Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anita poncz

co by bylo gdyby

Polecane posty

Gość anita poncz

Zdarza sie wam czasem myslec o tym jak fajnie by bylobgdyby waszych dzieci nie bylo? Ze zaly czas i kasa tylko dla was? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czasem mi sie zdarza
ale raczej w innym apsekcie ze ich nie ma i co bym wtedy robila. Dla kogo bym gotowala, komu prala, z kim spędzała popoludnia kiedy maż pracuje, do kogo bym się tulila, komu czytala bajki, kto by mi mówil ze jestem najpiekniejsza mamą na świecie i ze mnie kocha "tak bardzo że bardziej niż 1000 razy i więcej". Wielu rzeczy bym nie wiedzialą bo pewne rzeczy zauważa się tylko majac dziecko. Tylko dziecko pyta o takie rzeczy ktore dorosly pomija, a ja dzieki moim dzieciom zaglebiam się w niektóre sprawy bardziej i ucze wiecej niż mi się moze wydawać. Dla kogo te bajki ktore sobie przypominam z dziecinstwa, dla kogo te wiersze ktore chlonę na pamięć zeby potem móc uczyć dzieci i wyjsć na mamę co to wszystko wie i zna ;) Oj nie, zdecydowanie nic mi po kasie i po czasie. Bez nich nie bylabym tym kim teraz jestem, a myślę, ze jestem calkiem dobrym czlowiekiem. Dzięki nim wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita poncz
No to moze czasem tak mam, bo ja teho czasu nie mialam? Ale zmienie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita poncz
Dziecko na studiach mualam wiec wtedy nie szalalam juz.. Potem praca i kazdy grosz na dziecko. Potem drugie. Czuje sie zaniedbana przez siebie sama :( jakby cos mi ucieklo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylka b.
Zdarza mi się myśleć, ale nigdy w kontekście jakby był fajnie, tylko co bym robiła w życiu. Na pewno byłoby ono smutniejsze bez mojego Skarba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to widzisz moglas
sie wyszalec a potem dziecko. ale rozumiem, wpadka co? hm wiesz co najlepiej sobie wez kartke i zrob liste z czego musialas zrezygnowac i co masz w zamian za wyrzeczenia, pewnie korzysci bedzie wiecej :) no i pomysl sobie ilez mozna szalec i imprezowac? od tego jest liceum i studia wlasnie :) a za duzo wolnego czasu dla siebie tez nie jest dbrze bo w koncu zaczynasz sie nudzic lapiesz depresje i wogole, wiem cos o tym bo tak mialam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita poncz
Wpadka chociaz nie tak straszna... Mieszkalam z mezem. Nigdy nie szalalam nie imprezowalam. rodzice kazali sie uczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita poncz
Jak mam teraz w wieku 28 lat zaczac na imprezy chodzic? Gdzie? Z kim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz jak staruszka
dziewczyno masz dopiero 28 lat, jeszcze mozesz i studia skonczyc i zaszalec, dzieci w miarę odchowane, wiem ze znajomych coraz mniej bo kazdy praca dom dzieci, ale znajdz kogos kto jest w podobnej sytuacji co Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita poncz
Studia skonczylam na szczescie. A moje kolezabki nie maja dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowisz jak staruszka
no to masz z kim troszkę poszalec raz na jakis czas, przeciez mozesz się wyrwac czasem w sobote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita poncz
Ale oni juz tak nie imprezuja.. I gdzie pojdziemy? Na piwo studenckie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielony krolik
Codziennie mysle sobie jak cudnie miec tego mojego Szkrabka :) nie zaluje. Co by bylo gdyby? Byloby smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×