Lipiec 2013

Lou_- czy ja wiem czy taki elegancki i wyjsciowy.. Urosl ostatnio sporo:-) ale dziekuje za mile slowa:-) a ubrania fakt.. Ciazowe sa bardzo drogie i jak sie nie ma figury idelanej modelki tylko z lekkim brzuszkiem to jest bardzo ciezko cokolwiek znalezc..:-\ tez mam zawsze problem ze znalezieniem rozmiary na siebie...:-\ Ale mozna sobie inaczej poprawic humor... Ja dzisiaj bylam.u fryzjera.. Po jakichs 10 latach.. I dziewczyny byly w szoku ze juz leci 8 miesiac. Jedna strzelila ze dalaby mi najdalej 5 :-) hehe

Hej dziewczyny . Wczoraj w końcu zamówiliśmy wózek , Bebetto Luca i fotelik samochodówy CYBEX Aton 3 z adapterem ( Aton 3 wszedł na rynek ok 3 tyg temu i całe szczęście że wcześniej nie zamawiała wózka bo jest troszkę lepszy od poprzednika ) Dla małego mamy wszystko, mi brakuje tylko piżamki, szlafroka i stanika , ale to sobie kupię za jakieś 2 tygodnie bo cycki to mi prawie wogóle nie urosły i nie wiem czy tak zostanie czy nie ;-) (rozmiar mam 80 D więc mogło by tak zostać ). A że chce mieć już spakowana torbę po next wizycie , czyli 3.06, to mam jeszcze trochę czasu ;-) i tak wyrobiliśmy się dobrze ze wszystkim aż jestem sama z siebie dumna ;-) hihi A w czerwcu czeka nas tylko odświeżenie pokoju i finito ;-) Mama współczuję Ci strasznie! nie zapeszając ja się cudownie czuje czasem coś mnie poboli ale to normalne , na spacery to chodziłabym cały czas a pogoda . . . Gorąco ale jest wiaterek i wogóle tego nie czuje , no nic dodać nic ująć ;-) Optymistka witamy ponownie ;-) Miłego dnia ;-)

A i zapomniałam jeszcze o praniu które nas czeka ale to dopiero od przyszłego tygodnia i wcale się tym nie przerażam ;-) w końcu się zdecydowałam w czym będę prać i kupiłam Persil sensitive żel.

Aaa któras pytała o Topkę - wyszła ze szpitala i odpoczywa w domu ;-)

Cześć dziewczęta :):):). AMarzena27 - co to za wózeczek? xxx optymistka - witamy z pworotem :) xxx Truj - hah dobrze by było jakby za nie zapłacił, już na same jego wizyty, co 2 tygodnie sporo mi wychodzi... :(. Teraz mam wizytę 21 maja i nie ma bata musi mnie już na następną po 10 czerwca zapisać, bo mamy to wesele i w końcu będę musiała ruszyć oszczędności żeby mieć co jeść. xxx Mamo 6 latki - współczuję Ci bardzo :(.. Jeśli to Cię pocieszy nie jesteś sama w dolegliwościach, choć wydaję mi się, że Ciebie bardziej męczy :(. xxx co do wyparzania i sterylizacji wszystkiego moja mama mi poradziła żebym nie przesadzała, mi bardzo długo wszystko wyparzała we wrzątku i potem zaraz miałam jakieś pleśniawki jak tylko wsadziłam rękę do buzi.. xxx teściowa - mhm może lepiej przemilczę. Moja nie jest jakaś taka koszmarna, ale ostatnio bardzo mnie drażni jej zachowanie, zwłaszcza faworyzowanie innych dzieci, a mój Mąż dobry tylko jak coś potrzeba... Mówi o bracie mojego M oj jaki oj biedny musi chodzić do pracy, a jak powiedziałam a co to on jeden pracuje na świecie to cisza :D. Czuję, że moje dziecko też będzie tym mniej ważnym dla dziadków, ale wisi mi to:) xxx Lou - polecam Vanish do dywanów!!!

Eliska ładniutkie ciuszki - nie widziałam ich wcześniej na poczcie:) xxx Lady G - ładnie waży Twój synuś - taki w sam raz :) xxx viola - mi się bardziej ta pierwsza kołyska podoba, pościel moim zdaniem też jest ładniejsza. xxx KMM - ja jakoś mam wątpliwości żeby wstawić zdjęcie brzuszka na pocztę. a czemu... nie wiem czy pamiętasz miłą osobę krytykującą Lou za jej strój na zdjęciu... Także dziękuję bardzo :) Zazdroszczę też wizyty u fryzjera :). No ale na to weselicho się będę czesać niebawem to mi pomiziają trochę włosy :D xxx Byłam wczoraj w prawdziwym sklepie jak to jedna z Was napisała. Kupiłam 2 małe butelki z tych złotych z Aventu (myślicie że na początek tyle wystarczy), rożek z usztywnieniem kokosowym (różowy oczywiście :P ), termometr do wanienki, szczotkę i nożyczki do paznokci, smoczek Lovi, wanienkę... Do tej wanienki dokupię chyba jeszcze jednak stojak.. Byłam też w Biedronce. Kupiłam kocyk kremowy w różowe kwiatuszki. Miałam kupić pieluszki flanelowe, ale jak dla mnie to koło flaneli chyba leżało, szorstkie jak cholera... Znowu tetrowe straszna cienizna.. To już wolę te z Textil Marketu czy Pepco.. Oglądałam też wózeczki i sprzedawca polecał i zachwalał najnowszy model Tako. City Move, czy coś takiego. 1800 zł za zestaw 3w1.. Zachwalał też Bebetto... Już nic nie wiem, ale myślę, że zostanę przy Lupo.. Mam jeszcze do Was pytanko.. Czy Was też tak męczy zgaga? Ja nie mogłam spać tak mnie piekł przełyk...

w końcu na komputerze moge doczytać :) ciągle coś robią z tym internetem i od rana nie działa.:/ mamo6latki- strasznie współczuje takiego kiepskiego samopoczucia.. upały jeszcze na dodatek nie pomagają.. :( ale już niedługo dasz rade :) najwazniejsze, że jest mąż który może pomóc a Ty możesz sobie odpoczywać.. :) głowa do góry :) szybko zleci :) wyczytałam w internecie ze kolejne usg z pomiarami powinno być robione w 33 tygodniu, razem z pomiarami miednicy itp, o czym dziewczyny pisały i sie zastanawiam czy lekarz jutro bedzie robil.. bo robil ostatnio, a nie robi tego usg najchetniej, bo podobno mialam juz duzo razy.. szczerze to wydaje mi sie ze zrobi na nastepnej wizycie w 35-36tc. Fredzi_a- bardzo ładny wózeczke :) zgrabniutki :D To dobrze,że Topka już w domu.. oby szybko wracała do formy :) i ja właśnie uważam tak jak Patussa.. w kwestii wyparzania.. nie ma co przesadzać bo zrobi się tym większą krzywde dziecku.. później wsadzi choćby rączke do buzi i już coś się będzie działo nie fajnego.. Patussa ja na próbę kupiłam jedną flanelową.. bo wątpie zeby sie przydały.. ta jedna tak w zapasie jako przykrycie np w cieplejsze dni.. Tetry mam zapas na cale 10 lat chyba.. bo sama kupilam 10 szt. kolorowych. a siostra mi przywiozla dwie paczki-40szt zwyklych bialych..dzisiaj popralam i wzielam sie za prasowanie, ale po 14 wymiękłam.. musze na raty podzielić :) zgagi akurat nie mam(odpukac).. ale ostatnio duszności mnie łapią.. nie moge nabrać tyle powietrza ile bym chciała.. ale mały rośnie i gdzieś się mieścić musi.. już niedługo :) jak siedziałam u fryzjera to łobuz rozrabiał.. kopał jak szalony :) myślałam że sie później na koniec suszarki przestraszy wiec dla uspokojenia głaskałam brzuch, ale chyba niezbyt sie przejął jakimś hukiem :)

aaa i jeszcze..odnosnie tych komentarzy odnosnie stroju na zdjeciach na poczcie.. ja mam to gdzieś.. naprawde.. przemyśłałam sobie to wszystko dokładnie i zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie gadal czy krytykowal.. i szacunek dla osob które nie wstydzasie swojego odmiennego zdania.. a cala reszte to można rozbić o kant stołu.. Pamiętam te komentarze.. i ja chocby i stado rozstepow sie nagle pojawilo to mam w planach wrzucac cos w miare na bieząco.. ale nie chcialabym zostac jedyna ktora dodaje brzuszek :)

K_M_M o czym mówisz? w sensie komentarzy? bo ja chyba coś przegapiłam. Uprałam ten dywan. Namachałam sie jak głupia, a mój braciszek mimo próśb nawet nie wstał sprzed komputera.

dzięki dziewczyny :) naprawdę podniosłyście mnie na duchu :) Wiecie... ja daję radę naprawdę staram się nie użalac po prostu wczoraj czara goryczy się przelała bo ileż można z bólem wytrzymac. Dzis humor lepszy, choć no cierpie, ale staram sie na tym nie skupiać i tyle...

Chodzilo o te komentarze P odnosnie tego co patussa pisala.. Wtedy co byly komentarze na temat tego co bylo na poczcie. Kto w jakim stroju itp.

mjjm

Lou nie przegapiłaś... KMM chodziło o tamtą aferę chyba, bo po tamtym nikt nic nie pisał..

Szczerze to ja pamiętam tylko jak było odnośnie tego w co ja byłam ubrana, ale nie tylko złośliwie, bardziej w taki sposób aby udowodnić nam że chamska osoba pisząca z pomarańczy to jedna z zalogowanych osób (eureka) ale nie gadajmy już o tym, nie wsadzajmy kija w mrowisko :D

Boziu, dziś kolejne 3 pralki ciuszków ale w sumie skończyłam :) Później tylko odświeżę kocyki :) Ale jak patrzę na tą górę do prasowania to robi mi się słabo... Ten wózek roan fajny ma kształt - a wersja spacerowa też jest czy przeoczyłam? Roany mają ogólnie dobre opinie. Wyobraźcie sobie, że mimo stosowania kremów z filtrami (15 i 30) z twarzy schodzi mi skóra... szczególnie z powiek. No szok normalnie - ale faktycznie jestem dużo na dworze bo mój 3 latek najchętniej już o 6 rano biegłby na plac zabaw. Ja już kiedyś polecałam sprzedawcę ale wklejam linka do jego pieluch tetrowych bo są naprawdę dobrej jakości - grube i duże i nie odkształciły się po praniu http://allegro.pl/tetra-pieluchy-tetrowe-80x80-podwojnie-tkane-i3246096551.html#tabsAnchor Zrobiłam naprawdę mega zakupy u tego sprzedawcy a za przesyłkę zapłaciłam tylko 13 zł :)

A co do prania dywanu - ja po remoncie też planuję ale ja zamawiam pranie karcherem ;) No i zmykamy z powrotem na plac zabaw :)

Petussa 18- to wózek firmy Przemko - Baby -merc , jest mały i jak dla mnie bardzo fajny zmieniasz wielkość wózka w zależności od jego wielkości najpierw wkładach do wózka nosidełko a jak dziecko podrośnie to je wyciągasz i masz taki wkład dla większego dziecka na wózek głęboki , plusem jest też bardzo przystępna cena. Co do zgagi mam ją już ze 2 miesiące i w dzień i w nocy, lekarz kazał mi spać wysoko prawie na siedząco to trochę pomaga, no i mniej smażonego więcej gotowane potrawy i rennie. Dziecko ugniata wątrobę, żołądek i dlatego te kwasy żołądkowe cofa go gardła i tak męczy.

Aha zapomniałabym przyszło dziś łóżeczko i materac dla małej , teraz tylko złożyć i sprawdzić jak działa szuflada bo to dla mnie najważniejsze

Patussa - też mam zgagę, piję zimne mleko i colę na chwilę pomaga ... Atamta - u mnie na szczęście mama lubi prasować ;P Fredzia - ja dla siebie jeszcze nic nie mam, poza jakimiś tam mega podpachami i podkładami, żadnej koszuli, szlafroka, stanika, ech. Właśnie rozpakowałam gratisy ze szkoły rodzenia, są 2 butelki, smoczek, 2 saszetki do prania, espumisan, 2 sudocremy, 2 saszetki płynów do kąpieli, wkładki laktacyjne i jakiś preparat z żelazem. Całkiem fajne to wszystko. Uwielbiam darmowe próbki :)

Lou - no dokładnie to o czym piszą KMM i mama 6 latki piszą mi chodziło.. xxx Atamta - O to też masz dużo ubranek naprawdę... Współczuję problemów ze skórą.. Mój ojciec na oparzenia smaruje się kefirem zimnym i mu pomaga. A jak to działa nie wiem, w życiu nie miałam oparzenia. xxx AMarzena27 - ja też mam zgagi już dość długo, biorę Rennie, ale wczoraj była taka uciążliwa, nie chciało przejść i po prostu płakałam z bezsilności ;/. Jeszcze mężowi się oberwało:D xxx Margrit - ja właśnie pepsi teraz popijam :D, ale wczoraj nie pomagało nic :(.. Ja podobnie jak Ty i Fredzia dla siebie nie mam jeszcze nic. Mam do Ciebie pytanko :jak tam interes idzie :)? xxx Pytanie do Was dziewczyny : czy wybór imienia był przez Waszą rodzinę tak szeroko komentowany jak u mnie ?

Anetach dzięki za pomoc, byłam w prawdziwych sklepach (jestem padnięta) i kupiłam różne pierdółki typu leżaczek do wanienki, szczotka i grzebień do włosów, cążki i nożyczki, płyn do prania i do płukania Dzidziuś, kocyki itp...jeszcze nie wszystko ale zawsze coś z głowy :) Oglądałam też tego Roana Teo, jest to ulepszona wersja 4Runner'a, ogólnie bardzo fajny, spora gondola, banalnie proste wypinanie gondoli i spacerówki, bardzo lekki i zwrotny, dobra amortyzacja, ale minusem jest właśnie ta płaska rączka - dziwne rozwiązanie, nie wiem czy to byłoby wygodne na dłuższą metę... ale moją uwagę zwrócił znów Tako Laret (bardzo porządnie wykończony i całkowicie polski) i Bebetto Luca jako nieco tańsze alternatywy dla Jedo Fyn Memo... Widziałam też ten fotelik Cybex Aton 3, rzeczywiście jeszcze go ulepszyli (wkładka dla noworodków ma sztywniejszy zagłówek i jest dłuższa) ale kosztuje o 100 zł więcej niż Aton 2... Patussa mi na zgagę Rennie pomaga... a co do imienia to raczej nikt nie komentował, bo każdy wie, że nie zmienimy decyzji, tylko dlatego, że komuś się coś nie podoba.

LadyG - czy ten Cybex jest lepszy niż Maxi Cosi Cabrio Fix? No ja mam Rennie, ale wczoraj nie pomogło :/.. Mhm a mnie to już zaczyna drażnić, powiedziałam o imieniu teściowej i teraz dzwonią do nas i zarzucają propozycjami typu Jasia Basia Małgosia żebyśmy tylko zmienili zdanie..

Patussa - dopiero lekko ponad miesiąc, więc mam nadzieję, że się rozkręci, poszło dużo kasy na zatowarowanie na początek, kupiliśmy dodatkowo dużo rzeczy, których nie planowaliśmy a ludzie pytali i na to też poszło trochę kaski. Różni ludzie przychodzą, jedni patrzą tylko na cenę - to jakieś 70% marudząc przy tym jednocześnie, że takie drogie i tu ma plamkę, a gdzieś tam są ładniejsze .... mniejszość to tacy co szukają perełek z metkami.Dopiero się uczymy, więc pewnie popełniamy dużo błędów. Jak nie będzie dobrze szło, to nic na siłę. Jeśli chodzi o imię, mieliśmy początkowo nikomu nie mówić żeby nie komentowali, ale mąż się przypadkiem wygadał w rozmowie nie mówiąc o Julku bezosobowo, to już wszystkim powiedzieliśmy. Moja mama tylko powiedziała, że zna jednego grubego niesympatycznego Julka ;P A teściowa tylko spytała czyj to pomysł z imieniem i zamilkła ...

Patussa pan w sklepie (naprawdę świetny sprzedawca, niczego nie narzucał, wszystko dokładnie tłumaczył i prezentował) powiedział, że ogólnie konstrukcje fotelików Maxi Cosi są dość stare, od kilu lat niewiele się w nich zmieniło i swoje crash test przechodziły też dawno. Foteliki Cybex są pod tym względem nowocześniejsze i bezpieczniejsze, począwszy od wersji Aton 2 mają takie zabezpieczenia, które amortyzują uderzenia z boku (mają z boku takie dodatkowe klapki). A jeśli chodzi o imię to trzeba krótko i stanowczo - już postanowiliście i koniec kropka, i najlepiej zmienić temat ;)

ja pierdziele! moja siostra naprawde jest nieprzeciętna.. no kiedyś jej coś na głowie rozbije.. małpa wredna.. niech kuźwa liczy ile sama wydaje na siebie.. wrr.. znowu mi cisnienie podniosła.. szlag by ją trafił.. Przepraszam, że znowu pisze tutaj nie na temat, ale az sie zagotowałam.. co do zgagi to jak mi sie przytrafia czasami to cola albo rennie owocowe. albo zwykła woda mineralna niegazowana.. troche wtedy posiedziec i jak sie uspokoi sie klade i jest ok.

Margrit - trzymam kciuki :). Pamiętaj, że początki są najtrudniejsze! A co do tych, co marudzą, uważam za brak kultury wygłaszanie takich uwag w sklepie. x Lady G to sobie obejrzę i poczytam o tym foteliku, bo w sumie byłam nastawiona na Maxi Cosi, ale może ten faktycznie lepszy :) x KMM - nie denerwuj się :) x co do imienia... już nie mam słów.. Przecież nie chcę nazwać Brunhilda czy jakieś innego bardzo oryginalnego imienia, a nawet jakby nie ich sprawa, muszę to chyba olać. Nie martw się Margrit Julek to śliczne imię!

Patussa ja właśnie nie mam poparzenia - skóra jest nawet słabo opalona jak na moje oko a łuszczy mi się naskórek jak u węża ;) Co do imienia to pamiętam takie jazdy przy pierwszym dziecku. Szczególnie teście mieli dużo do powiedzenia... Trzeba krótko skwitować - nasze dziecko i nasza decyzja, będzie tak jak zdecydowaliśmy. Krótka piłka. Nie ma co się wdawać w dyskusje. U nas przy trzecim to nikt już się tak nie ekscytuje ;) Margrit ale masz dobrze z tym prasowaniem. Zaraz pstryknę fotkę i zaprezentuję Wam co mnie czeka w najbliższym czasie ;) Jutro dojdzie już mój wózek - jupi! A mnie jutro nie ma cały dzień w domu kurcze i teściowa musi odebrać.

Hej:) Kurcze dzisiaj sie przewrocilam i zrobilam sobie uraz stawu skokowego:( Mam oszczedzac ta noge i o kulach chodzic no i oklady. Malutka w 27 tygodniu byla miednicowo polozona i w 30 tc tez mam nadziej ze Sie odwroci! xxx Atamta jaki wozek kupiliscie?:)

Misia kupiliśmy takiego Krasnala czarno-czerwonego http://allegro.pl/wozek-gleboki-krasnal-fiorino-3w1-new-2013-lekki-i3221376556.html Kurcze ale sobie narobiłaś! :( i to pod koniec ciąży... Ja dziś też zrobiłam sobie kuku - zdarłam skórę nad piętą bardzo głęboko jak schodziłam po schodach. Aż mi się słabo zrobiło i niedobrze z bólu a krew lała się potokiem :( i to z samego rana jak prowadziłam Julka na autobus. Wszystko przez to, że mamy okropnie strome schody a ja przez brzuch nic już nie widzę.

LadyG a w którym to sklepie taka dobra obsługa? :)