Mam 24 lata i jestem zakochana w chłopaku z anime :/

Czy ktoś mi może wyjaśnić dlaczego do cholery mój temat został skasowany?? Może brzmi głupio, ale to poważny problem. Przez to nie mogę mieć normalnego życia :(

Rany, albo mi kasują temat albo nikt nie odpowiada a mi jest tak ciężko :(

Nie, chodzi o taki sam temat jak ten. A ty spadaj!

a zjakiego anime? :D

przechodzi po kilku latac albo po poznaniu kogoś realnie atrakcyjnego

pewnie Light Yagami albo L :D ewentualnie ktoś z Naruto :D

Z Death Note, ale to nie ma znaczenia, bo jest tak samo nieprawdziwy jak postaci z każdego innego anime

Mello czy Matt?

Lookrecja byłaś blisko, ale to żaden z nich. Problem właśnie w tym, że nie potrafię się nikim prawdziwym zainteresować :O

Mello :P ale w ogóle mi nie pomagacie!

hhaahah kurwa, i właśnie za takie tematy kocham kafe :D

I to już trwa kilka lat. Wiecie myślałam, że mi przejdzie po obejrzeniu kolejnych anime, ale nic! Wręcz jest coraz gorzej :O

a lubisz też te pornole anime? :D

jestes gupia jak podeszwa od mojego lewego buta

Nie, pornoli nie :P

24 lata i zakochałaś się w postaci z bajki?masz ludzi za idiotów?:P

no nie mów, że w tym ciulu Mello :O

a może Near? kurde, gadaj kto :D

Zakochałam się już wcześniej. Już powiedziałam kto, ale nadal nikt mi nie pomaga

Ja jestem zakochana w Edzie z Fullmetal alchemist, w Haji z Blood plus, w Kirze z DN i jeszcze pewnie by się jakiś animek znalazł

Ale pewnie nie przeszkadza ci to w spotykaniu się z prawdziwymi facetami, prawda?

Mello to ciulas, ale fakt, jest przehot. :D Spróbuj poznać podobnego kolesia w rzeczywistości.

myslalem ze chodzi o kazuye mishima albo jim kazama:D

Żaden ciulas! :P O rany jak ja bym chciało kogoś podobnego poznać! :D ale coś nie mam szczęścia. Może dam ogłoszenie czy coś :D :P

O nie, moja morda mi w tym przeszkadza

no ja bym dała ogłoszenie :D haha, poza tym pokręć się po specyficznych miejscach, jeśli mieszkasz blisko stolicy, to wiesz o czym mówię. ja tam poznałam paru w podobny sposób interesujących

Nie mieszkam blisko stolicy :( Ale jeśli moja obsesja będzie się nasilać to się chyba przeprowadzę :O Łatwo nie będzie, bo ja będę usatysfakcjonowana dopiero jak znajdę kogoś podobnego i z wyglądu i z charakteru. Może powinnam po prostu pójść do psychologa? Tylko, że się wstydzę. Powstrzymuje mnie też to, że w głębi duszy to nie chcę tego zmieniać, bo przecież go kocham! To by było coś w rodzaju zerwania z nim. Widzicie jak mi wali na dekiel? :O Masakra :O

jesli to nie jest prowo, to współczuję poziomu rozwoju emocjonalnego

myślę, że wizyta u psychoterapeuty albo seksuologa powinna iść w pierwszej kolejności :P

Czemu seksuologa? :P