Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LoveIsGod

Wszystkich świętych - biznes i zakłamanie?

Polecane posty

Gość LoveIsGod

mam wrażenie że ludziom 1 listopada jest potrzebny po to aby robić niezły biznes. To święto przypomina mi kult kupowania kwiatków i świeczek i obstawiania nimi pomników wszędzie gdzie się da. Po za tym ludzie nie wiedzą czym jest śmierć. Nawet nie wiedzą czym jest życie, bo gdyby wiedzieli, wiedzieliby też czym jest śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
Wielu ludzi myśli że jest czymś w rodzaju "kupki mięsa", która zgnije po śmierci, to nie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, znalazlas sobie usprawiedliwienie, zeby obchodzic Halloween, zamiast odwiedzic rodzinne groby. Zadowolona teraz jestes z siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
Nie obchodze haloween. Uważam to za jeszcze większą głupote. Bo ludzie straszą tym co starszne nie jest. I się tylko nakręcają. Oczywiście wiem, że dla ludzi to tylko zabawa, że oni się świadomie nie boją, ale utrwalają w sobie to, że należy się czegoś bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe*
a ja poszłam dziś na Wawel i co? m.in. 2 wieńce wielgachne; jeden od marty z córkami drugi dla teściów od marcina to jest dopiero ściema, rozwodzą się , a jeszcze zieńciu próbuje coś ugrać na kaczorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
Najwyraźniej nikt nie myśli o tym, a szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matrioszkazbloku
ja tam zarobiłam w ten dzień ,kupę kasy :)a właściwie przez cały tydzień przed .sprzedawałam ,wieńce,stroiki i znicze .Jeden dzień średno 2-3 tys na czysto ,nie rozumiem komu to przeszkadza ten zwyczaj .a jeszcze uczciwie zarobiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matrioszkazbloku
Zgłosiłam działalność na 1 mies przed ZUS zapłacony ,podatki też i mam na koncie 25 tys uczciwie zarobione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
Chodzi o te że ludzie robią coś, ale właściwie nie wiedzą po co. Bo jeśli chodzi o biznes - to nawet stanowisko kościoła (z którym się nie zgadzam) mówi o pamięci zmarłego, o zadumie nad przemijaniem i mam wrażenie że to tylko przykrywka pod wielki biznes, bo wszyscy tylko myślą jakie kwiatki największe i znicze postawić i jak tu na tym najwięcej zarobić. Nie mówie że zarabianie jest złe, ale właściwie odczuwam że jest tylko zarabianie i przyzwyczajenie a znika człowiek. Co do zakłamania to, właściwie niczyjej pamięci nie trzeba czcić, bo ja czcisz czegoś pamieć to zakładasz, że tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany poczytaj może sobie
czym jest wiara. Równie dobrze możesz mieć pretensje do wszystkich krajów świata że ich religie to wg fikcja a się ją praktykuje. Kazdy ma prawo wierzyć w co chce i nikt nie będzie żył po twojemu bo ty coś tam uważasz. Co ty myślisz że jesteś jakąś wyrocznią ostateczną i posiadasz rację absolutną ? Ty też jesteś tylko szarym człowieczkiem którego za ileś tam lat już nie będzie. Tylko biorąc pod uwagę twój topik żeby ci przed śmiercią nie przyszło do głowy miejsca na cmentarzu wykupywać, bo to byłoby zakłamanie. Powinieneś się określić formalnie żeby cię skremowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
Wiesz to jest trochę tak, że co innego jest, a co innego się mówi. Nie mówię nikomu jak ma żyć, chcę żeby tylko ludzie się wybudzili z tego snu. To jak niewidomy nie widział nigdy wiosną i latem liści na drzewie i on nie wie jakie one są, inni mogą mu mówić że są zielone, ale w zasadzie to on może powiedzieć że może racji nie mają, bo nigdy nie widziałem i myslę, może one są różowe albo niebieskie? Ale to nie zmienia faktu, że one ZAWSZE SĄ ZIELONE. Inna kwestia to właśnie kościół i religie zachowują się w ten sposób, że my jesteśmy jakby niewidomi, a oni wciskają nam że te liście są różowe, albo niebieskie w zależności od religii. Nikt nie jest szarym człowiekiem, a zwłaszcza na pewno nie jest istotą której kiedyś nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nasze poganskie swieto
tak wazne dla ludzi, bo to sa nasze korzenie. Katolicyzm wpie.przyl sie do Polski jak tasiemiec, kradnac duchowe rytualy i zwyczaje, ale nie pojmujac ich istoty. Pozbawili Polakow duchowego dziedzictwa, odcinajac nas od naszych korzeni, od naszej mocy.Ludzie jednak intuicyjnie czuja, ze te rytualy sa wazne, zwiazane z ta ziemia, z przodkami i nasz wlasna historia. Czego by najezdzcy nie narzucili, nasza wlasna natura i tak bedzie gora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tej zasadzie wszystkie
swieta , wszystkie tradycje to biznes i zaklamanie. Polozysz sie i bedzisz patrzec w sufit na znak protestu? bo zawsze jest jakas rocznica i swieto, a wszystkie one nakrecaja biznes, tego sie nie ominie. Odpustami itp handolwanuo i w sredniowieczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
swieta , wszystkie tradycje to biznes i zaklamanie. Polozysz sie i bedzisz patrzec w sufit na znak protestu? bo zawsze jest jakas rocznica i swieto, a wszystkie one nakrecaja biznes, tego sie nie ominie. Nie czytasz tego co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
A zastanawialiście się w ogóle po co to Wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupu
upupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz,też tak myślałam zawsze... aż w tym roku po raz pierwszy w życiu to ja musiałam zadbać o grób bliskiej osoby. I wiesz co? Pojechałam tam w poniedziałek zobaczyć co trzeba będzie zrobić. Potem w środę już z kupionymi rzeczami, ciepłą wodą, by umyć grób i takimi tam... I gdy w środę przyjechałam, zaczęłam myć ten pomnik i rozejrzałam się w okolicy to nagle inaczej na to popatrzyłam. Wtedy to Święto stało się dla mnie piękne. Ci wszyscy ludzie przy grobach, myjący, grabiący, sprzątający, gadający z ludzi dbającymi o sąsiednie groby.... to "życie" na tym martwym cmentarzu.... ta atmosfera.... Tak, fakt, to biznes wielki. Ale cóż, co w tych czasach nie polega na zarobku? Ludzie muszą się utrzymać. U nas w mieście jest malutki hodowca, malutka kwiaciarnia. I dzięki temu dniu oni właściwie funkcjonują, bo 80% mieszkańców u nich tego dnia kupuje przepiękne kwiaty. Od tego roku właśnie uważam, że to piękne i bardzo potrzebne Święto. Cudowny jest ten ruch na cmentarzu. Te miliony zniczy. To, że chociaż w tym jednym dniu w roku, każdy grób ma swoje światełko.... To, że wiele osób z przyjemnością wtedy odwiedza zmarłych, nawet późnym, pięknym, jasnym od zniczy wieczorem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
No ale fakt faktem, że to święto jest tylko typowo potrzebą ludzi. Bo nikogo po śmierci nie obchodzi już własne ciało, a przynajmniej większość istot zajmuje się tym czym ma się zająć. Niektórzy co prawda czekają na swój pogrzeb, ale częściej się zdarza, że jednak nie. Więc im to nie jest potrzebne. Każdy ma wiele ciał w swoim istnieniu i w sumie tak się zastanawiam jak zejdzie po raz kolejny na ziemię, to właściwie jeśli chcieć by do tej samej istoty iśc na grób to trzeba by już iść tak naprawdę na jakieś 100 grobów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, może zmarłych to nie obchodzi... ale dla mnie sam fakt, że tego dnia idąc na ten cmentarz wspomina się tych co odeszli, mówi o nich, o tym jacy byli, jak było, gdy żyli, co lubili, jakie mieli zwyczaje. W codziennym życiu mało jest chwil, gdy wspominamy tych, co odeszli. W tym dniu chyba każdy pomyśli o kimś, kto już nie żyje. I to jest też fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoveIsGod
Umierając nikt nigdzie tak naprawdę nie odchodzi, oni ciągle żyją! Śmierć nie istnieje! Życie jest wieczne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale jak sie to ma do
obchodzenia wszystkich Swietych? Przeciez to swieto to raczej tradycja, bo umarłym nic z tego, predzej ich bliskim . Okazja do wspomnien - zaklamanie to wg nie zle slowo. Przeciez nikt nie sprawdzi, komu postawilas swieczke, robisz to ( lub nie) z wlasnej woli. A biznes i tak z kazdej okazji, to zupelnie co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jeśli wierzysz, to nie zupełnie zmarli nie mają nic z tego... ludzie przychodzą na groby, odmawiają modlitwy, tak powinno być przecież.... I niejednokrotnie tak właśnie jest. I jeśli jesteś osobą wierzącą, to powinnaś wiedzieć, że każda modlitwa w ich intencji jest im potrzebna... i niejednokrotnie w gonitwie dnia codziennego, większość nie ma czasu przyjść na grób, zapalić znicz odmawiając "wieczny odpoczynek...". To święto daje taką możliwość. Daje szansę, by przyjść, pomodlić się, a dla siebie samego powspominać. A ta cała biznesowa oprawa, no cóż, jest by było piękniej, radośniej, by udekorować to, co zmarłym pozostało.... I myślę, że to piękna tradycja. Tak jak zające i jajka w Wielkanoc, tak jak coraz piękniejsze ozdoby do okien w Boże Narodzenie, tak i niech zmarli mają swój dzień. Ja to szanuję i również za swoje pieniądze po raz pierwszy ( zawsze dbała o grób mama) nakupiłam wszystko co wydało mi się piękne, by grób wyglądał ładnie.... nie ma ten wygląd znaczenia, ale tak jak dekoruję swój dom, tak w ten dzień grób musi być "piękny". Ech, no wzięło mnie na przemyślenia po dniu wczorajszym... stąd wybaczcie, że tak się rozpisuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jeszcze pomijając to wszystko od zawsze i do teraz wkurza mnie, że to co wczoraj było to w ogóle nic z cmentarzem nie ma wspólnego... To co wczoraj było, powinno być tak na prawdę dziś przecież. I to mnie właśnie wkurza, że tak to sobie ludzie poprzenosili, to wczoraj, dziś już nic i jest ok. Takie to bez sensu trochę, że w Dniu Wszystkich Świętych obchodzi się właściwie "Zaduszki", a dziś już się nic nie obchodzi w większości rodzin. No i tylko to w sumie jest głupie, reszta jak dla mnie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesu, przedwczoraj i wczoraj miało być :/ Dobra, ja już nic dzisiaj nie piszę, bo mi to nie wychodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×