Alimenty na Żone i Dziecko ! Zdesperowany Ojciec

NIe dla kochanicy tylko dla Kobiety która ma równo pod sufitem , chce stworzyć z Nią prawdziwy dom , z moją żoną zaliczyłem tzw. Wpadke byliśmy ze sobą 2 lata nim zaszła w ciążę, po ciąży diametralnie się zmieniła , liczyły sie tylko jej potrzeby , nie myslała o mnie , nie chciała pracować na nasz wspólny " wór" Tylko dajj daj i daj

Lepiej taka kasa jak żadna ...żenada,co za dupek

Pracuje w Straży Pożarnej. Jestem Pełnoletni bo mam 27 lat.

Ja wiem że tak jak pisze to moja żonka jest pokrzywdzona bo bidula została sama z dzieckiem , ale ja tego nie chciałem , chciałem zabrac dziecko żeby dziewczyna poszła na studia , a najpierw zdała mature bo nawet tego nie ma , a nie wpakowała sie w pieluchy i jeszcze wymagała wszystkiego ode mnie.

a ja uwazam ze nie zada od Ciebie za duzo,bo skoro nie pracuje to takie sa minimalne potrzeby finansowe matki z dzieckiem.Skoro karmi dziecko piersia to nie jest latwo czasem tak odstawic dziecko i isc do pracy,nie mowiac o tym ze nie jest latwo znalezc prace. Zarabialaby tylko na sama opiekunke i dojazdy?poza tym szkoda dziecka opiekunce albo zlobkowi zostawiac,powinienes placic ile zona potrzebuje-niestety...

sprawe alimentacyjną mam w za równy tydzień , i głównie walcze o to żeby jej nie płacić złamanego grosza , Ale sąd musi liczyc sie z tym ze na dziecko nie moge dawać dużo bo mam na utrzymaniu Dom , Nową Kobiete , Samochod i Kredyt

PROWO

nowa kobieta, czyli twoja konkubina niech sie lepiej sama utrzymuje

Ehh.. Czytałem o żłobkach ale żłobek to 700 zł mies.

prowokacja

jesli to nie prowo to skąd w strazy pozarnej zarobki 3 tys? Mój kolega zarabia niewiele ponad najniższą od 2 lat. Pocieszę Cię, że tyle ile alimentów zarząda musi udowodnić w sadzie ze sama tyle daje, i że faktycznie tyle potrzebuje. Moja siostra wymyślała jakieś alergie i leki na alergie i korepetycje ( dziecko miało 7 lat)więc bardzo mało prawdopodobne że dostanie 800 zł. A poza tym ty nawymyslaj jakies kredyty

A i jeszcze jedno skoro mieszka z rodzicami to wiadomo że pomoc ma z ich strony , zapewne nie płaci za rachunki i dziecku też coś rzucą . Zresztą dziecko jest wpsólne ja Daje 300 zl Ona daje 300 zł

Oooo nowa kobiete tez utrzymujesz???? niezłe jaja!!!! Juz widze jak sedzina albo sedzia sie smieje!!!. Poczekaj bo nowa babka teraz jest ok a po slubie moze byc taka sama jak stara babka ( była). Jak sie chce miec dwie zony to trzeba umiec je utrzymac!!!! Załosny pala....t

Zależnosci od dyzurów , za niedziele , nocki i świeta masz wiecej i to juz jest pare stówek więcej jak ci dobrze grafik wypadnie + Wysłucha+13 itp

tyle co ty, bo opieka jest tez forma alimentacji, nie musi byc podział 50 / 50 mam nadzieje ze sad przyzna jej tyle ile bedzie chciała

Ale ja nie rozumiem skoro ma możliwosci zarobkowe to dlaczego ja mam ją utrzymywać ?

Musi. Finansowanie dziecka spada na oboje rodziców. Nie martw się, w zyciu 800 zł na dziecko nie dostanie bo nie udowodni ze 1600 miesięcznie wydaje na dziecko takie małe.

rozmawiałem z nią i mowi że małe dziecko to koszt ok 1000 zl a utrzymanie jej to ok 500 zł

Adddamik855555 trzeba byc chorym na umysle zeby zabierac polroczne dziecko od jego rodzonej matki. Nikt ci debilu nie przyzna opieki nad takim drobiazgiem, a ty myslisz ze ta twoja piekna konkubina zajmie sie nim jak swoim??? buahahhaha bylo uwazac gdzie moczysz i mala rada na przyszlosc, postaraj sie nie zrobic bachora tej swojej kochance bo bedziesz upierdolony po same pachy. Mam nadzieje, ze cie wydoja cieciu

Ty jesteś ojcem ty jesteś skurwysynem wolisz utrzymywać nowa lafiryndę niz na dziecko płacić

poczytaj sobie, moze coś zrozumiesz - osobiste starania są traktowanie jak forma alimentacji - wiec ojciec który nei uczestniczy w zyciu dziecka może placić nawet 100% tej kwoty Art. 135. 1. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. 2. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie albo wobec osoby niepełnosprawnej może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego.

Boże uchowaj przed takimi kombinatorami. Jak ludzie są normalni to wszystko można uczciwie załatwić tak żeby każdy poczuł że miał wkład w spłodzenie tego dziecka to i teraz trzeba je odchować. Widzę że pytacie o różne prawnicze sprawy więc polece od razu http://e-prawnik.pl/domowy/prawo-rodzinne/alimenty/ . Powo!

Boże uchowaj przed takimi kombinatorami. Jak ludzie są normalni to wszystko można uczciwie załatwić tak żeby każdy poczuł że miał wkład w spłodzenie tego dziecka to i teraz trzeba je odchować. Widzę że pytacie o różne prawnicze sprawy więc polece od razu http://e-prawnik.pl/domowy/prawo-rodzinne/alimenty/ . Powo!

no to co sędzina uwali mnie nawet 1000 zł a skad zapłace rachunki kredyty i za jedzenie ?? Mój kredyt wynosi 1000 zl ms

spoko placic na dziecko ale niby dlaczego na leniwa zone?

Boże uchowaj przed takimi kombinatorami. Jak ludzie są normalni to wszystko można uczciwie załatwić tak żeby każdy poczuł że miał wkład w spłodzenie tego dziecka to i teraz trzeba je odchować. Widzę że pytacie o różne prawnicze sprawy więc polece od razu http://e-prawnik.pl/domowy/prawo-rodzinne/alimenty/ . Powo!

mam nadzieje ze Twoja zona jest na tyle cwana, ze dowie sie ze na alimenty moze zabrac ci 60% pensj i to nie na siebie a na dziecko, a sedziego gówno obchodza twoje kredyty a tym bardziej narzeczona :D takim dupkom dowalaja alimenty na maksa :D

jezeli jestes winien rozpadu zwiazku, a jestes bo masz nowa dupe, a zonie grozi zycie w niedostatku, a grozi, bo nie pracuje, to w przypadku orzeczena rozwodu z Twojej winy MUSISZ przez 5 lat placic na nia alimenty. Chyba, ze znajdzie prace, wyjdzie za maz. jestem , tego pewna, bo mam poradnik rozwodowy z tego roku przed nosem;) wybacz, gdyby mnie maz zalatwil tak jak Ty ja, to nie czailabym sie z alimentami. Na szczescie ja, w przeciwinstwie do Twojej zony, zwiazalam sie z prawdziwym mezczyzna. nie dziw sie ze nie chce oddac dziecka, tez bym nie oddala swoich. nikomu.

ale wziąłeś se 2 babę na utrzymanie - też nieroba - bzykanie za darmo jasne, alę żreć też chce co? i podejrzewam, że nie chce rodzić dzieci i najlepiej se wziąć od byłej gotowe - weź się obudź człowieku. Żona ma rację, odchowa dziecko to na pewno pójdzie do pracy, a sama też nie oddałabym dziecka nowe babie chłopa, tym bardziej że to siksa i o dzieciach nie ma pojęcia. Dopóki dziecko nie skończy 1,5 -2 lat to ciężko go zostawić z obcym, zaskocz chłopie!

lenasl przez 5 lat przysługuja alimenty przy rozwodzie bez orzekania o winie przy orzekaniu o winie, niewinny rozpadu ma dożywotnio prawo ubiegac sie o alimenty na siebie