czy anoreksja wystepuje tylko u osob chcacych schudnac?

Ostatnio od mca nie moge jesc, wszystko jest dla mnie obrzydliwe. Schudlam bardzo. Kiedys chcialam schudnac, pozniej juz nie-wiadomo bunt minal i akceptacja siebie przyszla i nagle bu. Mowia, ze jestem zasuszona. Czy jadlowstret/anoreksja jest tylko u ludzi chcacych schudnac?

anoreksja to ogólnie wstręt do jedzenia i moze miec wiele róznych podłozy, niekoniecznie psychologicznych, moze byc nawet skutkiem ubocznym danego leku, innej choroby, itp

hm, wielce prawdopodobne ze wlasnie tak mam

zaczyna sie od odchudzania

naprawde? ale ja nie mysle o odchudzaniu czasem mnie najdzie ale teraz przekracza to granice nie jem praktycznie nic bo nic mi nie smakuje i w ogole

ale czy ty umiesz czytac ze zrozumieniem? :O anoreksja RZADKO zaczyna sie od odchudzania :O

to jest nielogiczne nie przeczytalam twojego nicku :/ gdzie moge przeczytac nt procesu anoreksji? haslo ,,anoreksja,, w google to jakies blogi, info ze wlasnie dot. to glownie odchudzania

ty jestes chyba nielogiczna albo dalas sobie zrobic wode z mozgu najlepiej poczytaj strony medyczne, gdyby anoreksja brala sie z odchudzania, to by chyba z 80% kobiet na nia chorowalo bo tyle sie odchudza. do tego trzeba miec pewne predyspozycje psychiczne, tak samo jak do zapadniecia na bulimie. i mitem jest ze kazda bulimiczka rzyga bo sa rozne typy bulimii. w glownych mediach jest wiele przeklaman na temat chorob

Moja siostra miała cos podobnego, ale to nie była anoreksja. Po prostu nie czuła głodu i zapominała o tym, że wypadałoby się najeść. Nasz lekarz rodzinny od razu wiedział, co to takiego i dostała coś bodajże na apetyt. Po jakimś czasie znów zaczęła odczuwać głód i do dziś je już normalnie ;)

co Wy gadacie :O anoreksja to choroba PSYCHICZNA, a ktoś pisze, ze moze nie miec podloza psychologicznego? ja pierdole. anoreksja to nie tylko wstręt do jedzenia, to sposób życia, rozumowania i postrzegania samego siebie. anorektyczki ewidentnie widzą GRUBE odbicie w lustrze, mają zakrzywiony obraz rzeczywistości. ­ Tobie dziewczyno po prostu nie chce sie żreć, nie rób problemu :O

Ja mam właśnie to samo.kurcze od 6tyg co wezmę do ust to mi rośnie w buzi i nie mogę jeść. Generalnie jadę na chlebie z masłem. Jeszcze jakoś drastycznie nie schudlen ale martwi mnie to. Na nic nie mam ochoty .

Lookrecja, no i nie robie problemy wcale nie chce byc chora na cokolwiek a wrecz przeciwnie. Twoje slowa sa bardzo sluszne, po prosru nie chce mi sie jesc i juz. Zadne chorobsko

Przejdzie moze nam przejdzie. Ja jeszcze pale wiec to pewnie stad. Ale stosowalam praktyki bulimiczne przez 4 lata...

A ja właśnie rzuciłem palenie i od tego czasu mam te jazdy po zybanie

Ale zybanuvjuz nie biorę 6tyg

a ja od 8 lat zwracam po posilku(jem tylko jeden) i nie widze zebym miala z tym problem