Smutno mi dzisiaj ludzie - pocieszcie!

Jak w temacie. COs zabawnego dzieje sie na swiecie jeszcze?

becz az się zmęczysz :P

No wiesz? Az tak smutno to mi nie jest!

to nie zawracaj dupy

to poradź mi coś: a więc spotkałam się niedawno z jednym facetem, wcześniej trochę pisaliśmy i na pierwszym spotkaniu chciał mnie pocałować, ja się odsunęłam, odprowadził mnie pod dom i pojechał do siebie, później pisaliśmy duuużo smsów, dzwonił, pisał, że mnie kocha i wgl, spotkaliśmy się jeszcze raz gadaliśmy sporo, to było jakieś 3 tyg temu. Później jeszcze zadzwonił, że się odezwie i rzeczywiście zadzwonił, mówił, że chętnie by ze mną pojechał i pokazał pewne miejsce i to był ostatni telefon :( nie odzywa się od tego czasu czyli pi razy drzwi tydzień. nie wiem co robić, chyba się w nim zakochałam :( a przez ten unik pocałunku chyba go straciłam :(

Nie może być aż tak źle :) Krajobraz za oknem jest naprawdę piękny, ziemię i drzewa jeszcze w środku jesieni zasypał śnieg. Wystarczy zaparzyć sobie jakąś pyszną herbatę lub czekoladę i poprawa nastroju murowana, polecam takie rozwiązanie, wielokrotnie wypróbowane :D