Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanietakieotomaaaaaaa

komornik a pracodawca!kto sie zna i powie....???

Polecane posty

Gość pytanietakieotomaaaaaaa

czy jesli osoba"ma komornika" i zacznie prace normalnie na umowe na czas okreslony czy tez nieokreslony ....to wiadomo bedzie musiala zalozyc konto w banku-czy komornik sciagajac dług, sam zajmuje konto tzn sciaga z niego jakas tam czesc, polowe...czy informuje o tym pracodawce?i to pracodawca przelewa odpowiednia kwote komornikowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnhhhh
jesli sie nei ugadasz z komornikiem ze dobrowolnie będziesz placic to komornik napsize pismo do pracodawcy i bedzie pracodawca ci zostawial najnizsza krajowa a reste oddawal do komornika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanietakieotomaaaaaaa
o kurcze to niezły wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba, że ugadasz się z komornikiem i ustalicie termin spłat. Ale jak nie to niestety będzie pismo. Mojej koleżance zabierają połowę pensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfffgreeee
to zalezy ile kto zarabia, ale najnizsza krajowa musi ci zostawic ale po co dopuszczac do takich sytuacji chyba lepiej pojsc na ugode z komornikem i dobrowolnie oddawac kase , przynajmniej pracodawca sie nei dowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaabbbb
Witam, jeżeli komornik posiada wiedzę o tym że posiadasz zatrudnienie na podstawie umowy o pracę to do pracodawcy zostaje skierowane zajęcie wynagrodzenia ( 50% z brutta po odliczeniu składek, lub 60% przy alimentach ). Pozostałą część wynagrodzenia pracodawca przesyła na wskazany przez Ciebie rachunek bankowy. Musisz wiedzieć, że gdy komornik skieruje zajęcie do Banku to wszystko to co się na koncie znajduje będzie przekazywane do komornika (po wybraniu kwoty wolnej od zajęcia, tj. jakieś 10 tyś zł.) Zatem warto się zastanowić czy reszty pensji nie pobierać do rąk własnych :) Ten kto pracuje na podstawie umowy zlecenie czy też o dzieło ma zabierane 100 %. Pracodawca jest zobowiązany do potrąceń. Dodam, że ustalenie przez komornika miejsca zatrudnienia czy też tego w jakim banku masz założony rachunek bankowy, nie jest niczym trudnym - wystarczy, że skieruje zapytanie do odpowiednich urzędów. Mam nadzieje ze pomogłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanietakieotomaaaaaaa
juz nie chodzi o samo zabieranie kasy ale o sytuacje, wstyd...ze pracodawca wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tylko ugoda z komornikiem wchodzi w grę. I tak jak piszą, przy najniższej krajowej nie mogą pobierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaabbbb
Jeżeli otrzymujesz najniższe wynagrodzenie, tj. aktualnie 1500 zł brutto to jest to kwota wolna od potrąceń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komornik wysyła pismo do pracodawcy. Pracodawca ma obowiązek zgodnie z przepisami Kodeksu Pracy , a więc w częsci równej 1/2 wynagrodzenia, 3/4 wynagodzenia itp( zalezy czy alimenty czy inne długi) przelewać potrącenia na konto komornika. O każdej zmianie typu- stawka wynagrodzenia, zwolnienie pracownika , pracodawca musi na piśmie poinformowac komornika. W przypadku zwolnienia informacje o zajęciu wynagrodznia umieszcza się na świadectwie pracy więc w nowej pracy od razu masz potrącane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanietakieotomaaaaaaa
no dokladnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaabbbb
Możesz mi wierzyć, że pracodawcy nie są już zdziwieni kiedy przychodzi do nich zajęcie wynagrodzenia pracownika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanietakieotomaaaaaaa
o żesz same kłopoty przez męża i teściów, teraz muszę ponosić konsekwencje za ich długi... a praca jest w placówce oświatowej-szkoła i poprostu będzie mi wstyd, ze dyrekcja wie a jak dyrekcja to zaraz pół szkoly:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstyd....wstyd
Współczuje Ci wiem co to znaczy. Ja też miałam takie problemy przez matkę. Długa historia nie płacila za mieszkanie gdzie ja już nie mieszkalam ale byłam zameldowana. Wiedziałm że ma z tego tytułu komornika i jest z nim dogadana ze bedzie mu płacila do reki. W pewny dzień komornik zajął moje konto od koleżanki dowiedziałam sie ze przyszlo zajecie pensji (byłam wtedy na urlopie). Szybko skontaktowalam sie z komornikiem i urzędem. Dostałam z Urzędu zwolnienie z którym leciałam do komornika a ten mi że on ma miesiac czasu na usunięcie zajęcia (na szczęście trwało to tydzień). Ale ile mnie to nerwów kosztowało, mało co nie miałabym za co kupić dziecku pampersów ani mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanietakieotomaaaaaaa
duzo do konca dni swoich tego nie splace....chyba ze wygram w totka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×