Jak dbacie o mieszkanie?

Przeprowadzilam sie do nowego mieszkania.Wszystko nowe swierze,- panele, kadfelki, prysznic. Jak dbac?

nowe czy stare? tak samo dbałam jak się wprowadziliśmy 3 lata temu do nowego jak i teraz dbam

sprzątaj na bieżąco.

Po prostu sprzątać. w starym domyślam się tego nie robiłaś :O

Świerze? o ja pierdziu :O

dbaj jak pani perfakcyjna domu

spSZatac, spSZatac i jeszcze raz spSZatac, wtedy mieRZKanie, zawsze bedzie swieRZE!

nowe. ale byka walnelam. sprzatalam ale nie bylo efektu. palenie w piecu swoje robilo.

Nadal nie wiesz gdzie leży błąd? Świeże,a nie świerze... używaj różnych płynów do mycia paneli i terakoty, panele pastuj i poleruj. Ścieraj kurze i dbaj regularnie.

wiem. swieze.

sprzątaj regularnie, najlepiej na bieżąco, używaj odpowiednich detergentów do sprzątania (inne do gresu, inne do paneli i drewna).

jak narazie nie moge ogarnac mieskania po przeprowadzce.

A jak będzie "stare" to nie będziesz dbać :P ? A tak na serio :D Sprzątaj systematycznie oraz używaj odpowiedniej chemii do płytek,drewna itd.

mieszkalam w okreopnym mieszkaniu. samemu musialam palic w piecu. wilgoc i grzyb. teraz czuje ze zyje. a w starym mieszkaniu wszystko sie sypalo. nawet z mezem lepiej sie dogadujemy. nie klocimy sie. a tam non stop.

a jakie polecacie ? do plytek, do paneli?

Ja panele myje tylko i wyłącznie ścierką gosią :P i oczywiscie płynem do paneli, mozecie sie .śmiać ale inne ścierki zostawiały mi smugi! płytki myje specjalnym plynem dopłytek. prysznic płynem w5, tak samo jak i wanne i umywalkę. używam mokrych chusteczek (do kuchni, do łazienki) są super, bo wystarczy jedną taką nawilzona chusteczką przelecieć łazienkę i już czysto, czy kuchnie. kurze ścieram praktycznie codziennie, mieszkam blisko lasu, niestety się kurzy.. nie wiem skąd tak naprawdę. odkurzam tak co 2 dzień, podłogi też zawsze po odkurzaniu. teraz w ciąży nie mogę, zajmuje się tym mąż, więc odkurzanie i mycie podłog 2 razy w tygodniu. dbaj o wszystko, nie zaniedbuj nic, bo potem nie odgruzujesz tego pamietam jak sie wprowadzilismy do domu, to latałam i sprzatalam dzien w dzien, taka miałam manie :D aż zal bylo wchodzic, teraz wyluzowalam, a mam tak samo czysto jak na poczatku ;)

nowe mieszkanie to się chciałaś pochwalić co :D to tez niebawem sie bedzie sypac skoro nie wiesz jak sie dba o mieszkanie hehe