Mam 17 lat i jestem biedna, zazdroszcze rowiesnikom wszystkiego

Nie stać mnie na zajebiste ciuchy z galerii, nie mowiąc juz o czyms drozszym, chodze do liceum w Warszawie, a tutaj niektore dziewczyny stać na ubrania z Londynu, Mediolanu czy Barcelony, stac ich rodzicow na wakacje a one korzystają, latają z siostrami, facetami, kolezankami. Czasami uda mi sie cos znalezc w lumpeksie ale rzadko, wiekszosc to przebrane szmaty i glownie stare baby tam chodzą a nie nastolatki, to bzdura ze mlodzi tam buszują czulam sie jak idiotka. Nie stac mnie na popularny od jakiegos czasu kurs tanca czy nauki hiszpanskiego, mam stary telefon cegłofon ma juz z 10 lat po starszym bracie. Pracowalam w wakacje dorywczo ale malo zarobilam, ciezko cos znalezc dobrze platnego, chcieli mnie zatrudnic na dluzej z dobrą stawką gdybym chodzila do liceum wieczorowego/zaocznego, nie chca szkolic kogos na 2-3 miesiace, to kosztuje. Rodzice nie dadzą mi bo nie mają. Siedze czesto na czatach, dostaje rozne oferty np erotyczne pokazy na skype albo seks spotkania ... mysle zeby skorystac inaczej nie bede miala starttu w zyciu wiem ze to patologiczne myslenie ale co poradzic :( czuje sie gorsza, nie chodze nawet na imprezy a sama nauką czlowiek nie zyje

zawsze najgorzej ubrana. nie chodzilam na imprezy, bo nie mialam w czym. w koncu przestali mnie zapraszac, bo uwazali, ze jestem jakims gburem. przykre to. brak kasy nakreslil moj styl zycia, zainteresowania, bo nie stac mnie bylo na zadne hobby, ktory wymagalo odrobine pieniedzy. bylam wysmiewana, ponizana. ale zaciskalam zeby i sie uczylam, z reszta tylko to mi zostalo, co mialam robic innego. no i bylam ambitna. teraz mam calkiem dobra prace, wyksztalcenie, stanowisko, a ci co sie ze mnie smiali teraz moga mi pozazdroscic. widze teraz te piekne kiedys laski, ubrane jak zulice z uwieszonymi dzieciakami. trzymaj sie, ucz sie i nie wymyslaj glupot. jeszcze bedziesz miala na ciuchy i wycieczki.

ciuchy z Londynu, wakacje czy jakies kursy nie znaczy ze jest bogaty. Ja tez czesto podrozuje, jezdze na wakacje, robilam zakupy nie tylko w Londynie, ale też Nowym Jorku czy Rzymie. Chodze na dodatkowy francuski, kiedys uczylam sie tanczyc. I co ? Moi rodzice wcale nie sa bogaci, sa przecietni, moja matka jest ksiegowa, a ojciec inzynierem. Wydaje mi sie ze zarabiaja calkiem normalnie, ale nie maja zadnego kredytu na glowie itd.

olej to, w życiu sa wazne inne wartości a nie modne ciuchy itp... i żeby do głowy Ci nie przyszło sprzedawac swoje ciało w galeriach za markowe jeansy itp... rób w życiu to co wazne i bądz sobą

Wiem, ze to trudne, ale kiedys wszystko nadrobisz. Pamietaj oni beda klasc chodniki po ktorych ty bedziesz chodzic. Mam jedno dziecko, ale nie ma markowyvch ciuchow i wycieczek po Europie i wiesz co? Dzieki temu bardziej szanuje to co ma i szanuje ludzi, bo nie jest rozpieszczonym, czy moze lepiej napisac kupionym dzieciakiem i nie mysl, ze to bobas, bo ma 16 lat.

prowo

kiedys tez byłam biedna ale w zyciu nie przyszedł by mi do głowy taki pomysł jak Tobie. Szanowałam się i teraz tego nie żałuję. Trzeba mieć w sobie klasę a nie sprzedawac się za pare szmatek...całe zycie przed Tobą, osiagnij cos sama ale nie w ten sposób, całe zycie przed Tobą. Ja nie wiem, teraz te nastolatki sa gotowe się zeszmacić za pare modnych gażetów...smutne

kupować można w ciucholandach - nawet D&G, Gucci itp.

kupuj na allegro i ebayu, na aukcjach zwlaszcza tych zagranicznych czesto są ciuchy drogich marek za kilka euro

szkoła jest jak jajo trzeba to zniesc- przyjazn ze szkolnej ławy to kit i mit-mnie w skole szykanowano z pewnego powodu - i coz - chodzialm tam bo musialam , przyjazni njiie szuklaam bo w nia nie wirzyłam - a teraz nie ma mnie na zadnym portalu spolecznosiowym , koledzy ze skoly gówno mnie obchodzą

a ja po prostu nie ubieram sie w markowe ciuchy, ale w miare modne rzeczy, czasem w zwyklych butikach, a w sh da sie znalezc czesto jakies fajne ciuszki :) telefon mozna wziac za 1 fajny :D laptopa tez, jakos sie zyje ;) nie narzekaj :P

są jakieś sex kamerki i podobno nieźle płacą ,a jak jesteś obrotna , kumata to nawet w staniku jak będziesz siedziała to będzie dobrze ... spotkania erotyczne jednak bym odradzał zbyt mocną mogą Ci zryć psychę

A gdzie mieszkasz i jaki nosisz rozmiar? Moze moglabym podeslac ci jakies ubrania, w stanie idealnym, kupilam dla siebie, ale potem urodzilam dziecko i juz sie nie leza na mnie jak kiedys :-P