Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jabardzo

Mój 6-miesięczniak krzyczy

Polecane posty

Gość Jabardzo

Jak w temacie, krzyczy, wrzeszczy, skrzypi, zawodzi, jęczy od dwóch dni. Wcześniej też krzyczał, ale teraz wrzeszczy bez przerwy. Sprawia mu to wyjątkową przyjemność. Dzisiaj o 4.45 dał koncert jak Pavarotti. On już tak będzie krzyczał, czy może to na zęby, czy na cokolwiek? We łbie mi już chlupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Skoro się przy tym śmieje to po prostu odkrył w sobie ten potencjał ;) mój ma prawie rok i też daje takie koncerty, dziś jestem głucha na lewe ucho od jego porannego śpiewu, bo oczywiście nie wie że czas zmienili ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabardzo
No to fajnie:) Trzeba bedzie przywyknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz być
jakieś niedorobione te dzieciory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzyczy bo odkrył, że tak się da. To normalny etap. Mój tez tak robił, przeszło dość szybko - myslę że nawet miesiąca nei trwalo, bo odkrył cos nowego, nawet niew pamiętam co - chyba turlanie się czy coś. Przyzwyczaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Mnie te piski nie irytują, ale zgrzytanie zębami strasznie, a ma teraz od kilku dni taką zabawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×