Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę doradźcie... błagam...

mój mąż mysli, że go zdradzam... małżeństwo się sypie jak mam go przekonać???

Polecane posty

Gość proszę doradźcie... błagam...

budujemy dom. Mąż w Polsce zarabiał 2500 więc postanowił na rok wyjechać zagranicę żeby wszystko wykończyć i nie brać kredytu. Mamy 1,5 rocznego Synka ale zaczęłam rozglądać się za pracą bo teściowa przeszła na emeryturę i zdeklarowała się, że z chęcią popilnowałaby Małego. Teraz mieszkamy w domu który wynajmujemy 3 pokoje, salon bardzo ładny no ale na swoim to na swoim... też chciałam się dołożyć chociaż trochę... mamy wspólnego znajomego w sumie to bardziej kolega męża który ma pewne znajomości i po prostu zadzwoniłam do niego czy mógłby przyjechać kiedyś pogadać żeby zapytać się czy jest wogóle możliwość załatwienia pracy bo już kiedyś mówił, że jak Mały podrośnie żebym się z nim skontaktowała. Przyjechał kiedyś ale dopiero po 22 bo on ma swój bar i musiał wszystkiego dopilnowac itd... no i co?? Siedzieliśmy do 24 i oczywiście ROZMAWIALIŚMY na temat pracy... Jakiś czas po tym sąsiadka zaczepiła mnie na spacerze z małym i wypytywała jak z tam z ciachem mi się układa, kiedy wraca, czy wszystko dobrze między nami... potwierdziałam że ok i poszłam dalej. To było jakieś 2 miesiące temu. Mąz stal się chłodniejszy w rozmowach ze mną ale dopiero teraz skojarzyłam fakty... Cały czas podkreslał, że wysyła kasę na dziecko i rachunki i wysyłał mniej, dużó mniej ale byłam pewna że oszczędza na dom... Nic mi nie powiedział. teraz przyjechał na Wszystkich Świętych i pyta mnie jak tam czy Mirek często do mnie przyjeżdża i jak nam się układa... z takim tekstem a ja że o co chodzi, on mi pokazuje zdjęcie na mailu które wysłała mu sąsiadka auto tego gościa u mnie pod domem 23.22 ... Pierwszy raz widziałam jak mój mąż płacze powiedział, że jak mogłam wogóle mu coś takiego zrobić że on zabierze mi dziecko i tyle będzie chce się ze mną rozwieźć wogóle nie chce mnie słuchać nie śpi ze mną, nie odzywa się do mnie, okaząło się że dom postawiony w stanie surowum + działka jest już od miesiąca wystawiona na sprzedaż... Nie wiem jak go przekonać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz szmatę sąsiadkę
i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
to akurat wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askalsjfkjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
Może niech facet, którego pytałaś o pracę z nim pogada? Nie rozumiem też dlaczego tak łatwo uwierzył sąsiadce i dlaczego ona Ciebie śledziła. Gdyby była uczciwa to potwierdziłaby, że to była jednorazowa wizyta i nie wiem dlaczego ona zrobiła Ci taką krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ledger
ta jasne do 24 na temat pracy :) chyba musialas go zdrowo edukowac tego mirka ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
no on powiedział, że go zapierdoli więc na pewno rozmowa pomoże... widziałam w jwgo telefonie, że się z nim kontaktował i z jego żoną tęz ale nie wiem o co chodzi zrobiłam to jak się kąpał... Nie wiem czy sąsiadka się w nim nie zabujała nie wiem... podejrzewałam to już kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
no on powiedział, że go zapierdoli więc na pewno rozmowa pomoże... widziałam w jwgo telefonie, że się z nim kontaktował i z jego żoną tęz ale nie wiem o co chodzi zrobiłam to jak się kąpał... Nie wiem czy sąsiadka się w nim nie zabujała nie wiem... podejrzewałam to już kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
naprawdę nie mam nic na sdumieniu wogóle.... zagadał się przecież nie będę wyganiać fac eta który ma mi coś załatwić!! Przyjechał późno i tak wyszło gdybym zdradziłą męża to mogłabym ututaj to napisać po co miałabym kłamać przecież to forum jest anonimowe najgorsze jest, że ten gość ma 40 lat i nigdy mnie nic z nim nie łączyło stary grzyb!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jej
i wystawil to bez Twojej wiedzy? To w malzenstwie nie ma sie wspolnego majatku? Czemu maz wierzy jakijs sasiadce a nie Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
ten grunt na którym się budujemy on kupił ale jest wspólny powiedział mi od razu, że mnie spłaci... Nie wiem dlaczego jej wierzy!!!! Może to i wygląda podejrzanie ale mógł zadzwonić, zapytać... a tej szamty nie ma wogóle w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
gadalam z tesciowa ona mi wierzy ale nie wie jak go przekonać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jej
Jak mogl cos wystawic na sprzedarz bez zgody wspolwlasciciela czyli Twojej. Po co Ci maz, ktory Ci nie wierzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
normalnie dał ogłoszenie w internecie kto mu zabroni ale narazie nikt się nie odezwał... wystawić mógł ale sprzedać by nie mógł. zresztą ja sama też tego nie chcę przecież nie mam pieniędzy nie wiem co się dzieje nigdy wogóle nie był zazdrtosny bardziej ja bo wiecznie pisały do niego jakieś laski nie wiem co ona mu musiała ponapisywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkhhhh
nastepne prowo zobaczycie jaki ciekawy temat bedzie beda pisac glupie kozy ---autorko jestes co u ciebie? czy maz juz wrocil do cirbie? odezwij sie prosze jestesmy z toba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo pelikany
luzik, to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna prowokacja
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
ja muszę się z nim pogodzić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DIGGING THE GRAVE
JESTEŚCIE DEBILAMI UND NIEDOYEBAMI AND FRAJERAMI GŁUPIMI WY DURNE POLACZKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysbengalski
Prowo jak sie patrzy a wy wszystko lykscie jak pelikany. Nie wierze, ze podczas jakiejkolwiek rozmowy nie wspomnialabys mezowi, ze szukasz pracy i gadalas w tej sprqwie z jego kolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkhhhh
prowo jak nic kto normalny jak ma klopoty pisze o tym na forum, raczej sie nie ma ochoty tylko ratuje malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysbengalski
Prowo jak sie patrzy a wy wszystko lykscie jak pelikany. Nie wierze, ze podczas jakiejkolwiek rozmowy nie wspomnialabys mezowi, ze szukasz pracy i gadalas w tej sprqwie z jego kolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkhhhh
pewnie napise ze w tajemnicy chciala prace zalatwic lub nie bylo okazji mezowi powiedziec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę doradźcie... błagam...
ajjj :D nie udalo sie :D ale temat byl dobry pzyznajcie mi racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jejku jej
ale niedopracowany, szkoda dawno juz dobrej prowokacji nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosz kurna matka z wujem
dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×