Dziewczyna

Witam , otóż jestem z moją partnerką już około roku. Ostatnio coś w jej życiu się pokąplikowało , sprawy rodzine itp. Napisała mi sms dokładnie dwa tygodnie temu że potrzebuję czasu :) No dobrz, po jakimś czasie zdecydowałem się zadzwonić,napisać ignoruje mnie i to ostro. Nie mam z nią kontaktu , jej koleżanki oczywiscie nic nie wiedzą... Jakiś czas temu mocno mi nie ufała, każda bzdura była odbierana jako zdrada , kłótnie były częste choć nie z mojej winy. Co powinienem zrobić z takim związkiem , czas nic nam nie da.. może jedynie pogorszyć sytuacje w której jesteśmy. Był ktoś w podobnej sytuacji proszę o odpowiedzi , Dzięki.

"pokąplikowało" - :O

jak ci zależy na niej to walcz ale widzę że ci się nie chce za bardzo

szybko to pisze mam w 4 literach ortografie...

Kto powiedział że mi nie zależy , to ona ma wiecznie jakieś problemy. Tysiąc razy mówiłem jej ze moze byc spokojna i moze mi ufać. Teraz nawet nie mam z nia kontaktu , nie wykluczam zdrady :)

jak by ci zależało to nie cieszyłbyś sie tak i za spokojem nie pisał o zdradzie:)