Jak się będziecie ubierać w ciąży w zimie ?

W sklepach ciążowych kurtek czy płaszczy jakoś nie widuje. Bardzo słabiutki asortyment. Mieszkam w małym miasteczku. Przez internet nie lubię kupować bez mierzenia. Chyba pozostaje mi w rozpiętej kurtce chodzić, ale jak dziadówa się będę w tym czuć

ja kupiłam używany płaszczyk grzybek w lumpeksie i nie było mi go żal odstawić jak już urodziłam. A było mi ciepło i wygodnie.

Ja byłam w ciąży w ubiegłą zimę. Też nie moglam znaleźć ładnej ciążowej kurtki. W końcu kupiłam zwykłą tylko 2 rozmiary większą. Dużo przypmierzałam, bo jak była 2 rozmiary większa, to zazwyczaj za długie rękawy i za szeroka w ramionach, ale w końcu znalazłam. W rozpiętej kurtce może być Ci za zimno.

Idź to lumpka i kup jakąś kurtkę to tylko na 1 sezon i później nie szkoda wywalić

swoja kurtkę z Cubusa i rurki ciążowe z H&M sztruksy a w 9 miesiącu nosiłam kurtkę alaskę męża:D wyglądałam komicznie, ale na szczęście nie chodziłam do pracy więc mogłam sobie tak "powyglądać":D w dniu porodu miałam 102 cm w obwodzie brzucha

a ja mam pytanie z innej beczki pomozocie kochane? jak zaplanowac plec?

ja do 8mego miesiaca nosilam: pytanie do ciebie duzo przytylas w ciazy?

dziewczynke tylko szczerze...:)

brzuch przytył mi bardzo jak widać;) aż do 102 cm a ogólnie 14kg, ale ja miałam niedowagę przed ciążą i drobnej budowy jestem więc w dniu porodu wyglądałam jak człowiek z tymi dodatkowymi kilogramami:D

to ile wazylas w dniu porodu? ja mam 170cm i waze 56 kg boje sie ciazy i tego tycia narazie planuje ciaze

mslicie ze 56kg prezed ciaza i 170cm to zle bardzo?tzn ze duzo?

jak wg ciebie masz problem z wagą to masz coś z głową. Normalne tycie w ciąży to 20% twojej wagi. Ja przytyłam ok 13 kg do dnia porodu i praktycznie w 2 miesiące wróciłam do wagi sprzed ciąży.

no to podstawowa sprawa: najpierw obserwujesz swój cykl, bo musisz wiedzieć kiedy masz dni płodne i owulację możesz użyć do tego termometru i wspomagać się testami owulacyjnymi, ale najważniejsza metoda to obserwacja śluzu książkowo śluz dojrzewa 6 dni i następuje owulacja aby poczęła się dziewczynka współżyć należy PRZED owulacją ponieważ plemniki z chromosomem X są wolniejsze, ale i bardziej silne jednak współżycie musi być na MINIMUM 48 h przed owulacją by szansa na córkę była 50 %, jeśli współżyjesz na mniej niż 48 h przed owulacją szanse się zmniejszają dlatego tak dobrze trzeba znać swój cykl by nie przybliżać się za bardzo do owulacji są dwie szkoły poczęcia dziewczynki: wstrzymać się przed współżyciem co najmniej 7 dni i odbyć stosunek raz albo osłabiać plemniki czyli współżyć co 2-gi dzień i odpowiednio wcześnie zakończyć starania należy pamiętać, że najlepiej gdy zakończycie starania (przed owulacją) to już lepiej nie współżyć do końca cyklu, ewentualnie zabezpieczać się to tyle, więcej w rękach Boga;) mnie się udało;)

tez przyszla dzieki za pocieszenie jestescie kochane..bo ja to kompleksy mam :(

przecież bardzo dobrze ważysz ja ważyłam 50kg przy Twoim wzroście

ze co???ja wogole nie jarze....a ja slyszlama ze na dziewczynke wspolzyc ostatni dzien plodny???

oj miałam ogromny, bo jestem naprawdę drobniutka, nie chuda, a drobna wiec u mnie ten brzuch wyglądał monstrualnie przy chudych rękach i nogach, które i tak mi przytyły w ciąży;)

to źle słyszałaś;) poczytaj tutaj: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1350194

to dzieki bo ja mam straszne kompleksy:(:( a co do plci to ja nie jarze tego i bede chyba sie tylko modlic o corcie....:Pjestem bardzo wierzaca i mam nadzieje ze wiara mnnie nie zawiedzie....

a nic nie rozumiem z tego co bedzie to bedzie xdxd

dziękuję za wszystkie odpowiedzi, a szczególnie za te nie na temat ;) Tak jakby nie można sobie było oddzielnego topiku założyć na temat planowanie płci tylko z buciorami rozwalać cudzy. Tutaj to zawsze takie zwyczaje panują ?

Ja kupilam kilka dni temu w F&F w Tesco :) Ogolnie lubie ubrania tej firmy noi tylko tam byl rozmiar ktory szukalam... Objezdzilam rozne galerie, outlety i sklepy ale tylko w F&F byla kurtka ktora byla modna to po pierwsze - nie babcina noi na dole jest poszerzona wiec brzuch spokojnie moze mi urosnac przez zimie nawet 15-20cm. Nie widac ze kurtka jest wieksza bo ma pasek w talii i ladnie wszystko sciaga :) Udalo mi sie dopasc na wyprzedazy -30% i zaplacilam za nia 84zł :) Przed ciaza nosilam rozmiar 40, a kurtke kupilam 44 zeby miec na cala zime

przez internet kupowanie rzeczy w ciazy ma jeden wielki minus... rozmiary sa jeszcze bardziej zroznicowane niz normalne, sama czasami mam chec kupic ale wiem ze moge pozniej gorzko zalowac, przypuscmy ostatnie zakupy w dwoch firmowych slepach, w jednym kupilam spodnie M, w drugim kupilam S i jeszcze sa ciut luzne... i badz tu czlowieku madry i kupuj po rozmiarze, wole a nawet trzeba przymierzyc zeby nie wyrzucic pieniedzy na dno szafy, a ciazowe rzeczy nie sa zazwyczaj najtansze

JA NIE Kupiłam ekstra płaszcza zimowego(no dobra,kupiłam jak leciałam w grudniu na święta) ale nie przyszedł na czas,więc w taki mróz łaziłam w jesiennym płaszczu za małym już na brzuchu,wspomagałam się ubieraniem na cebulkę.Potem płaszcz się już nie przydał,a teraz mogę się nim owinąć.A jeśli nie ma w twojej okolicy tyopowych ciouszków ciążowych a online nie lubisz robić zakupów-kup sobie poprostu rzeczy trochę większe,z dobrej bawełny bo ten materiał się rozciąga.Ja przez całą ciążę z ciążowych ciuchów miałam tylko dżinsy z bawełnianym pasem pod brzuchem,i ten płaszcz.A tak to jeśli mi było tyrzeba to kupiłam jakąś bluzkę czy spodnie większe niż zwykle.Miałam chociaż to szczęście, że nie tyłam na ciele-wielki urósł tylko brzuch a ramiona,nogi,uda,pupa zostały jak przed ciążą.A czasami kobieta puchnie cała jak balonik.

mnie szkoda kasy na płaszcz czy kurtkę, którą ponoszę 3 miesiące dlatego przeszyłam sobie guziczki w moim jesiennym płaszczu do krawędzi i jeszcze z miesiąc w niego się będę mieścić. na ostrzejszą zimę mam kurtkę narciarską luźną. powinnam sie do konca zmiescic ;)

Ja kupiłam kurtkę ciążowa na 9fashion, i jest bardzo wygodna, bardzo ciepła i elastyczna w sensie ze nie czuje się w niej jak w kokonie- bo dla mnie wygoda jest bardzo ważna.

Ja chodzę w ciuchach teściowej, teraz w 7 miesiącu wszystko na mnie pasuje. Ma bardzo ładne rzeczy i chętnie pożycza. Płaszcz na zimę mam też od niej, a kurtkę od bratowej. która niedawno urodziła.

Ja rodziłam na początku kwietnia i do samego porodu było zimno, więc w użyciu kurtka zimowa. Miałam nie kupować, ale w zwykłej, rozpiętej było mi zimno. Kupiłam kurtkę z działu H&M Mama, z tym że odkupiłam od kogoś używaną. Poza tym miałam jedne dżinsy, jedne leginsy i jedną sukienkę ciążową, reszta ubrań zupełnie normalna. A i pod koniec buty wciągane z gumami ;)

Drogie Mamy, Wasze rady są bezcenne, co kilka głów to nie jedna... bardzo dziękuję... Zapraszam, jeżeli macie w swoich szafach i szafkach wspaniałe rzeczy które świetnie sprawdziły się Waszym przypadku lub w przypadku waszych dzieci , a są w doskonałym stanie (jak to przy maluchach zwykle bywa - moc ciuszków z których dzieci wyrastają zanim zdąży wyschnąć pranie usmiech.gif lub przetestowane akcesoria) oddajcie lub odsprzedajcie innym mamom... polecam portal www.mofree.pl darmowe ogłoszenia - mają doskonałej jakości zdjęcia, od razu widać czy wystawiona rzecz jest w dobrym stanie czy ktoś oferuje nam zamiast "paczki ciuszków," paczkę - ścierek do podłogi bo ubranka są tak zniszczone i poplamione, że raczej do niczego innego się nie nadają... polecam

Ja kupiłam kurtkę w C&A na stoisku dla kobiet w ciąży. Rodzę w lutym więc duża kurtka musi być.