Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to.late.

Nie mogę się pozbierać po stracie PSA....

Polecane posty

Gość to.late.

Kilka dni temu odszedł mój pies. Był ze mną 15 lat. Wszystko było ok, i nagle z dnia na dzień zasłabł, zrobił się apatyczny, dostał drgawek. Okazało się, że ma guza na nerce, który jest nieoperowany, a do tego białaczkę. Podjęłam decyzję o eutanazji:( Już u weterynarza był ledwo żywy, nie rozumiem jak w ciągu kilku godz jego stan tak bardzo się pogorszył:( Tak mi smutno... :( od kilku dni płaczę i płaczę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezczelna kolezaneczka
przykro mi KOchanie :-( dla Twojego pieska ❤️ a jak mial na imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk.82
rozpaczasz jakby ci matka umarła, a przecież to tylko kundel :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvnbv
sam jesteś kundel pierdoło głupia, po to bie nikt nie będzie płakał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvnbv
nie bierz psa, nie zastąpi tego jednego. przecierp to i daj sobie czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to.late.
Nie chcę teraz brać innego psa. Nie jestem na to gotowa:( Może za jakiś czas, gdy się otrząsnę to zacznę zastanawiać się nad kolejnym ale póki co to zbyt świeża sprawa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annia.....................
Boże jak Ci wspólczuję.Musiałam też podjąć decyzję .Rak odbytu.Wiesz co Ci powiem .Tak dałam uśpić pieska.NIE WALCZYŁAM O NIEGO .NIE MOGĘ Z TYM ZYC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirella Kum
Tez przez to przechodzilam. Jak miałam 17 lat umarł nasz pies, który miał 15 lat. Czyli był praktycznie od małego ze mną. Płakałam za nim chyba ze dwa tygodnie. Potem przeszło. 10 lat już minęło ale i tak go zawsze wspominamy z mamą. Teraz tez mamy kochanego pieska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pies ma 14 lat, zaczyna mu powoli siwieć pyszczek, ale zachowuje się jak mlodziak... mam nadzieję, że przeżyje jeszcze z 5 lat chociaż : O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ przytulam Cię mocno przed 3 m-cami zawiozłam moją młoda koteczkę do uśpienia, porobione badania, zastrzyki, kicia nikła w oczach i cierpiała wiem ,jakie to trudne do dzisiaj ją wspominam, ... tym bardziej ,że została druga, która widać tęskni, nie ma ochoty na zabawy...je, śpi, da się pomiziać... i tak leci..dzień za dniem ale ..pierwsze dni, to była katastrofa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to.late.
U mnie niestety nie było już o co walczyć, bo guz był za duży do zoperowania, do tego krew zakażona:( Nie chciałam skazywać go na ostatnie chwile w agonii:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HOHO2
morderca oby i tobie dzieci eutanazje zafundowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk.82
czy wy normalne jestescie? :o psy nie umierają, tylko zdychają !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirella Kum
Patryk82 Zdychaja kanalie takie jak ty np. Psy, czyli przyjaciele człowieka UMIERAJĄ. Nie bój sie, po tobie i tak nikt nie zaplacze kretynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję. Dać zwierzaka do uśpienia to jest trauma. Nie wiem, czy bym się na to zdobyła. Mam nadzieję, że moja kotka umrze ze starości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to.late.
hoho - nazywaj to jak chcesz, ale nie chciałam przedłużać zwierzęciu cierpień z powodu własnego egoizmu - bo ja chciałam żeby pożył jeszcze kilka dni. Weterynarz postawił sprawę jasno - pies jest nie do odratowania, można było jedynie wydłużyć mu życie o 2-3 tyg jeśli by zmarł by podczas przetaczania krwi. Ale w imię czego miałam to robić? Po to żeby cierpiał przez kolejne dni, bo ja nie mogę się z nim rozstać? Sama w ciężkiej, nieuleczalnej chorobie nie chciałabym być za wszelką cenę podtrzymywana przy życiu, gdy bym była bardzo słaba i umierająca :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to.late.
jeśli by nie zmarł by podczas przetaczania krwi*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok
jak odeszła...nadal za nią tęsknię i nie wyobrażam sobie siebie na spacerach z innym psem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie masz przyjaciół masz zwierzaka, który cię kocha, bo dajesz mu pełną miskę, dom, legowisko najlepsze , co można zrobić dla zwierzaka, to pozwolić mu odejść moja kicia z dnia na dzień słabła, cierpiała, nie jadła, poiłam strzykawką, sikała na posłanie.... trudne to było, ale tylko tak mogłam ulżyć jej cierpieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Twój piesek na pewno chciałby, żebyś po jego odejściu ułożyła sobie życie. :) Na pewno warto uratować ze schroniska jakąś samotną psią duszyczkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
late, przytulam mocno mnie tez brakuje kici.. nie cierpią ..a dodam,że eutanazja kosztuje, niestety..i dla niejednego menela to niezrozumiałe, bo wolałby kilka flaszek za to kupić..i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel NOX
dobrze ze zwierzeta nie maja duszy bo mialbym moralniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to.late.
dziękuję wiem, że muszę przez to przejść, wszystkie etapy żałoby... ale to dopiero początek i czuję się strasznie :( w pracy jeszcze jakoś się trzymam, ale po powrocie do domu koszmar :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annia.....................
przyjaciel NOX Zgloszę cię do Stowarzyszenia ochrony nad zwierzętami.Chyba wiesz ,że na forum nikt nie jest anonimowy.Znajdą Cię po IP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to.late.
patryk82 - nie słyszałeś nigdy o etapach żałoby? Jeśli nie to poczytaj sobie:o Nie wiem co jest śmiesznego w tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel NOX
zgłaszaj ... ziewwwww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgłaszaj. Nic mu nie grozi no wymyślił to sobie i jest niepełnoletni. Jedyna odpowiedzialność karna jaką może ponieść to zabranie kabla od internetu przez doprowadzonych do ostateczności rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×