znacie kogoś kto choruje bądź chorwał na raka?

bo ja pełno znam takich osób, dziwne, dawniej ludzie tak nie chorowali, sol drogowa i GMO nas wykańczają

moja babcia na to umarła. u dwóch znajomych podejrzenia, nie wiem jak się to skończyło u jednej bo słabo znałam.

w tym roku byłam na 6 pogrzebach ludzi, którzy przegrali walke z rakiem

najgorsze jest to że coraz młodsi ludzie umierają właśnie na raka:(

zachorowala na raka wątroby , przerzut na kosci i w wieku 23 lat zmarla.W lutym bedzie 10 lat juz

mój tata miał raka jest zdrowy od 5 lat,moja przyjaciółka miała raka jest zdrowa od 3 lat,sasiadka chorowałaj akies 10 lat na białaczke,zdrowa od 6 lat

mojej matki kolezanka miała raka w zaawansowanym stadium- b duzy, chyba jajnika, w kazdy razie chodziło o kobiece sprawy. Wyglądało to tak, że szanse miała chyba 5-7 % na przezycie. Zoperowali ją, i okazało się, że rak mimo że duzy to pływał jakby w takiej otoczce. Wyszła tak dobrze ta operacja, że nawet w ogóle zastanawiali sie, czy dawac po niej chemię. Potem na wszelki wypadek tę chemię miała, ale wysżła z tego, a prawie cała rodzina juz się na trumnę składała

aa mój kolega umarła na raka żołądka

sasiadka rodziców miała rak płuc-zmarła,druga raka macicy wyzdrowiała

kto jeszcze?

moj brat cioteczny ma raka wątroby i u mnie podejrzewali ale na szczescie wszystko sie dobrze skonczyło..

Mój kolega miał raka jądra ok24-25 lat, usunęli jedno, ale wyzdrowiał.