Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byczycaa

Czy jak sie mysli o kims pol roku od rozstania

Polecane posty

Gość byczycaa

kazdego dnia to to juz obsesja czy milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deviciso
mi pyklo juz 11 miesiecy i nie ma chwili bym nie myslal o niej , a ona sie w tym czasie rznie z kims innym fajnie nie . Ale gdyby przyszla do mnie teraz i prosila zebym wrocil odmowilbym przemecze sie jeszcze troche i mi kiedys przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślałam wiele lat i jak dostałam szanse na powtórny związek doszłam do wniosku, że to frajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byczycaa
deviciso j tak samo, wystarczyloby slowo i rzucialbym obecnego i poszla za nim na koniec swiata:( Wiem, ze ma inna, nie kocha jej bo to wiem...ja jestem z innym i choc to fajny facet nigdy nie poczuje do niego tego co do tamtego. I modle sie zeby tamten sie odezwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byczycaa
Juz sie nie modle. Napisalam mu esmsa drugi raz i nic nie odpisal haha...ma mnie w dupie i trzeba sie z tym pogodzic, chyba uznal ze nie jestem warta nawet jednego smsa, odpowiedzi, nic nawet pocaluj mnie w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkaaa
mam tak samo jak Ty... dzis mineło pól roku odkad zostawił mnie "narzeczony" ... wszystko stało sie w wielkiej wojnie, gniewie, stosie niepotrzebnych , niemiłych słów... jak dzieci... mimo to podswiadomie , choc nie chce tego mysle o nim :( choc wiem ze on ma mnie w dupie ja caly czas zyje nadzieja ze sie odezwie... wiem zalosna jestem :( ale mam wrazenie ze to byla moja wielka milosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×