Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość A.S.I.A

Kiedy drugie dziecko?

Polecane posty

Gość A.S.I.A

Hej, mamy z mężem córeczkę 2 latka, ostatnio włączył mi się instynkt i pragnę mieć drugie dziecko mój mąż chce poczekać do czasu aż odpoczniemy finansowo tzn. Jak pójdę do pracy trochę się odłoży, zajmie się sobą czyli swoje jakieś hobby marzenia.....Nie mamy najgorzej ale kasy faktycznie jest na styk. Jak sytuacja wyglądała u Was przy drugim dziecku? Czy faktycznie lepiej poczekać czy lepiej od razu?> doradźcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdzieleeee
..."ostatnio włączył mi się instynkt ...." Aha, bo do tej pory brak? i dwu latka w odstawke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A.S.I.A
Nie, ;) źle to napisałam po prostu czuję że chciałabym żeby było już drugie...bardzo kocham moją córeczkę i na pewno nie poszła by na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśląca bezdzietna
kaprysy ludzi ,by miec dziecko...to jakas porażka i totalny brak mózgu czy zastanawiacie się czasem nad tym ,czy te dzieci się chcą urodzić i czy będzie im tu dobrze?Bo o przyjście na świat się nikt dziecka nie pyta,a potem są tragedie( samobójstwa,narkomania,alkoholizm). Rodzice chcą spełnić swoje ego w posiadaniu SWEGO dziecka, przecież to czysty egoizm.Tyle dzieci czeka w domach dziecka.... Zastanówcie się czasem nad tym ,bo ludzie często płodzą dzieci bezrozumnie i bezmyslnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszekkksss
hej, jestem bezdzietną panną więc Ci w temacie nie pomogę ale tylko chciałam powiedzieć, że odpisują Ci tu jakieś pustaki i nielaty więc się nie przejmuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdzieleeee
A jak ci sie wylączy instynkt mimo ze juz drugie dziecko sobie zrobsz, co wtedy?? bedzie znow czekac az ci sie ponownie wlączy instynkt macierzynski i sobie trzecie zrobisz?? To jeet jakis automat ze sie instynkt wlącza i wylacza ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylka b.
(nie)myśląca bezdzietna ma dzisiaj wenę i wkleja swoje przemyślenia na każdy wątek. Słuchaj ja jestem w podobnej do Ciebie sytuacji - synek ma 2-latka, kasy na styk i męża z podobnym zdaniem. Jakiś czas temu też miałam takie dylematy, ale przemyślałam sytuację i postanowiłam dla własnego zdrowia psychicznego iść do pracy, odetchnąć trochę, odpocząć od macierzyństwa 24h na dobę, wyjechać gdzieś na wakacje, zrobić coś dla siebie. I poświęcić jeszcze czas synkowi, bo później z maluchem znów będzie ze wszystkim kłopot. A do tematu drugiego dziecka wrócić za 2-3 lata. Mam 28 lat, więc jeszcze mam czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylka b.
Inna sprawa, że na razie tej pracy bezowocnie szukam, ale może w końcu znajdę... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mam podobnie
myśląca bezdzietna :Twoja teoria mnie rozbraja, jest wiele szczesliwych ludzi ktorzy chcą zyc, jak nie wierzysz to powiem Ci ze ja do nich należę ja pierdzielee: ale sie upierdliwie czepiasz slowek u mnie podobnie:corka poltora roku i pomalu myslimy o drugim, tez zastanawiam się czy mozna znalezc odpowiedni czas i czy to jest w ogole mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
a ja jestem zdania żeby mieć drugie - mnie zależy przede wszystkim na różnicy wieku - nie chce mieć noworodka i 1 klasisty a potem przedszkolaka i gimnazjalisty - 2 różne światy - różne problemy wychowawcze - a tak wyszystko jeszcze dobrze pamiętam -dzieciaki będą się razem bawić i będą na mniej więcej tym samym etapie życiowym a nie zbuntowany nastolatek i płaczący chorujący przedszkolak i wbrew wszystkiemu łatwiej będzie znaleść czas dla obojga jak będą mieli wspólne zainteresowania - ale to jest moje zdanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyij
[zgłoś do usunięcia] ojtam ojtam a ja jestem zdania żeby mieć drugie - mnie zależy przede wszystkim na różnicy wieku - nie chce mieć noworodka i 1 klasisty a potem przedszkolaka i gimnazjalisty - 2 różne światy - różne problemy wychowawcze - a tak wyszystko jeszcze dobrze pamiętam -dzieciaki będą się razem bawić i będą na mniej więcej tym samym etapie życiowym a nie zbuntowany nastolatek i płaczący chorujący przedszkolak i wbrew wszystkiemu łatwiej będzie znaleść czas dla obojga jak będą mieli wspólne zainteresowania - ale to jest moje zdanie.. Taka róznica wieku ma też swoje nieocenione +

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj rozstepy nadciagaja!!
moj synek ma 20m i tez chcialabym juz drugie dziecko,plec obojetnie.maz sie waha,ale ja mam juz 38 lat i nie chce czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Da sie bez problemu wszystko
U mnie roznica wieku miedzy najstarsza a najmlodsza wynosi 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnnnnna
smiesza mnie teorie ze po co miec dzieci lepiej adoptowac... tyle dzieci czeka na rodziny... moze niech patologia ktora te dzieci robi zacznie myslec i kalkulowac, a tutaj do normalnych ludzi sie czepiacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj rozstepy nadciagaja!!
swoje to swoje i tyle.jesli ktos nie moze zajsc wtedy mozna sie zastanowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A.S.I.A
Hej, dziewczyny dziękuję za odpowiedzi, stwierdziłam że poczekamy. Chodzi głównie o to by odetchnąć, pojechać na wakacje zrobić coś dla siebie itp. Nie mogę pojąć że nie które tu osoby nie kumają tematu INSTYNKT!!!! Dzieci się planuję nie od tak sobie się je robi albo OJ WPADŁAM no trudno to urodzę, tylko trzeba mieć INSTYNKT!!!! Pragnąć dziecka, ja planuję trójkę bo dzieci kocham , i wiem co znaczy INSTYNKT, ale widzę że nie które tu bezdzietne nie rozumieją, no bo niby jak miały zrozumieć jak INSTYNKTU nie miały , współczuję im......naprawdę i szczerze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tylko pytam............
a ile masz lat autorko, jesli wolnos spytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupiebabyyyy
kasy na styk i ona chce realizować instynkt, ale te baby popierdzielone, mam w pracy, 4 dzieci i bieda i myśli, że narzekając przy nas będziemy sie jej żałować, pracować za nią, bo ona to zwolnienie, to wywiadówka w szkole, spierdala niech, narodziła to jej problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitte
autorko nie tlumacz wszystkiego instynktem... Jestes zenujaca-trojka dzieci? ledwo teraz dajesz rade..No ale przepraszam,ty masz instynkt...a my tego nie rozumiemy Mi tez zal,ale ciebie Bo wiem jak bedzie Wczesniej czy pozniej urodzisz te dzieciaki a potem zalozysz temat-jak przezyc w piatke za dwa tysiace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amber33
Tez mysle,ze autorka nie wygra z instynktem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja Ci powiem................
tak, ze nikt nie odpowie Ci kiedy jest czas na drugie dziecko. KAzdy ma inne zdanie, kazdy chce inna roznice wieku i kazdy ma inna sytuacje zyciowa. To Ty musisz wiedziec, ze nadszedl ten moment i ze dwojce dzieci bedziesz mogla zagwarantowac normalne zycie a nie tylko myslec czy kasy Wam starczy. Ostatnio sama sie zastanawialam nas drugim dzieckiem - moj synek ma 3,5roku, ja pracuje na caly etat itp i przeczytalam jedna madra wypowiedz: NIGDY NIE MA ODPOWIEDNIEGO MOMENTU NA DRUGIE DZIECKO. ZAWSZE JEST JESZCZE COS INNEGO DO ZROBIENIA I ZREALIZOWANIA, ALE CZASAMI POPROSTU PRZYCHODZI MOMENT, ZE NA WSZYSTKO MACHNIESZ REKA I JUZ :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkamoniczka
Nie przejmuj sie tymi idiotkami. To twoj cyrk i twoje malpy. Robcie tak,zebyscie byli zadowoleni. U mnie beda dwa lata miedzy dziecmi. Ustalilismy od poczatku,jak corka byla w drodze,ze jesli cos nie wplynie na zmiane tej decyzji i jesli wszystko pojdzie tak,jak sobie wyobrazamy,to bedziemy chcieli osiagnac taka roznice miedzy dziecmi - 2-2,5 roku. Obydwoje jestesmy najstarsi z rodzenstwa i mlodsi pojawili sie 5-6 lat po nas. To duzo. Nie zebysmy byli niezadowoleni z rodzenstwa i sytuacji,wrecz przeciwnie,ale wydawalo nam sie fajne,ze dzieci beda miec mniej wiecej podobne swiaty,a nie jak ktos pisal nastolatek i przedszkolak. Sprawy finansowe faktycznie sa wazne,musicie po prostu ustalic,co jest dla was wazne i w jakiej kolejnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkamoniczka
A co do instynktu -jak ktos juz byl w ciazy i ma dziecko,to wie,jak to jest. Noworodka i niemowlaka kocha sie jakos tak po zwierzecemu,jnstynktownie,czlowiek nie ma kontroli nad soba. To od hormonow. Te hormony po jakims czasie sie uspokajaja i czlowiek kocha swoje dziecko normalnie,po ludzku,jakos tak rozumowo. Jak robi cos dla dziecka,to dlatego,ze chce,a nie dlatego,ze jakas wewnetrzna sila go do tego zmusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A.S.I.A
Mam 26 lat , tak chce mieć trójkę dzieci ale głupia nie jestem nie chce mieć ich od tak już bo przecież wiem że narobić dzieci to łatwo a potem to utrzymać.....Mój mąż ma 3000tyś na rękę Ja zarabiam 2200zł teraz nie zarabiam bo jestem na wychowawczym,ale mam możliwość powrotu do pracy w każdym momencie, mamy też trochę na lokacie w razie czego.....więc jak opłacimy wszystkie opłaty to na mc mamy 1900zł-2000zł zależy od mc....Gdybym mieszkała w kawalerce miała małe bardzo zarobki to logiczne że nawet jakby instynkt był to bym drugiego nie chciała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybkaiwsciekła
i u mnie podobnie... dziecko ma 3 latka maz parcuje i ja tez ... w sumie nasze dochody to ok 3600zł... mamy cos odłozone na koncie ale boje sie zycia conajmniej przez 3 lata z jednej pensji czyli ok 2200 zł...bo niestety nie mamy etatowej babci...syn chodzi teraz do przedszkola wiec mogłam wrócić do pracy...tez sie wcham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitte
26 lat??? to ja nawet wtedy o dzieciach nie myslalam... Oj glupiutkie wy dziewczyny,glupiutkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A.S.I.A
No właśnie, u mnie dochodzi taka kwestia że mała pójdzie od września do przedszkola ( grupa 2,5 latków), żebym Ja mogła wrucić do pracy, koszt żłobka 500 państwowo albo prywatnie 1300zł.....Chciałabym trochę po pracować żeby trochę odsapnąć od siedzenia w domu, w pierwszej ciąży nie mogłam pracować,mam nadzieję że jak już byłabym w ciąży to będę w stanie pracować do porodu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modna mama 35
To nie za duzo tak naprawde macie tego dochodu dzieWczyny,to tak na styk bedzie przy kolejnych dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A.S.I.A
Lolitte nie bądz taka mądra, każda z nas ma inne cele i priorytety w życiu....;DNie świadczy to o głupocie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×