Mąż powiedział do synka

PRZYGŁUPIE!!!! synek ma 2 latka i od pewnego czasu nie chodzi spać w dzień i tak już od 18 godz jest marudny i się przewraca i się przewrócił jak bawił się z mężem a mąż do niego z takimi słowami co Ty robisz przygłupie!! bo synek upadł na głowę,oczywiście nie świadomie!dla mnie to szok!! jak można tak do dziecka powiedzieć!!!

Można wiedzieć jak synek ma na imię? :D

Powiedziam do męża: Jak ty do niego mówisz, debilu, a mąż mnie uderzył w twarz :(

mało brakowało;-(( jeszcze mnie wyzwał!!

Potem mąż zbił synka, mały do teraz leży i się boi :(

a na koniec włozył mi widelec w dupe

pozniej wystawil swojego wielkie napecznialego czlona i powiedzial lykaj miecza. z synkiem pod reka ze zlami w oczach lyknelam ale nie zalowalam

Tak, a mój kiedyś jak córka płakała zamiast ją wziąć na ręce, to stanął nad łóżeczkiem i mówi - i czego się drzesz ty kurwo - to był dla mnie szok. Teraz ona jest dorosła, sama ma dziecko i jak się o tym dowiedziała, to niewiele ją to obeszło. Też się różnie do małej odzywa, ale jak bym usłyszała cokolwiek w tym stylu, to by chyba oberwała. Nie rozumiem jej podejścia w tym względzie. To, że uznała, że to nic takiego. A ojciec się cieszy z takiego obrotu sprawy.

potem zwymiotowałam pańską skórkę na dywan i trzeba go teraz wyrzucić... synka przeboleję, ale ten dywan... :(

dławiłam się, ale dałam radę, potem strużka ciepłej spermy spłynęła po gardle

spermę też zwymiotowałam :(

na panele, nie zniszczą się od kwasu żołądkowego?

z dzieckiem jest cos nie tak , to że nie spi w dzień nie jest usprawiedliwieniem do tego że się przewraca to nie jest normalne !

i naciągnełam jego gumowa moszne na słoik