Znajomosc z internetu-niezręczna sprawa

Poznałam gościa przez internet. Poczatek,wymiana pierwszych maili,zdjęc.... No,właśnie. Kompletnie nie w moim typie. Bardzo :( On liczy na dalszy ciąg.... Jak mu dac do zrozumienia,ze nic z tego nie będzie. Nie chcę nagle milknąc. Głupio też tak wprost napisac-jesteś gruby,brzydki itp. Naprawdę,nie szukam księcia z bajki,ale on ma około 120 kg wagi (sam to napisał)... Ciągnąc to i zwodzic go z litości...? to też nie fair

powiedz mu żeby schudł jakoś delikatnie

whedif powiedz mu żeby schudł jakoś delikatnie ale ma schudnac delikatnie czy autorka ma mu delikatnie powiedziec, zeby schudl? :D

No,ale to też potrwa..... Taka tusza (bo już tak to trzeba nazwac) nie zniknie tak szybko

nie no nie pisz że jest gruby,brzydki bo się załamie chłopak

napisz mu ze poznalas kogos, moze sam nie bedzie chcial ciagnac tego dalej

No,przecież wiem. Nie jestem taka okrutna.... Dlatego właśnie na razie mu nie odpisuję,ale jak długo będę zwlekac... On chce się spotkac ...

napisz że nie masz ochoty teraz na związki

że coś tam się wydarzyło ,jesteś przybita,możecie zostać kuplami itd:D

Dziękuję...ale własnie dziś wieczorem wysłał mi to zdjęcie.Pisaliśmy popołudniu. I co takiego mogło się nagle wydarzyc..? Przecież sie domyśli,o co chodzi :(

a Ty wysłałaś mu zdjecie? Trzeba było wysłać zdjęcie brzyduli i by sam to zakończył

i dobrze że sie domyśli :o może go to zmotywuje albo wpędzi w depresję - aby temu zapobiec zasugeruj DELIKATNIE:)

No,w sumie to jest pomysł!

z tym zdjeciem brzyduli

:D