uderzyłam się w oko, ała co teraz?

hej rano byłam zaspana i jak zadzwonił budzik chciałam przetrzeć oczy. byłam nieprzytomna jeszcze i prostopadle walnęłam palcem w oko. napuchła mi powieka, ale chyba od pocierania. nie krwawi, widzę normalnie, ale boli jakbym miała drzazgę (nic nie ma, sprawdzałam) i łzawi, oko mi się zamyka. kupiłam krople świetlik. co jeszcze zrobić ? boli. mam isc do lekarza?

to są krople homeopatyczne, równie dobrze możesz sobie gały wodą zakropić :D

zimne okłady? niekoniecznie iść ale warto by było zadzwonić czy cuś

chłodne kompresy i minie

zadzwoniłam, nie wezma mnie teraz, aż do 7.11 chyba zakleję je wacikiem, bo ja podrazniam i jak ruszam gałka to podrażniam, najlepiej mi jak nie ruszam gałką, jak patrzę w jeden punkt a krople farmaceutka poleciła. jasna cholera, ja to mam przygody.....;-/// ok, zrobię okład zimny....

twój kolega to geniusz.... nie mam rumianku. może być herbata ziołowa z biedronki?

Dentysta i okulista musi przyjmowac w nagłych przypadkach. Jak boli Cię oko czy ząb to musi Cię bez kolejki przyjac. Wiem, bo ostatnio też byłam z bolącym okiem i bez kolejki weszłam + wiele razy z bolącym zębem.

przykladam lód-jest lepiej. nie mam ziołowej herbaty, cholera....... mama mówi, ze mam zaczekać, bo raczej dotykam paluchami brudnymi i draznie dsodatkowo poza spuchnieciem lekkim nie jest nawet mocno czerwone

sorry za błedy, lód 3mam jedna reka...

Najlepiej do okulisty.