Facet nie ma ochoty na sex!

Poradźcie proszę bo już sama nie wiem co o tym myślec... Jesteśmy NAPRAWDĘ dobrze dobraną parą od prawie 6 lat. Dogadujemy się, świetnie czujemy się w swoim towarzystwie, jednym słowem uzupełniamy się w każdej kwestii a przy tym zawsze miło spędzamy razem czas. Dodam że nie mieszkamy razem, mamy po 23 lata. Problem pojawił się jakies pół roku temu bo mój facet stracił zainteresowanie sexem :( prawie zupełnie... Zdarza się że nasz celibat trwa nawet po 4 tygodnie i nic się w tym czasie nie dzieje... Kiedyś korzystaliśmy z każdej wolnej chwili, kiedy tylko chata była wolna, albo nawet baraszkowaliśmy po cichu na górze jak reszta domowników była na dole... teraz jesli już cos się dzieje to głównie z mojej inicjatywy. On twierdzi że jest zmęczony (niedawno zmienił pracę). oprócz tego że nie uprawiamy prawie wogóle seksu to między nami jest cudownie... ;/ Na 100% nikogo nie ma, więc uprzedzam sugestie... Powiedzcie mi proszę jak znów wzniecić choć iskierkę namiętności? :(

Dziewczyno , takich tematów było i jest tutaj na pęczki a Ty nowy zakładasz. Już go nie pociągasz. Po prostu. Wie jaka jesteś w łóżku, robiliście to tyle razy, nie ma elementu zaskoczenia. Mi też już nie chce się bzykać swojej , bo przez ostatnie 2 lata, mieszkając wspólnie, zrobiłem to z nią dziesiątki, dziesiątki razy. Teraz czasem wieczorem paraduje po mieszkaniu z gołą pizdą ale ja wolę obejrzec dobry film.

wydaje mi się ze to może być problem zmęczenia -też tak czasem mam też jest grzecznie przez jakiś miesiąc . Ale jak mnie potem nakręci na nią to ani dnia dłużej . A opcją znudzenia to się napewno nie przejmuj bo ja ze swoją jesteśmy już 16lat i dalej mnie kręci a zbliżeń to mieliśmy pewnie setki :-)