Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość /lm;lm;l

klamstwa i ignorancja lekarzy i farmokologow.

Polecane posty

Gość a potem wysikują te hormony
mam męża który ma dobrze poukładane w głowie, a nie takiego durnia jak masz ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /lm;lm;l
ty nie moglas myslec tylko o sobie, ale twoj maz juz tak ty wczesniej nie chcialas o tym slyszec ale wystarczy, ze facet powiedzial o tabletkach to juz zmienilas zdanie albo jests wybitnie glupia albo nie czytalas wszystkoch moich wypowiedzi. Moj maz nigdy w zyciu nie zaproponowalby mi czegos czego sam by nie byl pewny. Ja rowniez. Maz jest dla mnie wazny tak samo jak ja dla niego, ani wiecej ani mniej. Tak dobrego zwiazku moglybyscie mi jedynie pozazdroscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /lm;lm;l
''mam męża który ma dobrze poukładane w głowie, a nie takiego durnia jak masz ty''' jesli jest tak samo inteligentny jak ty to ja faktycznie wole miec mojego durnia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
rozumiem, ze maz wczesniej sam stosowal te tabletki dlatego polecil ci taka forme antykoncepcji? w czym problem? chcialas tabletki to je dostalas, nie chcialas dzieci to nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saoikoi
te tabletki anty są niebezpieczne bo można mieć zakrzepicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwyqwywtw
gubisz się w swoich wypocinach- pisałaś, że nie chciałaś nigdy wcześniej stosować antykoncepcji hormonalnej, więc zdawałas sobie sprawę z jej potencjalnej szkodliwości, a teraz wyskakujesz z pretensjami do koncernów farmaceutycznych, które rzekomo zataiły przed tobą prawdę[którą znałaś!] i droga dorosła pani, małżeństwo nie polega na bezmyślnym robieniu tego co chce druga strona- jak ci mąż każe palić crack albo spółkować z owczarkiem niemieckim, to tez sie pewnie zgodzisz, bo nie można mysleć tylko o sobie.. mój mąż jest Amerykaninem, czyli pochodzi z kraju, w którym wszystkie baby łykają tabsy od 14 roku życia i nie robia nawet przerw na okres i jakoś nigdy mnie nie namawiał i nie zapewniał o cudownych własciwościach tabsów, bo nie jest ani jołopem ani egoistą, którego gumki "uwierają"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwyqwywtw
"dla jasnosci-przestudiowalismy ulotki od a do z. w necie wyszukiwalismy informacji" albo bzdury pleciesz albo jesteście parą półgłówków, która nie potrafi korzystać z wyszukiwarki. w necie jest mnóstwo informacji o skutkach ubocznych tabletek: od banalnych jak obniżenie libido czy problemy z płodnością do poważnych problemów zdrowotnych typu trwałe uszkodzenie wątroby itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiepski interes
Tabletki nie wywołują PCO , już wcześniej musiałaś mieć. To jakby sraczkę zwalić na krem na zmarszczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem wysikują te hormony
"Jak macie zamiar dalej sie wypowiadac to czytajcie moje posty. Nie pobieznie. DOKLADNIE!!! na posty z ktorych bedzie wynikac ze nie zapoznalyscie sie z terscia moich wszystkich wypowiedzi nie bede reagowac" Ty też jak następnym razem kupisz jakąś chemie to zapoznaj się z treścią ulotki najlepiej w tym punkcie gdzie pisze o skutkach ubocznych. I żebyś wiedziała że jesteś durna i ty i ten twój mężulek o czym świadczy twój topiczek. Dorośli jesteście a nic nie wiecie z czego żyjecie. Lepiej się nie chwal na necie ignorancją swoją i swojego mężulka, bo tylko sie ośmieszasz swoją głupotą. Posty innych też widzę ci nie przemawiają do rozumu a piszą o tym samym. Ale cóż jak się jest ślepym od zawsze i ulotek sie nie czyta ani się nie interesuje światem zewnętrznym, to nie ma co oczekiwać że się sens topiku zrozumie i to co ludzie piszą. Tylko nie żal sie potem że w ciąże zajść nie możesz i tylko In vitro wam pozostaje. Żenua i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /lm;lm;l
wtwyqwywtw - w niczym sie nie gubie. Nie zamierzalam brac tabletek, bo zostalam zindoktrynizowana przez szkole do ktorej chodzilam. Kiedy czytalismy ulotki-wiedzialam jakie moga byc potencjalne problemy, ale traktowalam to torche z przymruzeniem oka. na kazdej ulotce, kazdego leku sa powypisywane mozliwe skutki uboczne. Producent ma obowiazek napisac o wszystkim nawet jesli dany skutek ubooczny wystapil jedynie u 1 % kobiet. Wlasnie w ten sposob dpo tego podeszla. Moj maz ma znajomych ktorych partnerki nie doswiadczyly przykrego dzialania tabletek-tym glownie sie kierowal/ dopiero niedawni oboje poznalismy kilka kobiet, ktore borykaja sie z roznego rodxaju trudnosciami wynikajacymi ze stosowania anty. moj maz ma do siebie ogromny zal i wini siebie za to ze mnie namowil. Ale z drugiej strony, skad mial wiedziec??? jestescie zawistne i plujecie jadem zamiast zrozumiec i wczytac sie dokladnie w to co pisze...a ty zonka amerykanina-moze twojemu koesiowi gumka wystraczy, Moj nie mogl sie przemoc. probowalismy wiele razy, on wlozyl w to duzo wysilku., to nie ejst tak ze zjawil sie w moim zyciu facet krzyknal tabletki i na te komende ja polecialam do ginekologa, hola hola z tymi waszymi zlowsliwosciami i osadami pochopnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /lm;lm;l
a potem wysikują te hormony nie wiem po co sie tak produkujesz. jestes ksiazkowym przykladem czytelnika/rozmowcy do ktorego owi sie jak do sciany. za twoj udzial w dyskusji juz dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
po pierwsze nie poszlas do ginekologa tylko lekarza rodzinnego po drugie o skutkach ubocznych pisze sie nie po to by ulotki byly dluzsze tylko po to by informowac, ze moga sie takie skutki uboczne pojawic i co to za tlumaczenie, ze nikogo nie znal kto mial skutki uboczne? czy jak ja nie znam nikogo chorego na raka to moge mowic, ze rak nie istnieje?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
decydujac sie na branie tabletek bylas swiadoma, ze moga sie pojawic skutki uboczne, a ze ty podeszlas do tego z przymruzeniem oka to NIE JEST wina lekarzy i farmakologow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /lm;lm;l
ta dyskusja nie ma sensu bo mowi sie do was jak do kredensu. i powtarzam po raz wtory- w kraju w ktorym zyje to lekarz pierwszego kontaktu przepisuje tabsy. do ginekologa idzie sie jedynie wtedy gdy cos sie powaznego dzieje. w przeciwnym razie nie dostaje sie skierowania. tak to jest jak sie odzywa delikwentka ktora nosa poza kraj nie wyscibila i jak widzi ze ktos ktos roboi cos ''nie po polskiemu'' to klamie, sciemnia, alebo jest niekompetentny. zegnam mile panie, mam ciekawsze tematy do rozmow, z bardziej kompetentnymi rozmowcami. ten poziom jest dla mnie za niski Milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krkr
Pisze się FARMACEUTÓW a nie farmakologów....... żal.... po za tym tabletki nie wywołują tego schorzenia, ktoś już dobrze powiedział że musiałaś mieć to już wcześniej. Kolejna rada, nie szukaj wiarygodnych informacji w googlach ale w książkach i ulotkach bo potem takie kwiatki powstają jak Ty!! Po za tym, nie wiń lekarza który Ci dał receptę, nie jesteś 10 letnią dziewczynką którą trzeba pilnować ale chyba dorosłą, myślącą kobietą. Jakby jeden z nich powiedział: nie zapiszę Pani tych tabletek bo jest dużo skutków ubocznych pojawiających się nawet po latach to pewnie byś tupnęła nóżką że zachcianka nie została spełniona i poszła do innego lekarza który w końcu zapisze durnej babie tabletki. Koleżankom będziesz teraz opowiadać jak to bardzo lekarze są BE.... Trochę pokory kobieto, może spójrz na siebie i swoje wybory których dokonujesz, trzeba ponosić konsekwencje bo chyba uważasz się za osobę dorosłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
ale to ty ciagle powtarzasz, ze maz cie zabral do ginekologa idz pogadaj z mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwyqwywtw
tak tak.. to wszystko wina tej podstępnej lekarki, a mężulek jest taki kochany- przeleciał wszystkie żonki znajomych i przekonał sie z pierwszej ręki, że tabletki są cool:) swoją drogą jesteś bardzo podatna na sugestię- najpierw ktoś cię ZINDOKTRYNOWAŁ w szkole, że tabletki są be[ksiądz katecheta? pani ze stołówki?], a później mężulek strzelił palcami i powiedział, że sa super.. tak to jest jak się nie ma własnego zdania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwyqwywtw
"zegnam mile panie, mam ciekawsze tematy do rozmow, z bardziej kompetentnymi rozmowcami. ten poziom jest dla mnie za niski" a ten kompetentny rozmówca, to pewnie mąż. może ci dzisiaj powie, ze jak skoczysz z 11 piętra, to odlecisz. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to naiwna KOBYŁA;)
jak zaczęłaś brac pierwszą porcję tego syfu to mogłas przeczytać ulotkę o mozliwych powikłaniach. dobrze by ci było,jakbys nie mogła zajśc ty głupia naiwna kobyło pusta jak bęben. żryj ten syf do smierci,zobaczysz jaka za 30 lat będziesz chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem wysikują te hormony
jak taka poszkodowana przez lekarza to niech proces mu wytoczy tak jak ta kobieta w Stanach co oparzyła się kawą i pozwała McDonald'sa za to że nie napisał na kubku z kawą "uwaga gorące". Może ci przyznają odszkodowanie autorko. Co prawa są te ulotki dołączone do tabletek no ale ty swoje racje masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna
Ja z moim stosowalismy przerwatywe, potem nic az zaszlam w ciaze. i teraz tez nic nie stoujemy bo jak zajde w ciaze chcemy miec dzidzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×