Czy to normalne że moja siostra w wieku 33 lat nadal słucha metalu???

i chodzi na koncerty i ma mroczny wampiryczny makijaz i rąbie kilka browarów dziennie, nic sie nie zmieniła pod tym wzgledem od 15 roku zycia, a jej chłopak to tez taki duży chłopczyk, 37 letni metalowiec z zakolami na długich przerzedzonych włosach do pasa :-o :P

jakie jest wasze zdanie na temat takich ludzi jak ona???

m wciąż młoda, ale to nienormalne, bo większość 33latek w Polsce to już duchowo stare baby nad grobem btw fajna siostra :)

a czy to normalne ze mój 28 letmi brat nadal chodzi w bluzach i w czapce z daszkiem lato czy zima? i w adidasach?

a czy to normalne, ze ja, mając 35lat, często w lecie chodzę w koszulce z myszką miki? :) wrzuc na luz laska.

metal jest spoko;D super siostrzyczka pozdro:)

bo dobrej muzyki słuch się bez względu na to ile ma sie lat :D

wstyd za siostree - nie masz swojego zycia? ze czepiasz sie siostry ? :P to jest moim zdaniem nienormalne :P Siostre masz jak najbardziej normalna, lubi taka muzyke i nic Ci do tego :P jej zycie - jej sprawa :P

to sie tak mówi że spoko, ale ja sie styka bezpośrednio z kims takim to troche zmienia sie podejście :P

ja na codzien bywam z metalami i jest git:D ja tez kocham metal,ale metalowa nie jestem;)

o gustach się nie dyskutuje. metal jest lepszy i tak niż disco polo- słyszeliście piosenkę "o Boże Boeże Bożenko"? jakby tego słuchała, to mniej byś się martwiła?

Nie wiem czy powinno się łączyć typ muzyki, której słucha z jej sposobem bycia. Do jednego i drugiego ma prawo decydować, jak jest jej najlepiej. Pytanie, czy te parę piw dziennie nie zaszkodzi jej zdrowiu, zaś sam sposób makijażu może odstraszać potencjalnych pracodawców. Życzę powodzenia siostrze!

jeśli mają z czego żyć i żyją ze sobą w zgodzie, to nie rozumiem, jaki masz z nimi problem. bo żyją po swojemu, a nie dopasowują się na siłę do "szablonu" i nie zależy im na tym, aby wyglądać i żyć identycznie, jak 99% ludzi wokół nich? :P