby miałam czekać na męża do 19,żeby pranie powiesił??? włosy ścinałam...co do inteligencji ...zobaczymy :) na obce osoby na pewno patrzałam-na księżyc i przez dziurkę...nie pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×