Do mam dzieci ze skaza bialkowa...

Wlasnie dowiedzialam sie, ze moje 2 miesieczne dziecko ma skaze bialkowa. Ja mam silna anemie. Karmie piersia. Co jesc, czego unikac? Sama nie wiem...

Oj to masz jak ja. Syncio ma już 7 miechów ale ja ciągle jestem na diecie. W zasadzie jem tylko wędliny (wyrób własny, bądź z wysokiej półki dobrych wędlin), chleb, czasami ogórek, ryby i to koniec. U mnie dochodzi jeszcze alergia na cytrusy. Nawet jabłek jeść nie mogę bo mały wysypany. Dieta jest drakońska. Schudłam bardzo, jestem chudsza niż przed ciążą. Ale karmienie piersią utrzymałam z czego jestem dumna. Łykam femibion 2 żeby witaminy uzupełniać. Ponoć serki kozie nie uczulają ale w moim przypadku i one zawiodły. Więc zero owoców/warzyw (nawet na marchewkę mały ma uczulenie:/ zero jakiegokolwiek nabiału, zero słodkości (zapycham się chrupkami kukurydzianymi:). ALe daję radę. Dla synka wszystko....

Kurcze, z jednej diety na drugą... W ciązy cukrzyca i dieta cukrzycowa, teraz skaza... Załamka. Ma jakaś mama przykładowy jadłospis? Mała mi zaczęła wymiotować. Pojawiła sie wysypka.

up

Witaj Papilotko ...znam ten problem - mam Synka, który to ma....... cóż mogę szybko doradzić,,?...dbry lekarz jest konieczny,,, a tu znajdziesz wiele życiowtch, mądrych rad doświadczonej Mamy: http://tnijurl.com/90a33ad97122/ za dosłownie parę groszy sciągniesz to sobie w pliku i to natychmiast, warto....powodzenia, pozdrawiam.

- malasa z karobu - serek tofu - mleko ryzowe i sojowe co ma jeszcze duzo wapnia i moze byc spozywane przez karmiaca?

Migdały i sezam:) Mój mały ma skazę i chyba uczulenie na chrupki kukurydziane, ma 5 m-cy, trochę się dziwię, że macie takie drakońskie diety, ja jem wszystko, oprócz nabiału, bananów, czekolady, jajek i miodu i naprawdę wszytko z nim w porządku. Jeżeli jesteście chore na anemię, to myślę, że trzeba włączyć jakiś suplement diety żelazowy (one nie powodują bólów brzuszka u dzieci, zapytajcie w aptece) i włączcie codziennie mięso 3 razy dziennie+buraki+mnóstwo witaminy C, no i zero czarnej herbaty bo to bloker:)

Herbaty nie pije, miesa jem duzo, do tej pory jadlam tez ryby - co drugi dzien - glownie lososia. Ale czy przy skazie bialkowej mozna?

up

ja nie karmiłam córki piersią, nie dałam rady z dietą, byłam słaba, nie miałam siły żeby opiekować się dzieckiem. mała dostała nutramigen, który w sumie piła chętnie do prawie drugiego roku. dodawałam jej do mleka latopic, probiotyk, który nie zawiera białka mleka krowiego, idealny dla dzieci ze skazą.

moj synek od poltora miesiaca tez ma stwierdzona skaze... dokarmiam go mm nan pro ha, bo sam cyc mu nie starcza, a co do diety to ja tez jem prawie wszystko nawet slodycze, i pije czarna herbate ale jak zjem tylko jakis jogurt serek do kanapek czy cokolwiek co ma choc troche jakiegos mleka to maly zaraz caly wysypany, co jakis czas wprowadzam rozne produkty i obserwuje malego, jak nic mu nie jest to to jem a jak ma wysypke to automatycznie jest to odrzucone z mojego jadlospisu :)

Moje dziecko miało skazę białkową, unikałam nabiału, jogurtów, serów, cielęciny. a to wygooglowałam: Produkty i potrawy niedozwolone: Napoje: czekolada w proszku (zawiera w składzie mleko) Mleka i sery: mleko, sery, śmietany krowie, i wszystkie które po sprawdzeniu alergizują, produkty zawierające w swoim składzie mleko, lub białka mleka, mleko sojowe w niektórych przypadkach, sery kozie (mogą zawierać mleko w ilości do 1/3 całkowitego składu mleka), budynie Mięso i ryby produkty potencjalnie wzbogacone w izobaty białek mleka np.: parówki, mielonki itp. Tłuszcze majonez, masło, masła roślinne z dodatkiem masła, kremy, sosy sałatkowe Owoce jak wszystkie niewskazane w diecie mamy karmiącej Warzywa i rośliny strączkowe - gotowe sałatki z majonezem, warzywa z puszki, konserwowe, proszę czytać etykiety składu, puree ziemniaczane z proszku zawiera mleko), kiszona kapusta i ogórki (często są ubijane z serwatką) Słodycze: kremy zawierające mleko, słodycze z dodatkiem mleka, lody, masła orzechowe zawierające mleko Pieczywo i inne zbożowe Bułki pszenne (zawierają mleko), chałki, bułki słodkie, pieczywo półcukiernicze, płatki śniadaniowe np.: kukurydziane (nieraz dodatek mleka), pieczywo chrupkie, krakersy, paluszki, makarony (często zawierają mleko) Inne proszki do pieczenia (produkowane są często na bazie mleka), buliony, musztardy, ketchup, zupy w proszku wszystko co może zawierać knedle (kluski) z dodatkiem mleka, niektóre leki np.: witaminy.

jak nie musisz to nie pij mleka ryżowego karmiąc - coś jest z nim nie tak, że nie polecają go małym dzieciom, nie wiem, czy matkom karmiącym też, ale na wszelki wypadek wypij inne

Lekarz, który zdiagnozował azs (czyli tzw skazę białkową) powinien zlecić stosowną dietę eliminacyjną, szczególnie jeżeli matka choruje na anemię. Myślę, że jeżeli jest to diagnoza lekarska, na pewno to zrobił. Pozdrawiam, dr nauk med. Marzena Gajewska.

z całym szacunkiem rozumiem że się chce karmić piersią ale czemu tak za wszelką cenę? dziecko ma skaze, matka anemię - za chwile się okaże że dziecko nie przybiera dobrze a tobie będą wylatywać zęby i włosy.. ja przeszłam na nutramigen - i tobie też radzę - dziecku znikły wszelkie objawy skazy, dostawało probiotyki, zero alergenów i po roczku już nie ma śladu po kolkach i skazie - a ja mogłam jeść wszystko i wróciła mi energia, siły itd - zdajesz sobie sprawe że mleko bywa w chlebie, w parówkach nawet można spotkać, ciasta, czekolada, u mnie wyszło na to że jadłam chleb z drzemem i wiecznie rosół z gotowaną marchewką.. wg mnie to dziecko ma być szczęśliwe i matka szczęsliwa a nie głodne dziecko i wyczerpana matka