11 tyg i dwa dni ciąży czy normalne

jest to że z objawów które miałam zostały tylko senność i słabo się czuje najchętniej cały czas bym leżała ale kłucie i objawy jak bym miała @ minęły . Czy to źle świadczy'?

pijesz? jak się odżywiasz?

Nieee to nie świadczy, że z ciążą jest coś nie tak. Myślałam podobnie do Ciebie. Moje wszystkie objawy ciążowe wyciszyły się koło 9 tyg. Jezu ile ja wtedy czytałam ( w dodatku same złe wiadomości) Sama siebie nakręcałam...Wszystko z moją ciążą jest ok, jestem w 33 tyg ciąży.

ja mialam tylko dwa objawy ciazy: zaparcia i mdlosci, i nagle po niecalych dwoch tygodniach jak reka odjal i czulam sie tak jak przed ciaza, to bylo ok. 8tc, i oczywiscie tez sie naczytalam u doktora google ze taki nagly zanik objawow to objaw poronienia... a niedlugo juz bedziemy na polowce drogi :)

bardzo dużo pije szczególnie wodę. No właśnie Ja też tyle się naczytalam:( że może być ciąża obumarla :( itd :( do gin idę w piątek wieczorem dopiero:(

mialam tak samo

spokojnie, ja tez sie naczytalam bzdur, ba... nawet meza probowalam przygotowywac juz na to ze moze dzidzi nie ma, bo tyle sie naczytalam i wszystko sie zgadzalo, a dzis juz czuje powoli delikatne ruchy maluszka :D naprawde uwierz mi, nie czytaj tylko zacznij myslec pozytywnie ze wszystko jest dobrze bo niepotrzebnie sie dolujesz, ja to tez przeszlam

nokautka i jak wszystko ok?

Ja mojego męża też na to już przygotowałam:( chodzi teraz załamany:( tak czułam co jakiś czas kłucie itd a teraz przeszło:(

Nic sie nie martw, nie czytaj tych głupot na necie. Ja szłam na usg z myslą że zobacze jajao płodowe ale bez zarodka. Jak zobaczyłam serduszko to płakałąm jak bóbr, w 12 tyg widziałąm już nóżki, rączki. Bedzie dobrze

up

Ja byłam na wizycie dokładnie tydzień temu i widziałam jak się rusza słyszałam serduszko 32,2 mm miało:) tak bym chciała w piątek też same dobre wiadomości usłyszeć:(

jak tu przetrwać do piątku wieczora:(

Michaska czy to znowy ty zakladasz nowy topik? Dziewczyno wrzuc na luz, ilez mozna wiecznie walkowac temat twojej ciazy?

jaka Michaska?! Nie można założyć jednego tematu! ?

No u mnie było niestety odwrotnie. Około 11 tygodnia przestałam mieć mdłości i niestety ale ciąża obumarła. Niestety pozostaje Ci czekać do piątku bo innej możliwości niż zobaczenie na usg niestety nie ma. A może to fałszywy alarm, nie wiem ale ja niestety przeszłam przez tą tragedię. Życzę z całego serca by wszystko było ok.

też trzymam kciuki, żeby było dobrze:)