Jak można się wiązać z kimś na stałe ? życie jest piękne..

..po co mi jedna dziewczyna na całe życie która i tak by mi się znudziła ?..Nie opłaca się mieć dziewczyny dłużej niż rok bo po tym czasie wszystko usycha i nawet seks nie jest już taki super.Wiem po sobie, właśnie zakończyłem swój kolejny związek i nigdy nie zamierzam się żenić i zakładać rodziny, to zupełnie nie dla mnie.Prędzej czy później zawsze przyjdą jakieś zgrzyty, wygasa namiętność, uczucie to tylko sentymenty i pojedyncze chwile a miłości tak naprawdę nie ma.Mam 27 lat, dopiero teraz wiem co to życie, co chwilę mam nową dziewczynę, dużo seksu i namiętności i cieszę się tymi chwilami i nigdy tego nie zmienię.Jak widzę znajomych którzy już od dobrych paru lat mają małe dzieci i są po ślubie to śmiać mi się chce, kiedyś byli tacy cwani a dzisiaj większość młodych małżeństw po paru latach żyje obojętnością, żonka 25 lat znerwicowana, jej mąż praca, bar, dom, praca, bar dom, dzieciaki przedszkole i cały czas ten sam schemat..Najgorsze tylko takie naciskanie ze strony rodziny, kiedy się ohajtasz już kiedy pójdziemy na wesele i będziemy tańczyć ? takie coś słyszę i odpowiadam że nigdy..Mamie już wytłumaczyłem że nigdy nie będzie babcią i nadzieja tylko siostrze i bracie bo ja kompletnie tego nie czuję i nie chcę.

masz racje, zgadzam sie z toba, najlepszy jest wlasnie taki styl zycia. btw: sama jestem dziewczyna.

Dokładnie tak a takie gadanie że stary kawaler bo mam 27 lat albo stara panna w moim wieku to jest kompletnie beznadziejne.Co mnie obchodzi że ludzie się hajtają i zakładają rodziny, czy to jest jakiś przymus bo o ile mi wiadomo to nie ma takiego przymusu więc ? Dzisiaj jak byłem na cmentarzu to tak obserwowałem znajomych, wszyscy już z dzieciakami, żonki takie totalnie skołowane życiem znajomi kolesie to samo a ja się dalej cieszę życiem i mam zamiar korzystać z niego na tyle mocno na ile pozwoli mi zdrowie.