spróbować czy nie

Mam 50 lat i mój 12 letni zwiazek z młodszym ode mnie partnerem legł w gruzach, odeszłam.Nie jestem z tego powodu jakos bardzo nieszczęsliwa ale został jakiś smutek ,że nie wyszło,no ale nie w tym rzecz.W piątek zaszalałam i spędziłam cudowną noc ze znanym mi mężczyzną,starszym o parę lat .Z mojej strony to była tylko ochota na seks ale on teraz nie odpuszcza i mówi,że możemy spróbować.Zaczynać związek od "seksu strony"? Czy to sie uda?Spróbować?

pewnie że tak

pewnie że sie uda :) od stosunku do stosunku tez da sie żyć :)

strony zaczynasz zwiazek?Wazne , by sie udal a przynajmniej trwal dlugo :-) Nie dziwie sie , ze zwiazek z mldszym legl w gruzach .Tak najczesciej sie konczy . Masz 50 lat , co bedziesz sie w randki bawic i trzymanie za reke. Czas ucieka wielkimi krokami .