NIE DOSTANĘ BECIKOWEGO!! POMOCY CZY SĄ JESZCZE JAKIEŚ ZASIŁKI OPRÓCZ BECIKOWEGO?

Witam serdecznie. Jestem załamana, co się dzieje w naszym Polskim prawie jest poniżej krytyki! O ciąży dowiedziałam się jakoś w 13 tygosniu , nie miałam żadnych objawów , wręcz przeciwnie ..miałam plamienia i byłam przekonana że to okres. Kiedy się dowiedziałam (po zrobionym teście) oczywiście jaknajszybciej zapisałam się do lekarza na wuzyte ale musiałam niestety czekać miesiąc! to jest chore co się wyprawia w tej Polsce...dzisiaj dowiedziałam się że żeby dostac becikowe trzeba miec USG do 10 tygodnia ciąży! To straszne ponieważ ja mam USG z dalszych tygodni! załamałam się! liczyłam na te pieniądze! Jestem w cięzkiej sytuacji materialnej , ojciec dziecka wciąż powtarza że pomoże mi , da pieniądze... ale nie daje mi ani grosza rodzice co prawda mi trochę pomogą, ale ile można ??? mają też swoje dzieci oprócz mnie... Co to za różnica w którym tygodniu ciąży jest kobieta ??? CZY TE DZIECKO POTEM ZNIKNIE ???? TO JEST CHORE! JESTEM STRASZNIE ZDENERWOWANA! CZY KTOŚ MIAŁ PODOBNĄ SYTUCJĘ???? CZY PRZYSŁUGUJĄ MI JESZCZE JAKIEŚ PIENIĄDZE ???? PROSZĘ O RADY I POMOC!

proponuję wizytę w Mopsie, tam ci wszystko powiedzą. jeśli jesteś matką samotną to powinnaś starać się o jakąś pomoc na czas ciąży i po ciąży.

A w karcie ciazy ktory tydzien masz wpisany na pierwszej wizycie?

Mam wpisany 14 tydzień, to była pierwsza wizyta , nie miałam pojęcia o tej ciąży....to jest chore co się wyprawia;( słyszałam jeszcze o jakimś becikowym rządowym ale czy tam też czasami nie trzeba pokazać usg do 10 tyg ciąży?