Jaki rodzaj faceta was najbardziej podnieca?

?Jakie macie antazje erotyczne ?

zawsze najbardziej pociagali mnie bruneci,męscy,ciemne oczy,niski głos - i taki jest mój mąż :) po czasie jednak zachciewa sie odmiany i mój kochanek jest dość niskim i szczupłym niebieskookim blondynem :) uzupełniają się wzajemnie i najbardziej bym chciała żeby uprawiać seks z nimi obydwoma naraz...achh....szkoda tylko że to nie możliwe bo jeden nie może sie dowiedzieć o tym drugim :(

Ja lubię zarośniętych na twarzy blondynów. Poza tym przede wszystkim intelekt, odczytywanie cudzych emocji, opiekuńczość, inteligencja, lubie też jak facet ma na mnie ochotę i tego nie ukrywa, ale nie w taki wulgarny czy kulturowy sposób... W taki, że mu wszystko staje na mój widok i widać chemię i on po prostu wie, czego chce.

Mi zawsze imponowali ci 'zli '.Najlepiej mezczyzna,ktory jest satanista w czarnym,dlugim plaszczu i rekawiczkach,ktory manipuluje po kryjomu razem ze swoja sekta cale otoczenie.I wpada mu w oko taka 15-letnia dziewczynka,a on jej tez sie podba,ale nie chce mu calkowicie ulec.Wiec przylapuje ja w damskiej toalecie i dochodzi do gwaltu,najpierw ja obezwlasdnia,wstrzykujac jej narkotyk,a potem ja gwalci.Ona,boi sie tego pierwszego razu,ale jednoczesnie odczuwa rozkosz...wie zaczyna ja rozdziewiczac i wszedzie jest duzo krwi...i ona probuje mu sie wyrwac,ale nie moze,jest zbyt silny..itd.a potem zasypiam :)