Zawiodłam się jeśli chodzi o restauracje Magdy G w Krakowie.

Z racji tego ,że moja praca to ciągłe delegacje.. skusiłam się wtąpić do rest marcello... niesamowicie sie zawiodłam danie mięsne + zupa i coś do picia to koszt 120zl za jedną osobę ,a smak potrawy nie był rewelacyjny jeśli chodzi o zupę również bez rewelacji. Co gorszę nie było tego za wiele. Obsługa bardzo miła. jakie rest polecicie w Krakowie?

nie polecamy. w większości żarcie to masówka pod turystów. taki angol dostaje sraczki dopiero na pokładzie samolotu, więc nie ma skarg... żaden krakus nie szama w starym mieście, a zwłaszcza na kazimierzu, bo żreć się odechciewa od natłoku żydów i innej hołoty...

tylko frajerzy jadają w żydowskich restauracjach :o