Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość -Charlize-

kolejny samotny wieczór przed komputerem :/

Polecane posty

Wspolczuje osobom ktore sa brzydkie, musi byc wam jeszcze ciezej niz mi... moglabys pokazac jak wygladasz? moze nie jest tak zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myloved09
ale dziewczyny, kolezanki tez tak reagowaly? co jest niefajnego w Twoim wygladzie, co ci sie nie podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
wszystko mi się nie podoba, jestem okropna, przy kości choć wszyscy mówią że nie aż tak mam 170 i ważę tak mniej więcej +/- 70 kg, mam okropną twarz w ogóle tragedia jak patrze na siebie a na swoje koleżanki to jestem tragiczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
we mnie nie ma nic zachwycającego, myloved koleżanki nawet nie chciały się spotykać zwykła 15 minutowa rozmowa na gg im wystarczała zazwyczaj :/ kilka razy prosiłam żeby pójść gdzieś pogadać ale one nie mimo ciągłego narzekania, że się nudza w domu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myloved09
a czy nic nie mozesz zrobic z ta waga? z twarza moze nie, ale schudnac chyba mozna, ja jestem szczupla ale za to na twarzy sie sobie nie podobam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myloved09
a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczek - smutny
bedziesz taka samotna i bezrobotna jak ja :( - lat 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
myloved to nie takie proste jak od 13 roku życia borykam się z anoreksją i bulimią, diametralne skoki wagi z 50 na 80 z 80 nawet na 40 !! tylko dlatego, ze ciągle słyszałam ze jest za gruba, albo za chuda od jakiegoś czasu ważę 70 i narazie dobrze się czuje, nie mdleje, nie wymiotuje więc wole jej nie ruszać ewentualnie zajebiście małymi kroczkami schudnąć parę kilo najlepiej kilogram rocznie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
i pomyśleć że nikt nie wie i nawet się nie domyśla że coś może być ze mną nie tak, że mam anoreksje, bulimię, depresję na którą biorę leki porażka :/ w jakim ja świecie kurwa żyje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myloved09
skad jestes charlize? chcesz tu kogos poznac czy nie? ja juz uciekam spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczek - smutny
jesteś dziewicą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
ja tu weszłam, żeby się wyżalić. z okolic rzeszowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodupozaur
kazdy ma Cie w dupie , ja pierdole masz problem . Masz problem to sobie go rozwiąż i tyle Dla mnie jestes zjebanym rozpieszczonym bachorem niedlugo podetniesz sobie zyly zeby ktos zwrocil na Ciebie uwage . ogarnij sie gimbusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczek - smutny
hehe ale ci dojebał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
żył nie podcinam tylko nogi w okolicach bioder żeby nie było widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raraalaaa
Charlize jak najbardziej Cie rozumiem. Mam to samo. Koleżanki były dopóki nie znalazły facetów. Wczesniej byłam im potrzebna żeby wyjśc na imprezę... One zawsze kogoś poznały z resztą nie ma co się dziwić są dużo ładniejsze ode mnie. Zawsze grono adoratorów a ja robiłam dobrą minę do złej gry i zazdrościłam z całego serca. Do mnie raz na 10 imprez ktoś podszedł i musiał być dobrze napity.... W połowie imprezy zawsze już siedziałam sama i sączyłam piwko gapiąc się jak koleżanki tańczą z nowopoznanymi przystojniakami. Ostatnio napatoczyło się mi 3 facetów i każdy po 2-3 rozmowach na fb przestawał się odzywać... Oczywiście liczyłam, że każdy z nich to już będzie miłośc mojego życia i jak zwykle się rozczarowałam. Chyba jestem konkretnie beznadziejna. łączę się w beznadziejności i bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalelilulaaa
Oj dziewczyny, nie martwcie się :) Ja jestem gruba, brzydka jak noc, mam szkaradny długi nos i oponki na brzuchu a znalazłam prawdziwego przystojniaka z którym jestem już od trzech lat :) też nie myślałam że jest to nawet w 1% realne a jednak.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raraalaaa
Niech ten mój ,,amator'' się streszcza bo już stara panna na mnie wołają... Żarty żartami ale jak patrzę na szczęśliwe koleżanki w związkach to smutno mi się robi. Ja nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalelilulaaa
Może to dlatego że ja jakoś zawsze starałam się nie przejmować swoją brzydotą. Jak to mówią= twarzy się nie wybiera a gruba jestem bo nie jem zdrowo, pracuje całe dnie nad swoją ukochaną firmą i nie mam czasu zjeść porządnego posiłku wtedy kiedy trzeba, sześć razy dziennie ble ble... :D swoją drogą to chyba nie jest jakiś drastyczny rozmiar, noszę zazwyczaj 42, chociaż w porównaniu z dziewczętami co to 34 jest na nich za duże, wyglądam jak wielki dąb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raraalaaa
Gdzie poznałaś swojego ukochanego?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raraalaaa
ja nosze 34 ale i to mi nie pomaga;/ dbam o siebie, zawsze się maluję oczywiście delikatnie), układam ładnie włosy, ładnie i schludnie ubieram, ale nie ma we mnie "tego czegoś"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalelilulaaa
O, jeszcze ktoś nie śpi :) pamiętajmy, że sen to zdrowie i uroda drogie panie :) a co do pytania- poznaliśmy się w Internecie, dokładniej na sympatii i z szoku wyjść nie mogłam, że nie uciekł z donośnym wrzaskiem w siną dal przy pierwszym spotkaniu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojego też z neta wzięłam :P jak się nie ma warunków fizycznych, to chyba jedyna metoda, by takiej nie skreślali na starcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalelilulaaa
Na starcie nie, ale dużo bardziej przykro może być gdy ktoś zostanie skreślony po dłuższym okresie pełnym rozmów i internetowego "zrozumienia" niż tak od razu po zlustrowaniu człowieka w klubie czy na ulicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
no właśnie po dłuższej rozmowie w internecie gdzie siebie nawzajem zapewniacie jak wam obojgu nie zależy na wyglądzie, świetnie się dogadujecie boli dużo dużo bardziej jak spotkacie a on jest rozczarowany. Kiedyś właśnie na fb do mnie napisał taki jeden koleś, super nam się gadało no po prostu przeznaczenie jak on to określał ja byłam w niebo wzięta bo naprawdę mi się podobał i nagle pewnego dnia nic, cisza, jakby umarł a wiem, że nie bo ciągle coś dodaje na fb :/ już nawet kiedyś myślałam, żę przyjechał do mojego miasta mnie zlukać i się wystraszył i dlatego już nie pisał więcej, Ja już tylko facetów w internecie poznaje bo tak na żywo to nie mam szans.czateria, badoo, sypmatie, randki, itd wszystkie portale obskoczyłam już potem usuwałam te konto bo się wstydziłam siebie za to co robię myślałam "czy ja naprawdę jestem aż tak okropna że muszę korzystać z tego ?żałosna" a potem znów zakładałam i tak w koło Macieju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
no właśnie po dłuższej rozmowie w internecie gdzie siebie nawzajem zapewniacie jak wam obojgu nie zależy na wyglądzie, świetnie się dogadujecie boli dużo dużo bardziej jak spotkacie a on jest rozczarowany. Kiedyś właśnie na fb do mnie napisał taki jeden koleś, super nam się gadało no po prostu przeznaczenie jak on to określał ja byłam w niebo wzięta bo naprawdę mi się podobał i nagle pewnego dnia nic, cisza, jakby umarł a wiem, że nie bo ciągle coś dodaje na fb :/ już nawet kiedyś myślałam, żę przyjechał do mojego miasta mnie zlukać i się wystraszył i dlatego już nie pisał więcej, Ja już tylko facetów w internecie poznaje bo tak na żywo to nie mam szans.czateria, badoo, sypmatie, randki, itd wszystkie portale obskoczyłam już potem usuwałam te konto bo się wstydziłam siebie za to co robię myślałam "czy ja naprawdę jestem aż tak okropna że muszę korzystać z tego ?żałosna" a potem znów zakładałam i tak w koło Macieju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Charlize-
ile razy miał taką sytuacje gdzie ktoś był mną zainteresowany i nawet ze wzajemnością ale niestety nie mam obycia w takich sprawach i za każdym razem kiedy się starłam myślałam że robię to za bardzo, kiedy on się dłuższy czas nie odzywał, pisałam pytałam co się stało cisza kompletna potem nagle widzę on zmiana statusu na fb "w związku" kiedy co jak ? i to mnie utwierdzało z przekonaniu że jestem beznadziejna, teraz nie wiem czy mam się starać czy po prostu odpuszczać bo wychodzę na głupią za każdym razem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×