nie potrafie spać w nocy!! :( co robic????

mam taki problem, zawsze bylam tzw "nocnym markiem" i zasypialam przewaznie kolo 1-2 ale teraz odkad siedze w domu i nie mam pracy i szkoly nie spie wogole w nocy, zasypiam nad ranem czasami nawet kolo 9 rano i spie caly dzien! budze sie okolo 18-19 wlasnie przedchwila wstalam :( mam juz tego dosc bo przesypiam cale dnie. najgorsze ze probowalam nie spac caly jeden dzien zeby zasnac wczesniej ale i tak nie moge w nocy zasnac tylko rano :( co ja mam zrobic zeby spac jak normalny czlowiek??

??

mam podobnie,szukam pracy i nie mogę spać po nocach,żadne nasenne meliski nie działają :/

to spij jak teraz- co to przeszkadza jak nie masz nic do roboty. a jak chcesz to zmienić to ustal stałą porę chodzenia spać np na 24 czy 1 i kładź się do łóżka nawet gdybyś miała tylko leżeć, nastawiaj budzik na 8 czy 9 i wstawaj, nie "dosypiaj" w dzień - gwarantuję ci, że po paru dniach będziesz padać na pysk koło północy.

mi się kiedys tez tak zrobiło, całe lata nie pracuję, i wstawałem nieraz o 16 albo pozniej, teraz wstaje koło 13, staram się jednak isc spac przynajmniej o 4-5.... Na początek kup sobie melatoninę to ci pomoze

strasznie skomplikowana umiejetnosc, pozlozyc sie do lozka...

tak tak melatonina jedna kuleczka i po 5 minutach spie

jak ktoś cierpi na bezsenność to nawet jak się położy do łóżka to nie zasypia tylko przekręca się z boku na bok jak ktoś nie wie co to znaczy to niech się nie wypowiada:/autoro to może być spowodowane też przez nerwy ,myślisz o czymś podnosi ci się ciśnienie i nie możesz zasnąć

zacznij się ruchać

samo połozenie się gówno daje, ja jak sie kłade to mi jeszcze sennosc przechodzi, zasniecie zawsze u mnie i tak trwało ok. 1,5 godziny, to lezenie po 4-5 godzin to był horror,